2023-11-08 14:32:15 JPM redakcja1 K

Strajk w Hollywood: nowy afront w negocjacjach

Amerykańska Gildia Aktorów wyraziła swoje niezadowolenie z „ostatniej” propozycji studiów filmowych mającej na celu zakończenie strajku paraliżującego branżę.

© MARIO TAMA / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP  

W toku negocjacji trudno jest znaleźć korzystne rozwiązania. Amerykańska Gildia Aktorów ogłosiła w poniedziałek, 6 listopada, że wciąż nie jest zadowolona z propozycji studiów, które przekazały jej tekst uznawany za ich „ostatnią” ofertę w celu zakończenia strajku paraliżującego produkcję amerykańskich filmów i seriali od miesięcy. 

„Jest wiele kluczowych kwestii, w których nadal brak porozumienia, włączając w to użycie sztucznej inteligencji”, ogłosiło SAG-AFTRA, reprezentujące 160 tys. tancerzy, kaskaderów oraz innych przedstawicieli zawodów związanych z telewizją i kinem, na platformie X (dawniej Twitter). Mimo zakończenia strajku scenarzystów we wrześniu, odbyło się kilka rund negocjacji między aktorami a studiami, podczas których dystans między stronami zmniejszył się, nie osiągając przy tym kompromisu. 

W sobotę studia ogłosiły przekazanie swojej „ostatniej, najlepszej i ostatecznej” propozycji związkowi. Innymi słowy, zarządy studiów zapewniły, że nie rozważają kolejnych ustępstw. Według magazynu Variety, ta propozycja przewiduje znaczne podwyżki wynagrodzeń za powtórne emisje dla aktorów grających w serialach oraz filmach, które odnoszą wielki sukces na platformach streamingowych, również znaczną podwyżkę płacy minimalnej, a także środki kontroli w celu regulacji wykorzystania sztucznej inteligencji. 

To język zapisy prawne związane z kwestią sztucznej inteligencji są szczególnie analizowane pod względem językowym przez związek, który dalej jest wyraźnie poróżniony ze studiami. Aktorzy, którzy rozpoczęli strajk w połowie lipca, obawiają się wykorzystania tej technologii przez studia do klonowania ich głosu i wizerunku w celu ciągłego wykorzystywania ich, bez wynagrodzenia ani uzyskanej zgody. 

Straty w branży z powodu strajku szacowane są na kilka miliardów dolarów 

SAG-AFTRA oświadczył w poniedziałek, że „zobowiązali się do osiągnięcia właściwego porozumienia i zakończenia strajku w odpowiedzialny sposób". „Będziemy was informować na bieżąco o postępach” – dodał związek. „Siedzimy przy stole negocjacyjnym i bardzo ciężko pracujemy nad zakończeniem konfliktu” - powiedział agencji AFP szef Netflix, Ted Sarandos, zapewniając, że porozumienie wydaje się być „bardzo blisko”. „Ale musicie wiedzieć, że to skomplikowane umowy i żeglujemy po trudnych wodach” – dodał. 

W ostatnich tygodniach w Hollywood naciski na znalezienie rozwiązania nasiliły się, ponieważ strajk kosztuje branżę i kalifornijską gospodarkę miliardy dolarów. Aktorom pozbawionym pracy jest coraz trudniej, a studia mierzą się z dużymi lukami w swoich kalendarzach premier na przyszły rok etc. 

W ostatnich tygodniach prezesi Disney, Netflix, Warner Bros i Universal bezpośrednio zaangażowali się w negocjacje w celu wyjścia z impasu. Po przełożeniu produkcji dużych projektów takich jak druga część sagi ,,Diuna'' czy serii ,,Stranger Things'' studia chcą jak najszybciej wznowić pracę. „Naszym celem jest przywrócenie ludzi do pracy. To ogromne obciążenie dla wszystkich w tym mieście” – kontynuował Ted Sarandos. „Naprawdę staramy się wejść na właściwe tory” – wyjaśnił. Hollywood nie doświadczyło równoczesnego strajku scenarzystów i aktorów od 1960 roku. 

Dział: Wiadomoci

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE