Steven Toussaint, gwiazda „Rodu Smoka” mówi, że „każdy ma prawo do bycia reprezentowanym” na ekranie

Steve Toussaint na premierze „Rodu Smoka” w Londynie w 2022 roku. Fot. Hollie Adams/AFP/Getty Images

Można śmiało powiedzieć, że rozpoczyna drugi sezon „Smoka” bardziej pozytywnym akcentem niż pierwszy, który został zniszczony przez rasistowski sprzeciw wobec przydzielenia roli Toussaintowi.

Według Toussainta, „negatywna reakcja”, z którą początkowo się spotkał, kiedy ogłoszono jego obsadzenie przed debiutem serialu w 2022 roku, została zagłuszona przez pochwały i uznanie wyrażane przez widzów, którzy świętują jego obecność na ekranie.

„Nie mogę wymienić ilości osób - i nie tylko osób koloru - które skontaktowały się ze mną poprzez media społecznościowe, czy przez listy i wyraziły jak zadowolone są, że mogą widzieć taką reprezentacje na tym świecie”, powiedział Toussaint podczas konferencji prasowej „Smoka” w poniedziałek. 

Toussaint gra lorda Corlysa Velaryona - wysoko urodzonego przywódcy rodu Valeryon z Driftmarku - w serialu HBO opartym na książce „The Targaryen Dynasty: The House of the Dragon” autorstwa George’a R.R. Martina. (HBO należy do Warner Bros. Discovery, które również jest właścicielem CNN).

W książce, członkowie rodu Velaryon są opisani jako biali, ale w serialu, przedstawiciele tego rodu są odgrywani przez czarnych aktorów. Decyzja odejścia od materiału źródłowego wywoływała często rasistowskie wypowiedzi pośród fanów wiernym książkom. Toussaint podał później w magazynie „The Hollywood Reporter”, że po obsadzeniu był „atakowany w mediach społecznościowych ze względu na rasę”.

Producent wykonawczy „Smoka”, Ryan Condal, w 2022 roku podczas wywiadu z magazynem „Entertainment Weekly” przyznał, że krytyka za brak różnorodności, którą otrzymała „Gra o tron” w części zainspirowała jego decyzję do obsadzenia więcej osób koloru w tym serialu. 

„Świat jest teraz zupełnie inny niż 10 lat temu, kiedy [serial „Gra o tron”] się zaczynał” – powiedział wówczas Condal. Dodał, że ważne jest „stworzenie serialu, który nie byłby kolejną grupą białych ludzi na ekranie, mówiąc wprost”.

Toussaint miał podobny punkt widzenia na konferencji prasowej w poniedziałek, mówiąc „żyjemy w świecie, w którym każdy jest tutaj i uważam, że każdy ma prawo do bycia reprezentowanym... Istnieją głosy, które twierdziłyby inaczej, ale myślę, że ci z nas, którzy chcą widzieć ten świat, myślę, że historia jest po naszej stronie”.

Osadzony 200 lat przed wydarzeniami „Gry o tron”, „Smok” opowiada historię rodu Targaryen i powstałej, epickiej wojny domowej. Główne role w serialu grają między innymi Matt Smith, Olivia Cooke, Emma D’Arcy, Eve Best, Bethany Antonia i Fabien Frankel.

Sezon 2 „Rodu smoka” będzie dostępny w serwisie Max 16 czerwca.