Naukowcy odkrywają tajemnicę „Dziewczyny z perłą”
Czy w końcu odkryto, dlaczego obraz "Dziewczyna z perłą" cieszy się tak ogromnym sukcesem? Naukowcy z Muzeum Mauritshuis w Hadze ogłosili 2 października, że rozwiązali tę zagadkę dzięki badaniu aktywności mózgowej osób podziwiających dzieło Johannesa Vermeera.
Zdjęcia: Robin Utrecht
Naukowcy uważają, że odkryli sekret stojący za sławą „Dziewczyny z perłą” Johannesa Vermeera, po zmierzeniu wpływu dzieła na mózgi osób, które je oglądają. Muzeum Mauritshuis w Hadze, w którym znajduje się słynne na całym świecie dzieło, poprosiło neuronaukowców o pomiar aktywności mózgu widzów oglądających portret i inne dzieła wystawione w muzeum.
Technologie elektroencefalogramu (EEG) i rezonansu magnetycznego (MRI) w akcji
Badacze doszli do wniosku, że widz zostaje wciągnięty w tzw. „trwałą pętlę uwagi” (Sustained Attentional Loop), zjawisko neurologiczne, które według naukowców jest specyficzne dla „Dziewczyny z perłą”. Wzrok widza początkowo skupia się na oku młodej dziewczyny. Następnie przemieszcza się ku jej ustom, przesuwa w stronę perły i wraca znowu do oka – i tak dalej. Ta pętla uwagi sprawia, że spędzamy więcej czasu przy tym obrazie niż przy innych, wyjaśnia Martin De Munnik z firmy badawczej Neurensics, która przeprowadziła badanie.
„Jesteś zmuszony do zwracania uwagi, czy tego chcesz, czy nie”, dodał. Mierząc aktywność mózgu uczestników, naukowcy odkryli także silną stymulację przedklinka – części mózgu odpowiedzialnej za świadomość i tożsamość osobistą. „Spodziewaliśmy się, że dziewczyna będzie wyjątkowa. Ale powód również nas zaskoczył” - powiedział De Munnik. „Dlaczego znacie ten obraz, a nie inne?
To właśnie przez to nieuchwytne coś.” Według De Munnika jest to pierwsze tego rodzaju badanie wykorzystujące elektroencefalogram (EEG) i rezonans magnetyczny (MRI) do pomiaru reakcji neurologicznej na dzieło sztuki.
„Mózg nie kłamie”
Naukowcy porównali także reakcję mózgu, gdy widz patrzy na oryginalny obraz w muzeum i na reprodukcję. Ustalili także, że emocje odczuwane przez widza były dziesięciokrotnie silniejsze niż w przypadku plakatu. Aby przeprowadzić badanie, naukowcy przymocowali czujnik do oczu oraz elektrody wokół głów 10 uczestników, by śledzić ich aktywność mózgową w reakcji na oryginalne obrazy i reprodukcje.
Martine Gosselink, dyrektorka Mauritshuis, uważa, że odkrycia te podkreślają znaczenie wizyty w muzeum w celu obejrzenia oryginalnych dzieł. „Bardzo ważne jest, aby interesować się sztuką, niezależnie od tego, czy jest to fotografia, taniec, czy dzieła holenderskiego Złotego Wieku”, powiedziała w wywiadzie dla Francuskiej Agencji Prasowej (AFP). „Mózg nie kłamie”, dodała.
W swoich dziełach Vermeer często skupia uwagę na jednym punkcie, malując otaczające detale w sposób rozmyty, wyjaśnia Gosselink. Jednak „Dziewczyna z perłą” koncentruje się na trzech punktach: oku, ustach i perle. Według dyrektorki muzeum to właśnie odróżnia ją od innych obrazów Vermeera. „Tutaj widzimy kogoś, kto naprawdę na ciebie patrzy, podczas gdy na innych obrazach Vermeera widzimy kogoś, kto pisze lub wykonuje robótki ręczne”, powiedziała.
De Munnik stwierdził, że interesujące byłoby przeprowadzenie podobnych badań na innych słynnych obrazach, takich jak „Mona Lisa” Leonarda da Vinci. „Ludzie czasami nazywają („Dziewczynę z perłą”) Mona Lisą Północy, ale myślę, że czasy się zmieniają, więc może Mona Lisa stała się Dziewczyną z Południa” – żartuje Gosselink.
Dział: Obraz
Autor:
Europe 1 avec AFP | Tłumaczenie: Jagoda Wróbel – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/