2024-04-09 23:28:23 JPM redakcja1 K

Eurowizja 2024: Przegląd uczestników drugiego półfinału

Tegoroczna edycja Konkursu Piosenki Eurowizji coraz bliżej. Przygotowania do jednego z największych muzycznych wydarzeń w Europie idą pełną parą. W pierwszym półfinale wystąpi Polska, którą w tym roku będzie reprezentować Luna z utworem The Tower. Jednakże to nie jedyny koncert przed wielkim finałem. Na jakich artystów postawiły państwa, uczestniczące w drugim koncercie eliminacyjnym?

Fot. Eurovision.tv

Te utwory zwróciły szczególną uwagę

Szwajcaria od dłuższego czasu podejmuje decyzję za zamkniętymi drzwiami. Obecnie bukmacherzy stawiają propozycję Szwajcarii jako zwycięzcę całego konkursu. Wszystko to za sprawą Nemo Mettlera znanego jako Nemo. Artysta od dziecka pałał zamiłowaniem do muzyki. Grał na pianinie, skrzypcach i bębnach. W tym roku do reprezentowania Szwajcarii wytypowano piosenkę The Code. Utwór oferuje jedne z bardziej niekonwencjonalnych brzmień w tegorocznej stawce. Łączy ze sobą elementy rapu, opery oraz DnB (Drum and Bass). Piosenka dla 24-letniego Nemo jest szczególnie ważna, bo opisuje ścieżkę jaką musiał przebyć w poszukiwaniu własnej osobowości.

Belgijski nadawca już pod koniec sierpnia ogłosił swojego reprezentanta na Eurowizję. Kraj Beneluxu będzie reprezentował Thomas Mustin, znany jako Mustii. Mężczyzna śpiewa, komponuje, ma również doświadczenie w aktorstwie. Poza grą w teatrze występował w popularnym belgijskim serialu La Trêve czy produkcjach takich jak: Grave, Un Petit Boulot i L'Echange des Princesses. Artysta wcześniej nie ograniczał się do jednego stylu. Można było go usłyszeć w wydaniu rockowym, popowym czy też bardziej stonowanym. Before The Party’s Over to propozycja, z której wybrzmiewa mrok i enigmatyczność. Od dnia wydania Belgia przyciągnęła zainteresowanie internautów. Czy zwróci też uwagę widzów podczas Eurowizji?

Marie-Sophie Kreissl to kobieta wielu talentów. Posiada doświadczenie w pracy kreatywnej nad występami. Od siódmego roku życia rywalizuje na tanecznych parkietach w Europie i na świecie. A teraz została wybrana jako reprezentantka Austrii na Eurowizji. Marie-Sophie Kreissl znana jako Kaleen wystartuje z utworem We Will Rave. Piosenka to ładunek energetyczny, łączący w sobie eurodance, techno i muzykę z wczesnych lat 00’. Jak sama wokalistka podkreśla „We Will Rave opowiada o potrzebie schronienia, gdy mamy złamane serce”. Bazując na doświadczeniu zawodowym reprezentantki, Austria w tym roku może stworzyć show, które poruszy do tańca całą Europę.

Utwór Izraela zwrócił szczególną uwagę odbiorców, ponieważ do końca nie było wiadomo czy zostanie dopuszczony do stawki... I pierwotnie nie został. Izraelski nadawca, wysyłając pierwszą wersję spotkał się z odmową. EBU poinformowało, że ze względu na przesadny wydźwięk polityczny na stopie Izrael-Palestyna, piosenka nie może zostać dopuszczona. Po poprawkach lirycznych finalnie kraj weźmie udział w Eurowizji. Reprezentantką kraju w tym roku będzie Eden Golan. Wokalistka urodziła się w Moskwie, ma 20 lat. Od dziewiątego roku życia brała udział w konkursach wokalnych i tanecznych. Eurowizyjny numer Hurricane jest dwujęzyczną balladą, której największą siłę stanowi wokal.

