2024-04-07 13:28:18 JPM redakcja1 K

Lider zespołu Nirvana Kurt Cobain zmarł 30 lat temu, ale jego dziedzictwo żyje nadal

Jego wpływ i muzyka do dziś pozostają istotne.

Kurt Cobain z Nirvany podczas nagrywania MTV Unplugged w Nowym Jorku, 18 listopada 1993. Zdjęcie: Archiwum Franka Micelotty/Getty Images

Kurt Cobain, lider Nirvany i ikona muzyki, zmarł 5 kwietnia 1994, 30 lat temu w piątek.

Z Nirvaną Cobain wydał w ciągu swojego życia tylko trzy albumy na przestrzeni pięciu lat, w tym diamentowy album Amerykańskiego Stowarzyszenia Przemysłu Nagrań (RIAA) Nevermind, co uczyniło go twarzą kontrkultury oraz ruchu grunge i alternatywnego początku lat 90. Jednak pomimo krótkiego stażu, Nirvana i jej frontman wywarli głęboki wpływ zarówno na muzykę rockową, jak i popkulturę, co trwa ponad pokolenie później.

Kurt Donald Cobain urodził się 20 lutego 1967 w Aberdeen w stanie Waszyngton. W szkole średniej poznał innego muzyka Krista Novoselica i razem założyli zespół.

Po różnych zmianach personalnych i nazw powstała Nirvana z Cobainem na gitarze i wokalu, Novoselic na basie i Chad Channing na perkusji. Wydali swój debiutancki album Bleach w czerwcu 1989 roku poprzez wpływową, niezależną wytwórnię Sub Pop w Seattle – wybór ten odzwierciedlał pasję Cobaina do antykorporacyjnego etosu punka i indie rocka.

„Kurt bardzo mocno się z tym zgadzał” – powiedział ABC News Michael Azerrad, który przeprowadził wywiad z Cobainem jako autor autoryzowanej biografii Nirvany z 1993 roku Come as You Are: The Story of Nirvana. „A jednak miał sprzeczny impuls, by mieć taką sławę na jaką uważał, że zasługuje jego talent. Myślę, że był to poważny konflikt, którego nigdy nie udało mu się rozwiązać.

Po Bleach Nirvana przeskoczyła z Sub Pop do dużej wytwórni DGC Records i zatrudniła nowego perkusistę: Dave’a Grohla, który zdobywał pierwsze doświadczenie w punkowych zespołach z Waszyngtonu. Razem zespół nagrywał album, który później stał się Nevermind, dodając swojemu brzmieniu bardziej błyszczącego i ekspansywnego wykończenia.

Dave Grohl, Kurt Cobain, Krist Novoselic z Nirvany w Niemczech, 12 listopada 1991. Zdjęcie: Paul Bergen/Redferns/Getty Images

Nevermind został wydany we wrześniu 1991 roku i szybko rozeszła się wieść o jego głównym singlu Smells Like Teen Spirit i teledysku, na którym Nirvana występowała w sali gimnastycznej liceum w otoczeniu anarchistycznych cheerleaderek.

W styczniu 1992 roku Nevermind zajął pierwsze miejsce na liście albumów wszystkich gatunków na liście Billboard 200. Napędzany hitami, do których zaliczały się także Come as You Are, In Bloom i Lithium, album ostatecznie sprzedał się w ponad 10 milionach egzemplarzy i zaledwie siedem lat później uzyskał certyfikat Diamentu RIAA.

Kurt Cobain z Nirvany podczas występu w Nowym Jorku. Zdjęcie: Kevin Mazur/WireImage/Getty Images

Teksty Cobaina, opowiadające o nienawiści do samego siebie wobec młodzieńczego buntu, w połączeniu z pełnym haczyków, zniekształconym rockiem Nirvany, bezpośrednio wyrażały niezadowolenie odczuwane przez młodzież tego pokolenia i były postrzegane jako antidotum na nadmiar i rozpustę hair metalowej sceny lat 80. „Grunge” szybko stał się powszechnie używanym okresleniem, a zespoły z Seattle: Pearl Jam, Soundgarden i Alice in Chains – wszystkie ucieleśniające to samo brzmienie i etos – wspięły się na listy przebojów.

Wraz ze wzrostem popularności Nirvany wzrosło zainteresowanie życiem osobistym Cobaina, co głęboko odbiło się na jego i tak już kruchym zdrowiu psychicznym i emocjonalnym. Doniesienia o jego zażywaniu heroiny, a także o jego relacji z żoną, liderką Hole, Courtney Love, stały się pożywką tabloidów.

