Według powieściopisarki Joanne Harris, dziewczyny też mogą być bohaterkami książek dla chłopców

Zdjęcie: Monkeybusinessimages / iStock

Odwaga nie jest kwestią płci i francusko-brytyjska pisarka Joanne Harris dała to jasno do zrozumienia. Odwiedzając Walię na Festiwalu Literackim Hay, autorka bestsellerowej powieści Czekolada, opublikowanej w 2000 roku i sprzedanej w ponad dwóch milionach egzemplarzy, a następnie przeniesionej na duży ekran w roku kolejnym, zajęła stanowisko w tej sprawie. 

Walka z przemocą wobec kobiet  

Dla niej to kluczowe: „Musimy przestać mówić, że chłopcy nie powinni czytać książek o dziewczynach”. I to nie tylko kwestia otwartości umysłu. Powieściopisarka wypowiada się również przeciwko przemocy wobec kobiet. Joanne Harris, która przez 15 lat uczyła w szkole dla chłopców, podkreśla ważną rolę edukacji młodych chłopców w zapobieganiu przemocy wobec kobiet: Trzeba zacząć działać bardzo wcześnie, na długo przed popełnieniem przestępstwa. A edukacja to także książki, które dzieci czytają w wolnym czasie. Autorka wyjaśnia: Chłopiec, który boi się czytać książki z główną bohaterką dziewczynką, stanie się mężczyzną, który uważa, że słuchanie kobiecego głosu jest nie na miejscu. 

Promowanie bohaterek dla wszystkich 

Była nauczycielka jest szczególnie krytyczna wobec stygmatyzacji młodych chłopców za to, co czytają w szkole: To tutaj pojawia się problem, gdy głosy kobiet są postrzegane jako mniej ważne. Pisarka nie rzuca słów na wiatr i dlatego proponuje postacie kobiece, które łamią zasady, jak w swojej najnowszej powieści Broken Light. Główna bohaterka, Carrie, rozwija nadprzyrodzone moce podczas menopauzy, co jest dla Harris sposobem na pokazanie, że kobiety w tym okresie również zasługują na uwagę.