Zmiany zmiany i jeszcze raz zmiany

Fot. Eurovision.tv

Barw Malty podczas tegorocznego konkursu będzie bronić Sarah Bonnici. W 2022 roku w narodowych eliminacjach zajęła 12. miejsce. Teraz zdołała je wygrać i do Szwecji pojedzie z piosenką Loop. Jest to 5. singiel w dorobku wokalistki. Za jego produkcję odpowiedzialne są osoby, które wiedzą jak napisać eurowizyjny hit. Joy Deb wraz ze swoją partnerką Linneą Deb byli częścią projektu, który zagwarantował zwycięstwo Szwecji w 2015 roku. Wraz z Antonem Hård af Segerstadem stworzyli utwór Heroes, który 9 lat temu wygrał Eurowizję. Loop jest nośnym i dynamicznym kawałkiem z gatunku Dance Pop. Utwór przechodził dwie produkcyjne korekty, ale ostatecznie udało się wypracować złoty środek. Sarah z pewnością eurowizyjny występ oprze o choreografię. Czy to wystarczy, aby przejść do finału?

Urodzona w Moskwie, mieszka w Wielkiej Brytanii, a reprezentuje w tym roku Czechy – w skrócie międzynarodowa dusza. To właśnie można powiedzieć o 24-letniej Alenie Shirmanovej-Kostebelovej, występującej pod pseudonimem Aiko. Muzyczne szlaki przetarła w 2018 roku, wydając debiutancki album. Wokalistka może się pochwalić trafieniem na ekrany Times Square jako pierwsza artystka z Czech. W tym roku nasi południowi sąsiedzi zaproponują rockowy kawałek. Pedestal jest częścią najnowszego wydanego albumu Fortune’s Child i akcentuje aspekt miłości do samego siebie. Aiko podkreśla, że czasem powinniśmy postawić na siebie, gdy działania drugiego człowieka wywołują negatywne konsekwencje. Wokalistka zdecydowała się na przygotowanie specjalnej wersji utworu stricte pod Eurowizję. Zmiany w kompozycji mają wzmocnić brzmienie utworu oraz służą pełnemu wykorzystaniu czasu na scenie.

Albania jest wierna swoim standardom i na Eurowizję ponownie wysyła mocny wokal. Tradycją kraju jest organizowanie Festivali i Këngës. Do Szwecji Albania wysyła Bese Kokёdhime. Wywodzi się z rodziny matematyków, ale już od dziecka przejawiała aspirację do zostania wokalistką. Besa FiK-u nie wygrała. Jednak wokalistka otrzymała możliwość reprezentowania narodu dzięki zmienionej formule festiwalu, w której zdobycie aprobaty publiczności równa się z wyjazdem. Do preselekcji zgłosiła utwór Zemrën n'dorë, zaśpiewany po albańsku. Wokalistka podjęła decyzję, by przekształcić utwór, wykorzystując przy tym angielski. Ostatecznie Besa zaśpiewa Titan. Piosenka jest konfrontacją ze swoimi słabościami i mówi o tym, że nie należy się poddawać.

Eksponowanie języków narodowych

Fot. Eurovision.tv

Ormian w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji będzie reprezentować duet Ladaniva. Współpraca francuskiego instrumentalisty Louisa Thomasa oraz miejscowej wokalistki Jaklin Baghdasaryan ma przynieść trzeci finał z rzędu dla kraju. Grupa została założona w 2019 roku, a swój dorobek muzyczny rozpoczął się od Epki Ladaniva. Duet w ostatnim czasie wydał debiutancki album, którego częścią jest eurowizyjna propozycja Jako. Piosenka Armenii opowiada o dziewczynie, która pragnie swobody. Ma dość powszechnie obowiązujących stereotypów i zasad, chce zmian. Utwór w całości jest śpiewany w języku narodowym.

