Tim Burton: Internet sprawia, że jestem nieco przygnębiony

Źródło: PA

Nominowany do Oscara reżyser Tim Burton zrobił sobie krótką przerwę w kręceniu najnowszej serii „Wednesday”, aby odwiedzić wystawę w Londynie przed jej otwarciem.

„Kiedy przeglądałem Internet, zdałem sobie sprawę, że wpadłem w depresję” - powiedział 66-latek. „Przeraziło mnie to, ponieważ mój stan się pogarszał. Dlatego staram się unikać Internetu, ponieważ nie sprawia, że czuję się dobrze”.

The World of Tim Burton w Design Museum zawiera 600 przedmiotów, które według organizatorów dają „rzadki prywatny wgląd w jego proces twórczy”, a wystawa zostanie pokazana po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii w piątek.

Burton jest najbardziej znany z reżyserii filmów takich jak Batman, Edward Nożycoręki, Charlie i fabryka czekolady i Alicja w Krainie Czarów, a także Beetlejuice i jego niedawnej kontynuacji.

Zastanawiając się nad korzystaniem z Internetu, Burton powiedział: „Bardzo szybko wpadam w depresję, może szybciej niż inni ludzie. Nie zajmuje mi wiele czasu, aby zacząć klikać i dostać zwarcia”. Filmowiec powiedział, że bycie zajętym i robienie prostych rzeczy, takich jak patrzenie na chmury, pomaga mu poczuć się lepiej. Podobnie jak jego kolekcja dziesięciu gigantycznych modeli dinozaurów, w tym 20-metrowy T-Rex, którą trzyma na swoim podwórku. Burton wyciąga telefon komórkowy i z dumą pokazuje nam zdjęcie 50-metrowego brontozaura. Kupuje te, które można znaleźć w parkach rozrywki, dodając, że aktor Nicolas Cage ma „prawdziwe”.

Źródło: Tim Burton

Tim Burton udostępnił zdjęcie jednego ze swoich modeli dinozaurów.

„To ludzie mnie przerażali”

Źródło: BBC

Na wystawę wypożyczono przedmioty związane z filmami od „Catwoman” po „Corpse Bride”.

Burton urodził się na przedmieściach Kalifornii, niedaleko Los Angeles, ale przez ostatnie 20 lat mieszkał w Londynie. „Byłem obcokrajowcem we własnym kraju”, powiedział BBC, zapytany o przyjęcie stolicy Wielkiej Brytanii. „Kiedy tu przyjechałem, nawet jako obcokrajowiec, poczułem się bardziej jak w domu, ponieważ tutaj czuję się komfortowo”.

Burton od dawna uważany jest za „torturowanego wyrzutka” i samozwańczego „dziwaka”. Jako dziecko kierował swoją kreatywność na sztukę i dorastał, oglądając klasyczne horrory i filmy o stworach, które rozwinęły jego miłość do potworów. „Od King Konga przez Frankensteina po Stworka z Czarnej Laguny było jasne, że wszystkie potwory były najbardziej emocjonalne. Ludzie byli tymi, którzy mnie przerażali” - powiedział.

„Byli wściekłymi wieśniakami we Frankensteinie — jak Internet — te bezimienne twarze [Burton wydaje odgłosy ryku potwora], a potwór zawsze miał najwięcej emocji i uczuć, mimo że patrzy się na nie w określony sposób”. „Każdy potwór ma zwykle jakiś rodzaj patosu i człowieczeństwa”, którego brakuje ludziom — dodał.

Obiekty związane z filmami od Catwoman po Corpse Bride zostały wypożyczone na nową wystawę z osobistych archiwów Burtona, studiów filmowych i prywatnych kolekcji współpracowników, takich jak projektantka Colleen Atwood.

Źródło: Tim Burton/20th Century Studios

Kurator wystawy Maria McLintock zauważyła, że każdy film Tima Burtona „zaczyna się od rysunku”.

Źródło: Tim Burton

50-letni dorobek twórczy Burtona obejmuje teledyski, seriale animowane, ilustrowane książki i „artystyczną pasję” do fotografii.

To, co wciąż przeraża Burtona, to szybki postęp w dziedzinie sztucznej inteligencji. „To coś, czego nie potrafię sobie nawet wyobrazić” - powiedział, zanim odniósł się do zeszłorocznego incydentu, w którym sztuczna inteligencja została wykorzystana do przekształcenia postaci Disneya w postacie w stylu Burtona.

