Pionierski hiszpański artysta Pedro Sandoval chwali dynamiczny rozwój SI

Zdjęcie: Roberto Macedonio/Euronews

Sztuczna inteligencja (SI) wydaje się być o jeden krok od zrewolucjonizowania świata. Dziś jest używana w wielu branżach przemysłu, odnotowując znaczny wzrost w jej zastosowaniu. Jest w naszych telefonach oraz w zasięgu każdego z nas. Sztuka nie mogła oprzeć się nowej technologii, która wywołała szereg debat w świecie sztuki. Tworzenie dzieł sztuki jest czymś unikatowym, połączonym z duszą każdego artysty, na którego wpływają otaczająca go rzeczywistości, przeszłość oraz szereg innych czynników. Ze względu na owe fakty wydawać by się mogło, że mało prawdopodobnym jest scenariusz, w którym sztuczna inteligencja mogłaby tworzyć wartościowe obrazy, a nawet filmy długometrażowe. Jednakże artyści tacy jak Pedro Sandoval, pionier używania SI jako narzędzia, uzasadniają takie metody.

Pedro Sandoval w swoim studiu w Madrycie. Zdjęcie: Roberto Macedonio/Euronews

Sandoval jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów na świecie. Jego prace były wystawiane na każdym kontynencie, a samemu artyście zostały przyznane najbardziej prestiżowe nagrody. Częścią jego tajemnicy jest nieustanne poszukiwanie nowatorskich metod, coś czego nauczył się od Andy’ego Warhola, jak przyznał w rozmowie z Euronews. Artyści dobrze się znali. W swoim studiu w Madrycie, jednym z licznych, pełnego barwnych oraz wartościowych dzieł sztuki, rozmawia z Euronews wśród rozbrzmiewających telefonów na temat swojej wystawy, którą przygotowuje dla Museum of Modern Art in New York (Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku).

„Ta technologia nas nie zastąpi”

Odpowiadając na negatywne opinie wśród artystów odnośnie SI stwierdził, że „dla mnie sztuczna inteligencja jest jak kolejne narzędzie. Używam jej jako pędzla, ta technologia nas nie zastąpi, nigdy nie pomyślałem, że jest w stanie”. Wierzy, że ta technologia może być użyta przez każdego, ale trzeba wiedzieć jak się nią posługiwać, a ponadto „polecenia, które wydaje każdy używający SI by wprawić narzędzie w ruch są unikatowe i robią różnicę”.

Dzieło autorstwa Pedro Sandovala stworzone za pomocą Zeusa, opartego na sztucznej inteligencji programu artysty. — Pedro Sandoval

„Tu nie chodzi tylko o używanie tego, chodzi o sposób wytwornego tworzenia za pomocą SI, jak przekuć to w dzieło sztuki”, wyjaśnia artysta, otoczony przez pokaźnych rozmiarów obrazy, które stworzył z pomocą tej technologii. „Obrazy tworzone przez artystę, nawet jeżeli tworzył je przy użyciu sztucznej inteligencji, należą do artysty i są objęte prawem autorskim”. Za nim jest obraz, który namalował w dzieciństwie, ukazujący ciało człowieka. W wieku 6 lat wygrał nagrodę Young Master of the World w Japonii, dokąd przybył z rodzinnej Wenezueli. W wieku 13 lat, po uzyskaniu stypendium od Guggenheim Foundation, osiadł w Nowym Jorku, by studiować sztukę w Parsons School of Design.

Otoczony przez znakomitych artystów

„W Nowym Jorku poznałem Andy’ego Warhola, Keith Haring, Jean-Michela Basquiata, Willema de Kooninga… Uczyłem się oraz miałem z nimi kontakt. Andy Warhol nazywał mnie „chłopaczkiem”, ze względu na moją dziecinną twarz”. Jego życie jest oddane sztuce, co sprawia, że, jak wyjaśnia, używanie przez niego SI, tak jak używają tego narzędzia inni artyści, jest inne od używania go przez osoby niezwiązane ze sztuką.

Dzieło autorstwa Pedro Sandovala stworzone za pomocą Zeusa, opartego na sztucznej inteligencji programu artysty. — Pedro Sandoval

„Człowiek jest tym, który wydaje polecenia sztucznej inteligencji, która dysponuje danymi i wykonuje to, o co poprosisz, na przykład kiedy mówisz: „Chcę połączyć Mona Lisę z Dawidem Michała Anioła”, to ona to robi, a ty to dopracowujesz”, jak wyjaśnia. By stworzyć obraz wydajesz polecenia sztucznej inteligencji, której wiedza oparta jest na dorobku Pedro Sandovala oraz innych artystów, którzy zostali wybrani w celu rozwijania tej technologii. SI uczyło się na ich dziełach by tworzyć zupełnie nowe na tej podstawie. „Bardziej niż na moich dziełach, wszystko oparte jest na chromatyzmie, którego używam, moim stylu czy sposobie rysowania… lecz nie tylko na mnie. Dzięki pomocy Billa Gatesa wielu artystów wzięło udział w projekcie realizowanym w Los Angeles”. Artysta brał udział w projekcie po Światowym Forum Ekonomicznym w 2019 roku. „Poznałem Billa Gatesa, Elona Muska oraz Zuckerberga. Wielu z nas, artystów, udzieliło swoich prac w celu stworzenia pierwszego algorytmu dzieł sztucznej inteligencji”. I wszystko się zaczęło. Dziś jego znak jest generowany na obrazach stworzonych za pomocą tej technologii. Jednakże pomimo tego, że przyszłość maluje się w barwach używania SI na szeroką skalę, Sandoval przypomina, że niezbędnym do rozwoju jest niezapominanie o przeszłości. „Uczymy ich tylko kultury reggaetonu, żyją w świecie, który nie istnieje, skupionym na luksusowych markach. Jako starsi powinniśmy przekazać im więcej wiedzy na temat przeszłości, również naszej osobistej”.