Film Beyoncé w norweskich kinach
„Renaissance: A film by Beyoncé” do obejrzenia już od 1 grudnia.
Na norweskich ekranach pojawi się film z koncertu Beyoncé, związany z trasą „Renaissance” i będzie także wyświetlany w norweskich kinach ODEON. Na zdjęciu powyżej gwiazda występująca w związku z koncertem Get Out the Vote na rzecz Demokratki Hillary Clinton w Cleveland w ubiegły weekend. Zdjęcie: Andrzej Harnik /AP/NTB
Tym samym norwescy fani muzyki będą mieli okazję przeżyć już wraz z jesienią, w kinie, jeszcze jeden z filmów poświęcony relacji z tras koncertowych jednej z absolutnie największych artystek na świecie. „Taylor Swift: The Eras Tour Concert Film” będzie można obejrzeć na norweskich ekranach, a także za pośrednictwem sali z systemem IMAX w kinach ODEON. „Pozostaje się tylko poddać”, dodaje recenzent VG, od którego film Swift otrzymał pięć punktów w norweskiej skali medialnej.
Film Beyoncé opiera się oczywiście zarówno na jej najnowszym albumie „Renaissance”, jak i przede wszystkim na jej wspaniałej i maksymalistycznej trasie koncertowej, która po nim nastąpiła. Oczekuje się, że film oprócz dużej ilości muzyki pokaże siłę twórczą Beyoncé, ambicje i stopień jej zaangażowania w powstawanie trasy, wraz z większą liczbą dokumentalnych momentów z udziałem jej męża Jay-Z i ich dzieci. Najstarsza córka Blue Ivy (11 l.) miała okazję już kilkakrotnie pojawić się na scenie wraz z mamą, podczas trasy koncertowej „Renaissance”. Trasa koncertowa rozpoczęła się 10 maja w Sztokholmie, a zakończyła w Kansas City 1 października, gdzie tego samego dnia, ogłoszono film z trasy koncertowej. Według magazynu „Billboard” w tym czasie Beyoncé dała 56 koncertów w 39 miastach i sprzedała łącznie 2,8 miliona biletów. To zaowocowało oszałamiającym zyskiem w wysokości 579 milionów dolarów, czyli nieco ponad 6,5 miliarda koron norweskich według dzisiejszego kursu wymiany walut. Według Wikipedii, która swoje dane oparła na wiarygodnych źródłach, takich jak Billboard czy Pollstar, jest to drugi co do wielkości zarobek kobiety-artystki w historii. Przed nią jest tylko Taylor Swift, która podobno zarobiła 780 milionów dolarów, czyli 8,8 miliarda koron norweskich, podczas swojej trasy „The Eras Tour”. Dodatkowo obie będą teraz korzystać z oczekiwanych wysokich przychodów z filmów kinowych. Dyrektor handlowy ODEON, Jon Einar Sivertsen, jest oczywiście bardzo podekscytowany możliwością pokazania Beyoncé na największych norweskich ekranach kinowych i komentuje: „Badania klientów, które przeprowadziliśmy pokazują, że nasza publiczność uwielbia filmy z koncertów, co potwierdzają opinie; Więcej, więcej, więcej! Więc teraz nadchodzi jeszcze więcej! Sprzedaż biletów na film rusza w dzisiejszy czwartek.
Dział: Kino
Autor:
Stein Østbø | Tłumaczenie Magdalena Zorska
Źródło:
https://www.vg.no/rampelys/film/i/bg1KX5/beyonces-konsertfilm-paa-norske-kinoer