Jean Lurçat, artysta w swoim żywiole w Perpignan

Jean Lurçat (1892-1966) i Gumersind Gomila (1905-1970), panele budynku Le Catalogne w Perpignan, ok. 1960 r., emaliowana lawa. Perpignan, Muzeum Sztuki Hyacinthe Rigaud

Znany głównie jako malarz gobelinów Jean Lurçat (1892-1966) zapisał się również dzięki swoim obrazom, rysunkom, rycinom, scenografiom teatralnym... Przyczynił się też przede wszystkim do renesansu ceramiki w latach pięćdziesiątych. Dzięki niemu, rzemiosło wzrasta do rangi sztuki. „Rzemiosło sztuki jest jednym z wielu środków nawiązywania relacji z ludźmi. Zawsze dążę do ziemskiego kontaktu, relacji, które są blisko materii. Wydaje mi się to bardziej autentyczne, mniej ekskluzywne”, mówił. 

Sztuka ceramiczna  

Po opanowaniu techniki gobelinu Jean Lurçat dał się uwieść plastycznej dyscyplinie, jaką jest ceramika, która jest tematem przewodnim wystawy „Jean Lurçat, ziemia, ogień, woda, powietrze” w Muzeum sztuki Hyacinthe-Rigaud, w Perpignan. Z okazji pierwszego pobytu w mieście, w 1941, artysta asystuje Raoulowi Dufy przy projektowaniu dwóch gobelinów. To niezwykle ważne dla niego spotkanie, dzięki któremu okrywa medium sztuki ceramicznej, już wtedy uhonorowanej przez Picassa i Miró. Cały jego wszechświat wizualny, poetycki i kolorystyczny będzie opierał się na tym wsparciu: Bestiariusz wyobraźni, przywoływanie kosmosu, człowiek-liść, syrena ze słońcem zamiast głowy... Na przestrzeni piętnastu lat od 1951 do 1966, dwa razy do roku odwiedza Perpignan, gdzie utworzono dla niego warsztat w Sant-Vicens. Wystawa oddaje hołd tej gorączce twórczej. 

„Jean Lurçat, ziemia, ogień, woda, powietrze”, do 29 grudnia, w Muzeum sztuki Hyacinthe-Rigaud, w Perpign Calan (Pireneje Wschodnie). musee-rigaud.fr