Gladiator II to „Jeden z najlepszych filmów” Ridleya Scotta: „Nakręciłem kilka niezłych”

Paul Mescal, zdjęcie z ekskluzywnego wydania Empire 

W ciągu ostatnich kilku lat nakręcił tak znaczące filmy jak Ostatni pojedynek, Dom Gucci i Napoleon. Ale teraz - w końcu - prawie 25 lat od czasu, gdy po raz ostatni odtworzył Koloseum i dekadenckie rozkosze starożytnego Rzymu, ma zamiar uwolnić film, na który fani czekali od dziesięcioleci. Tak, nadszedł czas, aby powrócić na arenę w Gladiatorze II - i według samego twórcy, nie nawalił. „To najlepszy film, jaki kiedykolwiek nakręciłem”, mówi Scott w wywiadzie dla Empire w ekskluzywnym wydaniu z okładką poświęconą Gladiatorowi II. Choć przyznaje, że nakręcił kilka innych świetnych filmów. „Jeden z najlepszych filmów. Nakręciłem kilka niezłych” - mówi z uśmiechem. Tym razem przenosi akcję o ponad 20 lat poza wydarzenia z oryginału z 2000 roku, rozpoczynając od Lucjusza w wykonaniu Paula Mescala (widzianego ostatnio jako dziecko obserwującego Maximusa na arenie), który wkracza w świat walk gladiatorów. Oznacza to krew, bójki i bestialskie starcia, a wszystko to na tle rozległej historii o zemście - gdzie zmierzy się z rzymskim generałem Marcusem Acaciusem granego przez Pedro Pascala. Nie ma wątpliwości: przez ostatnie lata Scott nie złagodniał. „To brutalna akcja na pełnych obrotach” - obiecuje. 

Pedro Pascal, zdjęcie z ekskluzywnego wydania Empire 

Dla Mescala, który wybił się w Normalnych ludziach i łamał serca w Aftersun, była to szansa, by wkroczyć na bardziej wymagające, bardziej przebojowe terytorium. „Zawsze miałem ukrytą ambicję zrobienia czegoś bardziej umięśnionego i fizycznego” - wyjaśnia. „Z egoistycznego punktu widzenia chciałem zaskoczyć publiczność, ponieważ wiedziałem, że mam w sobie tego rodzaju rolę. Kiedy pojawiła się ta propozycja, pomyślałem, że jest to coś, czego nie spodziewałby się nikt, kto widział moje wcześniejsze dokonania, a na dodatek jest to Ridley Scott”. Od razu rzucił się w wir walki w Koloseum. „Staraliśmy się, aby nie było gładko”, mówi, obiecując pełne wrażeń, zapierające dech w piersiach sekwencje. „Masz wrażenie, że ich ciała zwalniają podczas walki. To nie jest zwykłe obijanie mieczy! Jest bardziej brutalnie. Czujesz zmęczenie”. Czas się uzbroić - Rzym czeka. 

Gladiator II trafi do polskich kin 15 listopada.