Norwegia w celu wyboru piosenki na Eurowizję zdecydowała się ponownie zorganizować sprawdzony format Norsk Melodi Grand Prix. Po ubiegłorocznym sukcesie Alessandry Mele, Norwedzy do Szwecji wysyłają zespół Gåte. Grupa została założona w 1999 roku i reprezentuje połączenie nordyckiego folk rocka. W przypadku piosenki przeznaczonej na Eurowizję nie jest inaczej. Grupa pozostaje w identycznych klimatach, trzymając się zamiłowanie do charakternej, mocniejszej stylistyki. Śpiewane w języku norweskim Ulveham jest nawiązaniem w stronę średniowiecznej ballady sprzed 1000 lat.

Kraje postawiły na duże nazwiska

Fot. Eurovision.tv

Strategie państw, aby zyskać uznanie publiczności, co rok ulegają zmianie. Jedni dają szansę ukrytym talentom, które są dopiero u progu swoich karier, inni stawiają na sprawdzonych wykonawców z dużym doświadczeniem. Reprezentant Holandii Joost Klein jest jednym z bardziej rozpoznawalnych wykonawców na lokalnym rynku. W 2023 roku został nagrodzony jedną z najbardziej prestiżowych nagród przyznawanych dla holenderskich muzyków – Popprijs. W przeszłości takie wyróżnienia otrzymywali między innymi: Tiesto, Martin Garrix czy Armin Van Buuren. Eurowizyjna propozycja Europapa jest dedykacją dla jego świętej pamięci ojca. Choć cała otoczka została wykreowana na klubową i energiczną, tematyka utworu nie jest taka kolorowa, jak się może wydawać.

Tegoroczna edycja dla Greków jest szczególnie wyjątkowa. Kraj świętuje 50-lecie od debiutu na Eurowizji. W przeszłości wygrali raz w 2005 roku z utworem My Number One autorstwa Heleny Paparizou. W 50. rocznicę Grecja do Szwecji wysyła cenioną piosenkarkę Marinę Satti. Popularność zyskała m.in dzięki singlowi Mantissa z 2017 roku. Piosenkę Zari, z którą Marina zdecydowała wystartować w tym roku, można podsumować jednym słowem – etniczna. Artystka swoją twórczością przyzwyczaiła publikę do korzystania motywów z kultury greckiej czy arabskiej. Na Eurowizji pragnie wyeksponować miejscową kulturę, wplatając w to rap. Miejscowe media donoszą, że wokalistka do eurowizyjnego występu chce wykorzystać tylko jedno ujęcie!

Gruzję reprezentować będzie Nutsa Buzaladze. Wokalistka ma 27 lat i urodziła się w Tibilisi. Miała epizody w amerykańskim Idolu czy tureckim odpowiedniku The Voice. Z puli ponad 300 piosenek, które zostały zaoferowane Gruzince, Nutsa wybrała utwór Firefighter. Jest to opowieść zdeterminowanej kobiety, która mimo przeciwności losu próbuje za wszelką cenę uratować relację miłosną, na której jej bardzo zależy. Państwo ostatnio nie spisuje się najlepiej, gdyż w finale po raz ostatni było w 2016 roku, kiedy Eurowizja odbywała się w Sztokholmie. Czy edycja organizowana w Szwecji ponownie zakończy się pozytywnie?

Na lokalne gwiazdy postawili również Estończycy. Kraj Bałtycki będą reprezentować zespół 5MIINUST wraz z duetem Puuluup. Już od samego ogłoszenia stawki Eesti Laul utwór (Nendest) Narkootikumidest ei tea me (küll) midagi był uznawany za główny faworyt. Dzięki wsparciu publiki panowie potwierdzili stawiane przed nimi oczekiwania. 5 MIINUST przez ostatnie lata zawładnęli lokalną sceną. Kwartet zasilają Kristjan Jakobson, Mihkel Tamm, Karl Kivastik i Priit Tomson. Na koncie mają 2 albumy studyjne, a ich utwory niejednokrotnie przebijały się do najbardziej słuchanych piosenek w Estonii. Duet Puuluup jest to projekt założony w 2014, w którego skład wchodzą Ramo Teder oraz Marko Veisson. Estonia z ubiegłorocznej ballady w tym roku zaprezentuje kombinacje estońskiego folku z rapem.

