2025-01-28 09:05:44 JPM redakcja1 K

Håkon Bleken (96) nie żyje

„Był filarem powojennej sztuki” – mówi galerzysta i przyjaciel.

Zdjęcie: https://www.nrk.no/trondelag/hakon-bleken-er-dod-1.17215924

„Z głębokim smutkiem i wielkim szacunkiem Galeria Brandstrup ogłasza, że Håkon Bleken – jeden z najwybitniejszych współczesnych artystów w Norwegii – odszedł z tego świata” – czytamy w komunikacie prasowym wydanym przez galerię. „Bleken pozostawił po sobie niezwykłe dziedzictwo, które kształtowało norweską sztukę przez ponad pół wieku.”Galeria podkreśla, że prace Blekena charakteryzowała silna warstwa emocjonalna, przenikliwe spojrzenie na otaczającą rzeczywistość oraz wyrazista forma wizualna

„Pozostanie na zawsze”

Kim Brandstrup, galerzysta i bliski przyjaciel Blekena, informuje, że artysta zmarł we wtorek rano: „W gruncie rzeczy nie było to duże zaskoczenie. Odszedł jednak prawdziwy filar norweskiej sztuki” – mówi Brandstrup.

Dodaje, że Bleken trwale zapisał się w historii dzięki swojej twórczości: „Taki człowiek jak Håkon Bleken, w przeciwieństwie do większości z nas, może być pewien, że zostanie zapamiętany na zawsze. Zostawił po sobie głęboki ślad w norweskiej sztuce.”

Brandstrup zaznacza, że Bleken tworzył niemal do końca życia: „W jego świecie najważniejsze było to, by móc pozostać twórczym i zakończyć karierę artystyczną z mocnym akcentem – i właśnie tak się stało. Pod tym względem mógł powiedzieć, że było mu dobrze, bo sztuka była dla niego najważniejsza.”

„Filar powojennej sztuki”

Per Høiem, galerzysta z Galleri Ismene i przyjaciel Blekena, zwraca uwagę, że odszedł wielki artysta: „Tak, był filarem powojennej sztuki, nie ma co do tego wątpliwości” – podkreśla Høiem. „Był też filarem dla całego Trondheim.”

Zdjęcie: https://www.nrk.no/trondelag/hakon-bleken-er-dod-1.17215924

Zdjęcie: https://www.nrk.no/trondelag/hakon-bleken-er-dod-1.17215924

Zdjęcie: https://www.nrk.no/trondelag/hakon-bleken-er-dod-1.17215924

Høiem dodaje, że artysta z wiekiem stawał się coraz lepszy: „Był całkowicie przytomny i malował coraz lepiej, nawet w wieku 96 lat. Tak mocno interesował się sprawami społecznymi, że jego obrazy nie przestały być aktualne. Wręcz przeciwnie – ciągle były wyjątkowo na czasie.” Høiem wspomina, że odwiedził Blekena zaledwie kilka dni temu. Artysta do samego końca zachował jasny umysł i zainteresowanie otaczającym światem: „Kiedy odwiedziłem go przedwczoraj, wokół niego piętrzyły się gazety, zwłaszcza duńskie. Codziennie czytał „Politiken”. Był na bieżąco ze wszystkim.”

Minister kultury: „Zaangażowany i nieustraszony”

Minister ds. kultury i równości, Lubna Jaffery (Ap), zaznacza, że odszedł jeden z największych norweskich artystów: „Håkon Bleken przypominał nam, że sztuka ma robić coś więcej niż tylko cieszyć i zabawiać. Ma nas także poruszać, wstrząsać nami i skłaniać do refleksji.” Minister podkreśla, że Bleken podejmował w swojej twórczości ważne tematy, takie jak wojna czy terroryzm, i pokazywał, jak dotykają one ludności cywilnej oraz najsłabszych:„Był zaangażowany, nie bał się wyrażać własnego zdania i pozostanie jedną z najbardziej wyrazistych i charakterystycznych postaci naszej epoki.”

Wspomnienie wielkiego artysty

Håkon Gullvåg opisuje owocną współpracę z Håkonem Blekenem, która rozpoczęła się pod koniec lat 70., gdy Gullvåg był jeszcze młodym studentem. Wspólnie tworzyli między innymi dekoracje w Britannia Hall, a także brali udział w „nielegalnym” projekcie w dzielnicy Svartlamoen. „Była to tak intensywna współpraca, że później trudno nam było znaleźć dalszą wspólną drogę” – pisze Gullvåg w przesłanym do NRK komentarzu.

Zwraca uwagę, że nawet różnice zdań między nimi okazały się w ostateczności wartościowe: „Bez tego zapewne nie trafiłbym ani do Chin, ani na Bliski Wschód. Dziś wspominam tamten czas z wdzięcznością i myślę o wielkim artyście. Dziękuję mu za rysunki węglem, za odcienie błękitu i za przeciwności, które stawiał.”

„Być może najwybitniejszy norweski malarz”

Herborg Kråkevik wspomina, że Bleken był jej serdecznym przyjacielem: „Ostatni raz spotkałam go tuż przed Bożym Narodzeniem, podczas koncertu w Katedrze Nidaros. Właśnie tego samego dnia został wypisany ze szpitala, a mimo to przyszedł. Byłam poruszona jego obecnością.”

 Dodaje, że Bleken jest jednym z najważniejszych współczesnych malarzy w Norwegii: „Być może największym norweskim malarzem naszych czasów. Jestem wdzięczna, że miałam zaszczyt współpracować z nim jako redaktorka «Juleroser», gdzie w 2017 roku był głównym artystą.”

„Jeden z naszych najwybitniejszych artystów”

Krytyczka sztuki w NRK, Mona Pahle Bjerke, zaznacza, że odszedł jeden z czołowych norweskich twórców: „Był jednym z najważniejszych artystów w Norwegii. Nie przestawał tworzyć – nawet w późnym wieku wciąż poszukiwał nowych ścieżek.”

Powstał też o nim film

Reżyser Hallvard Bræin nakręcił w 2009 roku film „Håkon Bleken, malar”. „Miałem okazję poznać niezwykle ciekawą osobowość, w stu procentach oddaną sztuce. Praca z nim była fascynującym doświadczeniem.” 

Bræin zaznacza, że efekt to świetny film i mocna przyjaźń: „Za każdym razem, gdy bywałem w Trondheim, odwiedzałem Håkona, zawsze częstował mnie bułeczkami. Był wielkim człowiekiem, dobrym przyjacielem i wybitnym artystą.”

Podkreśla, że Bleken był artystą jedynym w swoim rodzaju – dzięki wyjątkowemu użyciu koloru i podejmowanym tematom: „Miał w sobie twórczą iskrę. Żył i oddychał sztuką.”

Autor:
Henning Levold, Jørgen Pettersen, Ole Marius Trøen, Munever Yildiz, Elisabet Grøndahi, Jonas Ørbeck Sire | Tłumaczenie: Bartłomiej Basta - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.nrk.no/trondelag/hakon-bleken-er-dod-1.17215924

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się