Taylor Swift Człowiekiem Roku magazynu Time
W długim wywiadzie Swift mówi o konflikcie z Kim Kardashian: „doprowadził mnie do załamania psychicznego” i krytykuje przemysł muzyczny za traktowanie młodych gwiazd.
Taylor Swift w listopadzie podczas trasy koncertowej Eras. (Zdjęcie: Natacha Pisarenko/AP)
W nowym wywiadzie dla magazynu Time Taylor Swift opowiedziała o psychologicznych szkodach, jakie wyrządził jej konflikt z Kim Kardashian i Kanye Westem, a także potępiła przemysł muzyczny za sposób traktowania młodych gwiazd muzyki pop.
Po roku, w którym artystka znalazła się w centrum rozmów o kulturze ze względu na swoją niezwykle udaną trasę koncertową Eras, Swift krytycznie wypowiedziała się na temat tego, co postrzega jako krótkoterminowe podejście wytwórni płytowych do zastępowania, a nie pielęgnowania swoich gwiazd. „Zanim artysta jest wystarczająco dojrzały, by psychicznie poradzić sobie z pracą, zazwyczaj wyrzuca się go w wieku 29 lat” – mówi piosenkarka.
„W latach 90. i 2000. wydaje się, że przemysł muzyczny po prostu powiedział: OK, zbierzmy grupę nastolatków, wrzućmy ich do ognia i obserwujmy, co się stanie. Do czasu, gdy zgromadzą wystarczająco mądrości, aby skutecznie wykonywać swoją pracę, znajdziemy nowych nastolatków.” Artystka podzieliła się, że jej rozwiązaniem była zmiana stylu z każdym nowym projektem albumu: „Zdałam sobie sprawę, że każda wytwórnia aktywnie pracuje nad tym, by mnie zastąpić. Pomyślałam, że zamiast tego najpierw zastąpię siebie nową sobą. Trudniej jest trafić w ruchomy cel”.
Swift szczególnie krytyczna była wobec Big Machine, wytwórni, z którą wydała swoje pierwsze sześć albumów i którą oskarża o trzymanie jej na artystycznej smyczy. „Każdy twórczy wybór, którego chciałam dokonać, był przemyślany” – powiedziała. „Naprawdę za dużo rozmyślałam nad tymi albumami.”
Swift na okładce magazynu Time. (Źródło: Inez & Vinoodh dla Time/Reuters)
Ta współpraca zakończyła się ogromnym konfliktem, a Swift sprzeciwiła się przeniesieniu praw własności do albumów Big Machine na menedżera muzycznego Scootera Brauna, z którym była w konflikcie. „W mojej opinii moje albumy zostały sprzedane komuś, kto aktywnie chciał je zdobyć z nikczemnych powodów” – powiedziała w wywiadzie dla Time.
Braun nie skomentował wywiadu, ale wcześniej powiedział, że „wiele rzeczy zaginęło w tłumaczeniu” związanych z umową: „Myślałem, że to niesprawiedliwe, ale rozumiem też, że z drugiej strony oni prawdopodobnie również czuli, że to nie fair”.
Niechęć Swift do Brauna sięga czasów, gdy zarządzał on karierą Kanyego Westa. West wydał piosenkę Famous, zawierającą słowa: „I made that bitch famous”, nawiązując do wcześniejszej kłótni między nimi. Swift publicznie sprzeciwiła się tekstowi Famous, ale została skrytykowana po tym, jak Kim Kardashian, ówczesna żona Westa, ujawniła nagranie rozmowy telefonicznej między Westem a Swift, w której Swift wydawała się zatwierdzać piosenkę. Dłuższa wersja nagrania usprawiedliwiła jednak Swift, pokazując, że nie zatwierdziła ona wersu ze słowem „suka”.
Konflikt zdominował prasę tabloidową i media społecznościowe na lata i zaszkodził reputacji Swift (do czego nawiązała w tytule swojego szóstego albumu). „Moja kariera została mi odebrana” – mówi w wywiadzie dla Time.
„Masz w pełni sfabrykowaną wersję, w nielegalnie nagranej rozmowie telefonicznej, którą Kim Kardashian zmontowała, a następnie opublikowała, aby powiedzieć wszystkim, że jestem kłamczuchą. To doprowadziło mnie psychicznie do miejsca, w którym nigdy wcześniej nie byłam. Przeprowadziłem się do obcego kraju. Przez rok nie opuszczałam wynajmowanego domu. Bałam się rozmawiać przez telefon. Odepchnąłem większość ludzi w moim życiu, ponieważ nikomu już nie ufałam. Bardzo, ale to bardzo się załamałam.”
Kardashian nie skomentowała sprawy, ale w 2020 roku powiedziała: „Nikt nigdy nie zaprzeczył, że słowo suka zostało użyte bez jej zgody... Nigdy nie edytowałam żadnego materiału (kolejne kłamstwo) – opublikowałam tylko kilka klipów na Snapchacie, aby przedstawić swój punkt widzenia” dodała przy tym, że Swift „zmusiła mnie do obrony [Westa]”. Kardashian w wywiadzie z 2016 roku powiedziała również, że Swift „całkowicie zgodziła się” na ten wers.
Swift występuje podczas trasy koncertowej Reputation. (Zdjęcie: Rick Scuteri/Invision/AP)
Swift z dumą wypowiadała się o albumie Reputation z 2017 roku, który był postrzegany przez niektórych jako porażka w momencie premiery, teraz jednak jest bardzo ceniony przez fanów Swift. Artystka nazywała go „gotycko‑punkowym momentem kobiecej wściekłości z powodu bycia zmanipulowaną przez całą strukturę społeczną”.
W innym fragmencie wywiadu dla Time, artystka omawia swoje szeroko dyskutowane życie miłosne z graczem NFL Travisem Kelce, trwający projekt ponownego nagrania jej albumów z epoki Big Machine i odnosi się do porównań między jej trasą koncertową Eras i Renaissance Beyoncé, które doprowadziły do powstania popularnych filmów koncertowych. „Najwyraźniej jest to bardzo opłacalne dla mediów i kultury gwiazd, aby przeciwstawiać sobie dwie kobiety” – podsumowała.
Mówiąc szerzej, obecna popularność gwiazd popu – w 2024 roku nominacje do nagrody Grammy zdominowane są przez artystki – cieszy piosenkarkę. „Jeśli mamy spojrzeć na to w najbardziej cyniczny sposób, kobiece pomysły stają się opłacalne, co oznacza, że powstaje więcej kobiecej sztuki. To niezwykle budujące.”
Dział: Muzyka
Autor:
Ben Beaumont-Thomas | Tłumaczenie: Grzegorz Wiaksa