„Dopóki ci się to nie przydarzy, naprawdę tego nie rozumiesz. Ale to było dość niepokojące: intelektualnie i emocjonalnie. Czułem się tak, jakby odebrano mi duszę”. „To tak, jakby inne kultury mówiły: 'och, nie rób mi zdjęcia, bo odbierasz mi duszę'. I tak właśnie jest. To coś, co okrada cię z człowieczeństwa”. „Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że rozumiem te inne kultury, kiedy czują, że twoja dusza jest wysysana”.

Koniec z Batmanem dla Burtona

Burton rozpoczął pracę jako animator-praktykant w Disneyu i wniósł ogromny wkład w animację poklatkową, zanim wyreżyserował takie hity jak Batman (1989) i Powrót Batmana (1992).

Zapytany, czy powróciłby do reżyserowania filmów o superbohaterach, odpowiedział szybko „nie”. „W tamtym czasie wydawało mi się to nowe”, wspomina. „Była presja, ponieważ był to duży film i inna interpretacja komiksów. Więc to była presja, ale nie taka, jaką odczuwa się teraz”.

Burton zaprzecza, gdy jest pytany o to, co chce nakręcić w następnej kolejności. Może klasyczny horror z Frankensteinem? „Nie, nie”, śmieje się. „Zrobiłem swoją wersję z psem [odnosząc się do swojego filmu Frankenweenie z 2012 roku]. To wystarczy”.

Przyznaje, że czuje się ożywiony ostatnimi sukcesami Beetlejuice Beetlejuice i serialu Netflix Wednesday, którego wyreżyserował cztery odcinki. „Podróż do Hollywood jest jak podróż Alicji w Krainie Czarów. Idziesz w górę, idziesz w dół, idziesz w bok. Tak to już jest” - powiedział.

„Teraz zdaję sobie sprawę z tego, że, może dlatego, że jestem starszy, to jest w porządku, po prostu będę robił to, co chcę. A jeśli ty chcesz to robić, w porządku. Jeśli nie, to nie musisz wyruszać ze mną w tę podróż”.

Źródło: MGM Televison Entertainment

Wśród najciekawszych kostiumów znalazła się popularna sukienka Rave'N noszona przez Wednesday Addams, graną przez Jennę Ortegę w serialu Netflix.

Ponad 32 000 osób kupiło bilety z wyprzedzeniem na wystawę The World of Tim Burton, co czyni ją największą przedsprzedażą biletów w 35-letniej historii Design Museum. Wystawa była prezentowana w 14 miastach w 11 krajach od 2014 roku. Wersja londyńska prezentuje jednak ponad 90 nowych eksponatów.

Zwiedzający będą mogli również zobaczyć odtworzenie prywatnego studia Burtona, w którym na jego biurku znajduje się miniaturowa wersja Godzilli, odzwierciedlająca jego zamiłowanie do japońskich filmów Kaiju.

Burton początkowo opierał się przed przyjazdem wystawy do Londynu. „To dziwna rzecz, wystawiać 50 lat swojej sztuki i życia na widok dla wszystkich” - powiedział. „Jednak współpraca z Design Museum przy tym ostatnim przystanku była właściwym wyborem. Oni rozumieją sztukę”.

Źródło: Tim Burton

Wystawa obejmuje setki osobistych dzieł sztuki, w tym niektóre z dzieciństwa Burtona i jego najwcześniejszych niezrealizowanych projektów.

Tim Marlow, dyrektor generalny Design Museum, powiedział: „Podczas swojej niezwykłej kariery Tim Burton okiełznał zniewalającą mieszankę gotyckiego horroru i czarnej komedii, melancholii i oczarowania, dziwacznego kaprysu i wizjonerskiego zasięgu w tworzeniu fantastycznych filmowych światów”.

Omawiając swój sukces, Burton mówi nam jednak, że odrzuca termin „burtonowski”, mimo że jest on powszechnie używany w kulturze popularnej do opisania jego twórczości. „Nigdy tego nie lubiłem”, mówi stanowczo. „Nie chcę stać się czymś. Całe życie starałem się być kimś przypominającym człowieka”.

Wystawa The World of Tim Burton odbędzie się w dniach 25 października 2024 r. - 21 kwietnia 2025 r. w Design Museum w Londynie.