Cobain i Love powitali na świecie córeczkę, Frances Bean, w sierpniu 1992 roku. Wkrótce potem Vanity Fair opublikowało artykuł, w którym zarzucano Love, że w czasie ciąży zażywała heroinę. We wrześniu urzędnicy z Los Angeles zbadali, czy para nadaje się do roli rodziców, a Cobain i Love na krótko stracili opiekę nad Frances.

Kurt Cobain z żoną Courtney Love i córką Frances Bean Cobain, 2 września 1993 na gali MTV Music Awards. Zdjęcie: Terry Mcginnis/WireImage/Getty Images

Trzecia i ostatnia płyta Nirvany, dysonansowy In Utero, ukazała się we wrześniu 1993 roku. W listopadzie następnego roku, u szczytu popularności, zespół nagrał kameralny występ dla telewizyjnego serialu koncertowego MTV Unplugged. Występ został wydany w 1994 roku jako album koncertowy MTV Unplugged in New York, który ostatecznie uzyskał ośmiokrotną platynę certyfikatu RIAA. Prawie trzydzieści lat później gitara, na której Cobain grał podczas koncertu, została sprzedana na aukcji w 2020 roku za rekordową kwotę 6 milionów dolarów, a postrzępiony zielony kardigan, który miał na sobie, sprzedano rok wcześniej za 334 000 dolarów.

Kurt Cobain z Nirvany podczas nagrywania MTV Unplugged w Nowym Jorku, 18 listopada 1993. Zdjęcie: Frank Micelotta Archive/Getty Images

Jednak Cobain pozostał niespokojną duszą. Nadal zażywał narkotyki i 4 marca 1994 roku trafił do szpitala w Rzymie z powodu przedawkowania, podczas gdy Nirvana odbywała trasę po Europie. Po pięciodniowej hospitalizacji Cobain wrócił do domu w Seattle.

8 kwietnia elektryk, który przybył do domu Cobaina w Seattle, aby wykonać pewne prace, znalazł go martwego. W wyniku śledztwa uznano, że zmarł on 5 kwietnia w wyniku rany postrzałowej, którą sam sobie zadał. Niecałe dwa miesiące wcześniej Cobain skończył 27 lat.

Śmierć Cobaina oznaczała koniec zarówno Nirvany, jak i ery grunge'u oraz wzmocniła mroczną sławę tak zwanego Klubu 27, do którego należą nieżyjący już muzycy Jimi Hendrix, Jim Morrison i Janis Joplin, wszyscy zmarli w tym samym wieku. Co bardziej przejmujące, jego śmierć podniosła narodową świadomość zarówno na temat samobójstw, jak i zdrowia psychicznego, a także skupiła uwagę na wcześniejszych komentarzach i tekstach Cobaina, które odnosiły się do broni lub samookaleczenia.

„To bardzo bolesne” – Azerrad powiedział ABC News, że powrócił do wcześniejszych komentarzy Cobaina. „Metaforycznie uderzasz się w czoło i po prostu myślisz: Och, dlaczego tego nie zauważyłem?” To było na widoku. Ale czasami istnieje coś takiego jak ukrywanie się na widoku i to była jedna z tych rzeczy.

Kurt Cobain z Nirvany podczas MTV Live and Loud: Nirvana Performs Live – grudzień 1993 w Pier 28 w Seattle. Zdjęcie: Jeff Kravitz/FilmMagic/Getty Images

Po zakończeniu Nirvany Grohl założył własny zespół, wspinający się na szczyty list przebojów Foo Fighters. On i Novoselic spotykali się ponownie kilka razy, zwłaszcza podczas ceremonii wprowadzenia do Rock & Roll Hall of Fame w 2014 roku, podczas której Cobain i Nirvana zostali wprowadzeni w pierwszy rok kwalifikowalności i podczas której wykonywali hity Nirvany z gościnnymi piosenkarzami, w tym Lorde i Joan Jett.

W ciągu trzech dekad od śmierci Cobaina wpływ Nirvany nigdy nie osłabł i sięgnął poza muzykę rockową, obejmując inne gatunki i ogólnie popkulturę. Raper Post Malone transmitował na żywo słynny hołd dla Nirvany, którego akcja rozgrywała się w pierwszych dniach pandemii COVID-19, a aktorka i piosenkarka Selena Gomez – urodzona niecały miesiąc przed Frances Bean – niedawno podzieliła się ze miała „obsesje” na punkcie Kurta Cobaina gdy dorastała. W 2022 roku piosenka Something in the Way z albumu Nevermind odżyła na nowo dzięki wykorzystaniu jej w zwiastunie przebojowego filmu The Batman.

„Dlatego Kurt tworzył muzykę – żeby rozbujać ludzi i siebie” – powiedział Azerrad. „Aby on czuł się lepiej, a co za tym idzie, miejmy nadzieję, że publiczność poczuje się lepiej”.

Dział: Muzyka

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE