Oppenheimer ukaże się w Japonii po opóźnieniu w związku z kontrowersjami dotyczącymi Barbenheimera
Kinomani w Japonii wkrótce będą mogli zobaczyć kasowy hit Oppenheimer kilka miesięcy po tym, jak widziała go większa część świata.
Zdjęcie: Universal Pictures
Premierę hitu przełożono ze względu na kontrowersje wokół nieoficjalnej kampanii marketingowej, która według krytyków banalizowała ataki nuklearne na Hiroszimę i Nagasaki w 1945 roku. Dystrybutor filmu Bitters End poinformował w czwartek w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych, że film w reżyserii Christophera Nolana ukaże się w Japonii w 2024 roku. „Nazywany jest „najwspanialszym arcydziełem Nolana” i przyciąga uwagę jako główny pretendent do wszystkich kategorii nagród filmowych”, czytamy w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie. Konkretna data premiery nie została ogłoszona.
Według Universal, trzygodzinny film biograficzny pobił kilka rekordów od czasu swojej światowej premiery wcześniej w tym roku, stając się najbardziej dochodowym filmem, którego akcja rozgrywa się podczas II wojny światowej. Jednak Oppenheimer był także przedmiotem pewnych kontrowersji. Film opowiadający historię J. Roberta Oppenheimera, uważanego za ojca bomby atomowej, miał premierę w ten sam lipcowy weekend, co Barbie, film o kultowej lalce Mattel, w wielu częściach świata.
W rezultacie wiele osób obejrzało oba filmy jako swego rodzaju podwójny nagłówek, a media społecznościowe zostały zalane nieoficjalnymi memami Barbenheimera stworzonymi przez fanów. Posty wywołały oburzenie w Japonii, a Warner Bros. Film Group przeprosiła po tym, jak konto X, dawniej Twitter, za swój film „Barbie” wywołało reakcję w związku z przyjęciem memów, które zdawały się przedstawiać postać zanurzoną w obrazach wybuchu atomowego z Oppenheimera.
Posty z oficjalnego konta Barbie będące odpowiedzią na nieoficjalne memy zostały później usunięte. Jednak zrzuty ekranu opublikowane w serwisie X pokazały, że konto „Barbie” pozytywnie zareagowało na mem przedstawiający chmurę w kształcie grzyba nałożoną na głowę Margot Robbie, gwiazdy filmu, oraz na inny post przedstawiający aktora Oppenheimera Cilliana Murphy’ego niosącego wesołą Barbie na ramieniu na płonącym tle.
Krytycy twierdzą, że posty banalizowały ataki nuklearne sił powietrznych Stanów Zjednoczonych na japońskie miasta Hiroszima i Nagasaki w 1945 r., w których zginęło natychmiast co najmniej 110 000 ludzi, a w ich następstwach zginęło dziesiątki tysięcy więcej. Warner Bros. Film Group oświadczyła wówczas w oświadczeniu dla CNN: „Warner Brothers żałuje swojego niedawnego niewrażliwego zaangażowania w mediach społecznościowych. Studio składa szczere przeprosiny.” Warner Bros., podobnie jak CNN, jest jednostką Warner Bros. Discovery.
Tymczasem konkurencyjny hashtag - NoBarbenheimer - przyciągnął uwagę w mediach społecznościowych w Japonii, a ludzie używali go do krytykowania połączenia obu filmów na koncie Barbie. Jeffrey J. Hall, amerykański naukowiec mieszkający w Tokio, napisał na Twitterze: „Kontrowersje #NoBarbenheimer przypominają o rozbieżności w postrzeganiu kwestii broni nuklearnej między Japonią i USA.
„Japończycy dorastają, dowiadując się o okropnościach bomb atomowych, a coroczne ceremonie upamiętniające są traktowane jako wiadomość narodowa… Chociaż minęło 78 lat, wydarzenia te nie zostały w Japonii zapomniane”.
Dział: Kino
Autor:
Jack Guy | Tłumaczenie: Klaudia Karaszewska
Źródło:
https://edition.cnn.com/2023/12/07/media/oppenheimer-release-japan-scli-intl/index.html