Nowy, wspaniały i wyrafinowany francuski film przygodowy - Trzej muszkieterowie
Pierwsza odsłona nowej serii Trzech muszkieterów jest już dostępna. Prawdziwy francuski zespół marzeń założył wszystko, od zabłoconych butów po wystawne barokowe suknie, z gwiazdami takimi jak Eva Green i Vicky Krieps w rolach kobiecych. Ambitny i zabawny, mówi Wanda Bendjellou.
Jacob Fortune-Lloyd i Eva Green jako książę Buckingham i Milady w filmie Trzej muszkieterowie. D'Artagnan. Zdjęcie: Nordisk film
Trzej muszkieterowie. D'Artagnan
Reżyseria: Martin Bourboulon
Scenariusz: Matthieu Delaporte, Alexandre de La Patellière Obsada: Vincent Cassel, Romain Duris, Eva Green Czas trwania: 2 godz. 1 min (od lat 11) Język: francuski. Premiera kinowa
Mniej więcej co dziesięć lat pojawia się nowa filmowa adaptacja powieści przygodowej Alexandre'a Dumasa Trzej muszkieterowie z 1844 roku. Oznacza to, że do tej pory powstało wiele filmów i seriali, zawsze z najbardziej przystojnymi aktorami tamtych czasów w jednej z tytułowych ról, co z kolei zapewnia dość interesujący wgląd w zmieniającą się modę i ideały piękna. Na przykład w 1921 roku Douglas Fairbanks w stringach zagrał podupadłego D'Artagnana, podczas gdy przystojny Michael York wcielił się w tę rolę w 1973 roku.
Wersja z lat 70. miała jedną z najsilniejszych obsad w historii, w tym Charltona Hestona, Christophera Lee i muzykę samego Michela Legranda. Ale nowa francuska wersja, pierwszy z dwóch filmów z drugą częścią, która pojawi się w samą porę na Boże Narodzenie, ma również prawdziwy crème de la crème obsady, w tym Vincenta Cassela jako Athosa i Romaina Durisa jako Aramisa.
W przeciwieństwie do wielu innych starych klasyków, Trzej muszkieterowie zawierają również kilka znaczących ról kobiecych, z Vicky Krieps przyjmującą płaszcz królowej i zawsze gotycką Evą Green wcielającą się w kultową rolę czarnego charakteru szpiega Milady. Innymi słowy, jest to prawdziwy francuski dream team, który przywdział chyba wszystko, od brudnych butów po wystawne barokowe bluzki.
Trzej muszkieterowie. D'Artagnan, Zdjęcie: Nordisk film
Jest rok 1627, a Francja stoi w obliczu wojny religijnej, między katolikami i protestantami. Młody D'Artagnan przybył do Paryża, aby zaciągnąć się jako muszkieter w obronie króla Ludwika XIII (Louis Garrel). Każdy, kto zna Dumasa, wie, że trzech muszkieterów ostatecznie staje się czterema z mottem „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” i że po drodze gubi się kawałek klejnotów koronnych. Również tutaj to właśnie Atos jest niewinnie oskarżony o morderstwo.
Każdy, kto zna Dumasa, wie, że trzej muszkieterowie ostatecznie stają się czterema z mottem „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”...
Charakterystyczny dla hollywoodzkich wersji z ostatnich lat jest nacisk na humor z gatunku tych bardziej zabawnych, tj. pijaństwo, zmysłowe mleczarki i niezdarne pojedynki szermiercze, które często przeradzają się w zapasy w błocie. Mimo że francuscy muszkieterowie są raczej obdarci, jest to wyraźny powrót do bardziej wyrafinowanej przygody w kinie familijnym z dobrze zaaranżowanymi scenami szermierki i jazdy konnej w klasycznym stylu Errola Flynna.
Całość łączy się z oszałamiająco autentycznymi sceneriami, w tym zamkiem Fontainebleau i Luwrem, które dodają poczucia ponadczasowej tajemniczości, która pojawia się, gdy ktoś ucieka przez dach w długiej na stopę pelerynie. Nie mając do dyspozycji wielu scen, Eva Green, popijając swoją fajkę z długim cybuchem, jest bez wątpienia godną następczynią ponadczasowej kreacji Faye Dunaway jako zdradzieckiej Milady z 1973 roku.
Na szczęście fakt, że kolejna odsłona nosi jej imię, sugeruje, że pole gry zostanie znacznie poszerzone. To, że jest to kontynuacja historii, która przewinęła się przez branżę filmową co najmniej pięćdziesiąt razy, nadal może budzić oczekiwania, jest z pewnością piórkiem w czapce tego ambitnego projektu.
Dział: Kino
Autor:
Wanda Bendjelloul | Tłumacz: Agnieszka Dudziak