Strajk SAG: Hollywoodzcy aktorzy ogłaszają strajk na wielką skalę

Organizacja chce, aby giganci streamingu zgodzili się na bardziej sprawiedliwy podział zysków i lepsze warunki pracy.

Strajk oznacza, że 160 000 wykonawców przestanie pracować o północy.

Gwiazdy Cillian Murphy i Emily Blunt opuściły premierę filmu Oppenheimer, gdy rozpoczął się strajk, według reżysera Christophera Nolana. 

Strajk SAG rozpocznie się o północy czasu Los Angeles (08:00 BST). Pikieta rozpocznie się godzinę później przed kalifornijską siedzibą Netflix, a następnie przeniesie się do Paramount, Warner Bros i Disney.

Organizacja domaga się również gwarancji, że sztuczna inteligencja (AI) oraz generowane komputerowo postacie oraz głosy nie będą wykorzystywane do zastępowania aktorów.

Ponadto SAG dąży do zaostrzenia przepisów dotyczących przesłuchań nagrywanych samodzielnie. Organizacja uważa, że domowe przesłuchania nieuczciwie przenoszą koszty na wykonawców.

Zgodnie z opublikowanym w Internecie przez SAG nakazem strajku, strajk dotyczy osób zatrudnionych w aktorstwie, śpiewie lub tańcu, a także kaskaderów i osób zaangażowanych w prace lalkarskie lub związane z przechwytywaniem ruchu. Przerwa w pracy dotyczy również różnych zadań drugoplanowych i promocyjnych.

W środę związek – oficjalnie znany jako Screen Actors Guild-American Federation of Television and Radio Artists lub SAG-AFTRA – ogłosił, że nie jest w stanie dojść do porozumienia z głównymi wytwórniami.

Komitet negocjacyjny jednogłośnie zagłosował za podjęciem akcji strajkowej. Oznacza to, że zdecydowana większość amerykańskich produkcji filmowych i telewizyjnych zostanie wstrzymana.

Grupa reprezentująca wytwórnie, Alliance of Motion Picture and Television Producers (AMPTP), stwierdziła, że „strajk z pewnością nie jest wynikiem, na jaki liczyliśmy, ponieważ studia nie mogą działać bez wykonawców, którzy ożywiają nasze programy telewizyjne i filmy”.

„Związek niestety wybrał ścieżkę, która doprowadzi do trudności finansowych dla niezliczonych tysięcy ludzi, którzy są od tej gałęzi przemysłu zależni”, dodano w oświadczeniu.

Aby rozwiać obawy związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, AMPTP oświadczyło, że zgodziło się na „przełomową propozycję”, która chroniłaby cyfrowe podobieństwo aktorów i wymagała ich zgody, gdy cyfrowe repliki są wykorzystywane w przedstawieniach lub gdy wprowadzane są zmiany.

Krajowy dyrektor wykonawczy i główny negocjator SAG, Duncan Crabtree-Ireland, powiedział, że propozycja jest nie do przyjęcia.

„Zaproponowali, aby nasi wykonawcy w tle mogli być skanowani, otrzymywać wynagrodzenie za jeden dzień, a ich firma powinna być właścicielem skanu ich wizerunku, ich podobizny i powinna mieć możliwość korzystania z niego przez resztę życia” – powiedział. „Jeśli myślisz, że to przełomowa propozycja, sugeruję, abyś pomyślał jeszcze raz”.

Fran Drescher, prezes SAG, powiedziała, że strajk ma miejsce w „bardzo przełomowym momencie” dla aktorów pracujących w branży.

„To, co dzieje się z nami, dzieje się we wszystkich dziedzinach pracy” – powiedziała – „kiedy pracodawcy stawiają Wall Street i chciwość na pierwszym miejscu, a zapominają o najważniejszych współpracownikach, którzy sprawiają, że maszyna działa”.

Od 2 maja trwa osobny strajk zorganizowany przez Amerykańską Gildię Scenarzystów (Writers Guild of America), domagającą się lepszych płac i warunków pracy. Niektórzy scenarzyści zwrócili się do pisania projektów, które nie są objęte umową między gildią a Sojuszem Producentów Filmowych i Telewizyjnych.

„Podwójny strajk” obu związków jest pierwszym od 1960 roku, kiedy na czele SAG stał aktor i były prezydent USA Ronald Reagan. Ostatni strajk aktorów miał miejsce w 1980 roku.

Przed czwartkowym ogłoszeniem SAG, dyrektor generalny Disneya Bob Iger powiedział MSNBC, że żądania zarówno aktorów, jak i scenarzystów są niepraktyczne i szkodliwe dla branży. 

„Mają pewien poziom oczekiwań, który jest po prostu nierealistyczny” – powiedział. „Dodają do zestawu wyzwania, przed którymi stoi ten biznes, co jest, szczerze mówiąc, bardzo destrukcyjne”.

Trzeci z wymienionych wcześniej związków, Directors Guild of America, z powodzeniem wynegocjował kontrakt w czerwcu i nie weźmie udziału w strajku.

Rozpoczęcie strajku będzie oznaczać, że zdecydowana większość amerykańskich produkcji filmowych i telewizyjnych zostanie zmuszona do zatrzymania, dodając do listy projektów, które zostały już zamknięte lub wstrzymane z powodu strajku scenarzystów.

W przypadku filmów, które są już w fazie produkcji, przestój oznacza, że duża część pracy stanie się niemożliwa. Nawet w przypadkach, w których filmowanie zostało już zakończone, aktorzy będą niedostępni do ponownych zdjęć i innych istotnych elementów procesu filmowego.

Programy telewizyjne, które nadal są kręcone, również w dużej mierze będą musiały zostać zatrzymane, ponieważ aktorzy staną się niedostępni, chociaż w niektórych przypadkach można zawrzeć umowy między wykonawcami a producentami, aby zezwolić im na kontynuowanie pracy.

Największe gwiazdy Hollywood nie będą mogły uczestniczyć w wydarzeniach promujących nowe i nadchodzące premiery. Wydarzenia takie jak Emmys i Comic-Con mogą zostać przełożone lub ograniczone.

Międzynarodowe wydarzenia, takie jak festiwale filmowe w Toronto i Wenecji, nadal będą się odbywać, chociaż aktorzy SAG nie będą mogli w nich uczestniczyć, jak co roku.