Łotwa w tym roku sięga po jedną z większych ikon łotewskiej sceny – Donsa. Wokalista kilkukrotnie był nagradzany za swoją twórczość. W dorobku posiada m.in. nagrody za najlepszą piosenkę roku, najlepszy radiowy hit czy najlepszy album roku z pogranicza popu i rocka. 40-latek poza tymi zwycięstwami wygrał również preselekcję Supernova, które umożliwią mu występ w Malmö. Większość twórczości opiera o język łotewski. Na Eurowizję postawił na utwór po angielsku. Piosenka Hollow jest brzmieniem charakterystycznym dla muzyki soul. Nie należy spodziewać się wesołej otoczki, okraszonej tańcem. W tym roku kraj stawia na mocny wokal i klimatyczną balladę. Łotwa pokłada w wokaliście spore nadzieje, by przełamać trwającą już od 2017 roku serię niepowodzeń.

Pierwsze razy

Fot. Eurovision.tv

Anna Saba Lykke Oehlenschlæger właśc. Saba będzie w tym roku reprezentować Danię. Kobieta przed startem w Dansk Melodi Grand Prix, który tradycyjnie Duńczykom służy jako format wyboru utworu na konkurs, nie miała nic wspólnego z muzyką. Piosenka Sand jest otworzeniem się Dunki pochodzenia etiopskiego na muzyczny świat. Przytacza historię, w której dwie bliskie sobie osoby z dnia na dzień stają się dla siebie obce. Saba pracowała wcześniej jako modelka i fotografka. Swoim startem chce udowodnić, że będąc częścią mniejszości, również można pozwolić sobie na wszystko.

To brzmi zaskakująco, ale wydarzy się naprawdę. San Marino od początku udziału swoich startów w Eurowizji po raz pierwszy wyśle piosenkę po hiszpańsku. To małe państwo po raz kolejny stawia na rocka. Był już rock po włosku, w połączeniu z popem. Tegoroczna propozycja to przedstawienie gatunku w wydaniu alternatywnym. Zespół Megara zwyciężył wieloetapowe eliminacje Una Voce Per San Marino z utworem 11:11 i otrzymał prawo do reprezentowania państwa. Zespół powstał w 2015 roku. W jego skład wchodzą 4 osoby: Kenzy Loevett, Rober, Vitti oraz Ra Tache. Rok wcześniej grupa próbowała dostać się na Eurowizję z Hiszpanii. Plotki mówią, że band w tym roku ponownie się zgłosił do hiszpańskiego nadawcy, ale został odrzucony. Megara spróbowała sił w San Marino. Okazało się to być dobrą decyzja, bo eurowizyjne marzenie zespołu w tym roku się spełni.


Eurowizja 2024. Kiedy i gdzie się odbędzie?

Zbliżająca się wielkimi krokami 68 edycja Konkurs Piosenki Eurowizji, po ubiegłorocznym zwycięstwie Loreen z piosenką Tattoo po raz trzeci zawita do Malmö. Zgodnie z tradycją na wydarzenie składają się trzy koncerty. Pierwszy półfinał odbędzie się 7 maja. Drugi dwa dni później – 9 maja. Natomiast wielki finał, w którym poznamy zwycięzcę tegorocznej Eurowizji, zaplanowano na 11 maja.

Dział: Wydarzenia

Autor:
Dawid Kwiatkowski

Żródło:
EurovisionWorld, Wikipedia, Eurovision.tv, Spotify, Rateyourmusic, Wiwibloggs, Last.fm, esns.nl, EurovisionNews, Eurovoix, TVP

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE