Po co studiować sztuki piękne?

Artykuł opublikowany w tygodniku New Yorker dowodzi, że w ten sposób porzucamy nauki humanistyczne. W ciągu ostatniej dekady, liczba studentów na kierunkach humanistycznych spadła o 17% w Stanach Zjednoczonych. Cztery piąte krajów OECD również doświadczyło spadku liczby studentów kierunków humanistycznych. 

Jednak studenci sztuk pięknych są niewzruszeni. W zasadzie, liczba studentów sztuk pięknych wzrosła w tym samym okresie, gdy spadło zainteresowanie naukami humanistycznymi. Wzrost był nierówny, ponieważ liczba ta spadła po kryzysie finansowym w 2008 roku, kiedy zamknięto wiele mniejszych szkół artystycznych, ale mimo wszystko jest to wzrost.

W pewnym sensie ta tendencja wcale nie zaskakuje – nikt nie studiuje sztuki dla pieniędzy. Oczywiście presja ze strony społeczeństwa, aby zagwarantować sobie dobrą pracę, nie przekona studentów sztuki do zmiany planów.

Niektórzy studenci sztuki nie muszą martwić się pieniędzmi, ponieważ je mają. Rozmawiałem ze studentami z Parsons School of Design, którzy twierdzą, że nie wybraliby takiej ścieżki, gdyby nie mieli wsparcia finansowego od rodziców.

Mimo to jest wielu studentów, którzy nie mają takiego zabezpieczenia, a i tak wybierają studiowanie sztuki, twierdząc, że ważniejsza jest dla nich kreatywna wolność niż bezpieczeństwo finansowe. Absolwentka kierunku sztuki i nauk humanistycznych w Carnegie Mellon, Ella Hepner mówi, że tylko ludzie ze Stanów Zjednoczonych podważają jej decyzję o zostaniu artystyką, pytając „Jak będziesz zarabiać?”. W Europie i Ameryce Południowej, ludzie są pod wrażeniem, mówią, że „Będziesz miała cudowne życie”. Jedna studentka ze szkoły Fashion Institute of Technology (FIT) zapytana o jej zmartwienia finansowe, odpowiedziała: „Pieniądze są wymyślone. My nadajemy im wartość”. Jak mówi, będzie szczęśliwa, dopóki będzie miała co włożyć na talerz.

Takie podejście może być niezbędne dla studentów, którzy wybierają ten kierunek. Przynajmniej w Stanach Zjednoczonych 12,1% absolwentów sztuk pięknych nie znalazło zatrudnienia w 2021 roku, co stanowi najwyższą stopą bezrobocia wśród uniwersyteckich kierunków. Jest wyższa nawet od stopy bezrobocia wśród osób, które zrezygnowały z nauki w liceum, która wynosiła około 5% w zeszłym roku. Ekonomista Bruno S. Frey, który bada temat szczęścia, mówi, że „artyści są zasadniczo szczęśliwsi niż reszta społeczeństwa” ze względu na kreatywną niezależność, która jest częścią życia artysty.

Studiowanie sztuk pięknych różni się od innych kierunków. Podczas gdy student inżynierii może słusznie oczekiwać, że zostanie inżynierem, profesor sztuk pięknych w Parsons Sreshta Rit Premnath mówi: „Większość studentów, która skończyła sztuki piękne nie utrzyma się ze sprzedaży swojej sztuki – to się po prostu nie zdarza. Nie oznacza to jednak, że program nauki jest zły.” Profesor Sara Rafferty w Pratt Institue w Nowym Jorku mówi, że zalety kierunku ze sztuki objawiają się powoli. To czego uczą się studenci sprawi, że będą lepszymi obywatelami i będą myśleć kreatywniej w życiu, czasem nawet i lata po ukończeniu studiów. Susanna Coffey, profesor sztuk pięknych w Columbia University, uważa, że studiowanie sztuki pomaga studentom zachować kontrolę w świecie, który jest coraz bardziej zdominowany przez obrazy. 

Ze względu na te korzyści, rodzice, którzy płacą do 200,000 dolarów za cztery lata nauki, mogą się wahać. Studenci również zaczynają kwestionować to co otrzymają w zamian. Profesor Premnath mówi, że zważywszy na wzrost kosztów edukacji, wiele studentów błaga profesorów o radę jak przerodzić zajęcia w chodliwe umiejętności. Dodaje, że „Studenci nigdy się o to nie pytali – zrozumiałe było to, że sztuki piękne nie skupiają się na rynku pracy.”

Nie oznacza to jednak, że ci sami studenci rozważali studiowanie czegoś innego. Wielu studentów sztuki mówi, że ten kierunek był dla nich jedyną realną opcją. Studentka FIT Jamile mówi, że zaczęła studiować biznes w Lehman College, ale rzuciła kierunek, ponieważ znienawidziła zajęcia i miała zaległości w nauce. Później przeniosła się do FIT studiować sztuki piękne. Teraz również rozważa porzucenie studiów, ale nie wydaje jej się, żeby było cokolwiek innego co chciałaby albo co mogłaby robić. Wielu studentów mówi, że sztuka to jedyne w czym są dobrzy, z czym zgadzają się wykładowcy. 

Nawet studenci, którzy mają możliwości studiować inne kierunki wybierają sztukę ze względu na ogromną pasją, która przyćmiewa wszystko inne. Zanim zapiszą się na kierunek, muszą przekonać rodziców oraz wszystkich innych, że jest to ryzyko, które warto podjąć. „Zostałem zmuszona”, mówi Bem Kanne, który przeniósł się do Parsons z biznesu w Fordham University. „Niezależność finansowa to nie jest moja pierwsza myśl przy studiowaniu sztuki. Po prostu chciałem to robić.”

Edukacja akademicka z zakresu sztuk pięknych może nauczyć studentów krytykować świat w kreatywny sposób, co zakłada utrzymanie celowego dystansu od reszty społeczeństwa. To może wiele kosztować, gdy oznacza to, że artyści nie wybierają tych samych ścieżek co wszyscy inni, a które zapewniają większe bezpieczeństwo finansowe. Ale jak mówi Emily Cheng, emerytowana profesor z nowojorskiej School of Visual Arts, „Sztuka jest jednym z niewielu miejsc, gdzie można być niezależnym w sposób akceptowalny społecznie.”