Mężczyzna, który sprzedał 145 fałszywych obrazów Petera Maxa skazany na 14 miesięcy więzienia

Nicholas Hatch na nagraniu z kamery monitoringu rozładowuje stosy dzieł sztuki w magazynia Extra Space Storage w New Jersey. Zdjęcie: www.theartnewspaper.com.

Mężczyzna z Connecticut, który sprzedał 145 fałszywych obrazów Petera Maxa, mistrza psychodelicznego pop artu, został skazany na 14 miesięcy więzienia za sprzedaż podrabianych dzieł sztuki. Nicholas P. Hatch został aresztowany w maju 2023 roku i przyznał się do oszustwa pocztowego. Został skazany w sądzie rejonowym w Connecticut w środę 17 kwietnia. Zobowiązano go również do zwrócenia 248-tysięcy dolarów, które zarobił na 43 podrobionych obrazach. 

Według zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa złożonego w zeszłym roku w momencie aresztowania Hatcha dokonał fałszerstwa poprzez swoją firmę Hatch Estate Services, za pośrednictwem której sprzedawał podrobione obrazy Maxa, do których dodał pociągnięcia pędzlem i podpisy, w celu reklamowania ich jako unikalne obrazy. 

Po otrzymaniu informacji o działalności Hatcha od jednego z jego pracowników, jednostka FBI w New Haven rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie w grudniu 2021. Według wyników śledztwa, Hatch działał pod różnymi fałszywymi nazwiskami - w tym Alex Cassellucci, Jeremy Ruiz i Liam - a także różnymi nazwami firmy, w tym Hatch Estate Services, Lions Gate Auctions i Indian Head Auctions. 

Hatch często sprzedawał rzekome autentyczne dzieła Maxa za ceny w przedziale od 1325 do 2833 dolarów. W niektórych przypadkach dostarczał także swoim ofiarom fałszywe certyfikaty autentyczności. Chociaż autentyczne grafiki i prace na papierze Maxa często można nabyć po cenach trzy- lub niższych cztero cyfrowych, jego autentyczne obrazy często osiągają ceny w przedziale od 10 000 do 20 000 dolarów. 

Hatch rozpocznie odbywanie swojej kary więzienia 17 czerwca. Oprócz 14 miesięcy więzienia, jego wyrok obejmuje trzy lata zwolnienia pod nadzorem. 

Życie i twórczość Maxa od lat są uwikłane w zupełnie niepowiązany spór prawny. Córka starszego artysty i jego opiekun składają konkurencyjne pozwy o to, kto będzie miał prawo do jego dziedzictwa i opieki nad nim. Max, który ma obecnie 86 lat, od kilku lat cierpi na demencję wywołaną chorobą Alzheimera.