Kyle Alessandro zwycięzcą Melodi Grand Prix 2025

Kyle Alessandro jest norweskim reprezentantem w Konkursie Piosenki Eurowizji 2025. Zdjęcie: Heather Vidgis Ørbeck Eliassen / NRK

„Bardzo dziękuję!” – mówi 18-latek ze Steinkjer, który sięgnął po zwycięstwo. Podczas ostatniego występu wybuchał na przemian płaczem i śmiechem. „Wygramy Eurowizję, zapamiętajcie moje słowa, mówię w czterech językach, więc zmobilizujemy całą Europę” – mówi Alessandro, schodząc ze sceny. „Jestem przeszczęśliwy. To było szaleństwo otrzymywać 12 punktów od jury” – mówi.

Kyle Alessandro zwyciężył z łącznym wynikiem 307 punktów. Nataleen, która zajęła 2. miejsce, zdobyła o 117 punktów mniej. Bobbysocks zajęły trzecie miejsce z łącznym wynikiem 165 punktów.

„Wojownicza dusza”

Piosenka Lighter (Zapalniczka) jest inspirowana historią mamy Kyle’a Alessandro, u której w ubiegłym roku zdiagnozowano raka. Pokonała chorobę, mimo że lekarze dawali jej zaledwie sześć miesięcy życia.

Kyle Alessandro – 18-latek bierze udział w konkursie po raz drugi Zdjęcie: Julia Marie Naglestad

Miał na sobie zbroję jako kostium, który ma symboliczne znaczenie. „Pomogła mi dzisiaj ona manifestować energię mojej mamy. Przez całą tę walkę wykazała się wojowniczą duszą” – powiedział Kyle Alessandro. „Jeszcze nie spotkałem się z mamą, ale na pewno jest bardzo dumna”.

Zbite trofeum

Trofeum pękło po odebraniu go przez Alessandro. „Udało mi się już je zniszczyć,” – mówi. Dodał, że jego najważniejszym przesłaniem jest szerzenie miłości. „Dziękuję całemu Trøndelag. Mama i Lavrans byli ze mną przez cały czas. Tata był tutaj fizycznie i pomógł mi we wszystkim” – dodaje.

Trofeum pękło po odebraniu go przez Alessandro. Zdjęcie: https://www.nrk.no/kultur/kyle-alessandro-er-vinneren-av-melodi-grand-prix-2025-1.17280001

Dziewięciu artystów stanęło na scenie Oslo Spektrum tego wieczoru, walcząc o miano reprezentanta Norwegii w Konkursie Piosenki Eurowizji. Przed finałem to właśnie Kyle Alessandro był faworytem do zwycięstwa. Nataleen i Wig Wam byli tuż za nim. Wszyscy pojawili się na czerwonym dywanie i zaprezentowali się w eleganckich strojach.
Bobbysocks, które powróciły po 40 latach od zwycięstwa z utworem La det swinge (Niech to buja), miały problemy z dźwiękiem podczas wykonywania piosenki Joyful (Radosny). Wciąż nie wiadomo, co jest powodem, że publiczność nie mogła usłyszeć całego występu.

Oto, co myślą nasi sąsiedzi

Torbjörn „Tobbe” Ek jest reporterem Aftonbladet oraz komentatorem szwedzkiego Melodi Grand Prix i Konkursu Piosenki Eurowizji oraz Ole Tøpholm, pełniący tę samą rolę w DR, są zgodni w jednej kwestii. Obaj uważają, że Kyle Alessandro był najlepszym wyborem i ma duże szanse na awans do międzynarodowego finału. „Najlepszy wybór – i wcale nie zaskakujący! Produkcja i melodia idealnie pasują do współczesnej Eurowizji” – mówi Tøpholm. „Jest zdolny i bardzo utalentowany, ale ale ale… konkurencja ze strony reszty krajów nordyckich jest bardzo silna”. 

Zdjęcie: Agnete Schlichtkrull / DR

Torbjörn Ek uważa, że Kyle miał jedną z nielicznych piosenek w MGP, które faktycznie mają szansę na awans do finału Eurowizji. „Powinniście się cieszyć z tego zwycięstwa” – mówi Ek.

Sugestia udziału w MGP

Wieczór obfitował w pop, rock i, co najważniejsze, nostalgię z Bobbysocks. Recenzent NRK opisał występ Hanne Krogh i Elisabeth „Bettan” Andreassen jako radosną pigułkę szczęścia, przy której uronił łzę. Za oprawę artystyczną w przerwie odpowiadali Marcus & Martinus, Sissel Kyrkjebø, Reidun Sæther i Kim Wigaard. W tym roku był to wzruszający hołd dla Rolfa Løvlanda.

Marcus i Martinus wstąpili na MGP 2025, aby oddać hołd Rolfowi Løvlandowi. Zdjęcie: https://www.nrk.no/kultur/kyle-alessandro-er-vinneren-av-melodi-grand-prix-2025-1.17280001

Legenda MGP i Eurowizji, Løvland, napisał zwycięskie utwory La det swinge (Niech to buja) i Nocturne (Nokturn), które przyniosły Norwegii wygraną na Eurowizji odpowiednio w 1985 i 1995 roku. Po występie Marcus & Martinus przyznali, że wspaniale było stanąć na norweskiej scenie MGP. „Mamy nadzieję, że wkrótce znów to się wydarzy” – powiedzieli prowadzącemu, Tete Lidbomowi.