Współdyrektor Netflixa wierzy, że streaming uczynił świat „bezpieczniejszym”

Współzałożyciel Netflix, Ted Sarandos, uważa, że świat jest lepszym miejscem dzięki streamingowi. Natasha Campos/Getty Images

• Ted Sarandos z Netflixa twierdzi, że streaming uczynił świat „mniejszym i bezpieczniejszym miejscem”.
• Twierdzi, że platformy takie, jak Netflix, wystawiają widzów na inne kultury, sprawiając, że robią się bardziej empatyczni,
• Dodał, że bardziej autentyczne historie mają większe szanse rezonować z globalną publicznością.

Streaming jest „nie tylko dobry dla kultury, w pewien sposób, myślę, że przyczynił się do uczynienia świata bezpiecznym miejscem”, powiedział Sarandos w podcaście technologicznym dla Hard Fork.

Sarandos, który wstąpił w swoją rolę w 2020, teraz prowadzi Netflixa razem z dyrektorem naczelnym Gregiem Petersem. Podczas jego kadencji, firma dostawała ogromne wynagrodzenie dzięki wybuchowi streamingu globalnego. To przyniosło 9,37 miliarda dolarów dochodu w pierwszym kwartale 2024 oraz zdobyło około 9,3 miliona nowych subskrybentów na całym świecie. 

Sarandos powiedział, że dzięki wystawianiu widzów na historie z innych kultur, wspólnie staliśmy się bardziej empatyczni dla innych. Powiedział, że dobrym przykładem może być film The Separation, który w 2011 roku zdobył Oscara.

Ten film jest o Irańskiej parze ze średniej klasy, zmuszonej do rozdzielenia się przez perspektywę na lepsze życie. To sprawia, że zdajemy sobie sprawę „ile wspólnego mamy z innymi ludźmi dookoła świata”, powiedział. „Narracja sprawia, że świat jest mniejszym, bezpieczniejszym miejscem”.

Wierzy, że algorytmy Netflixa pomogły stworzyć miejsce wielokulturowe dla treści streamowanych. 

Nowy serial, Reniferek, teraz wśród najpopularniejszych serii na Netflixie, na początku wybił się wśród widzów w Wielkiej Brytanii, zanim algorytmy Netflixa zaczęły podpowiadać go reszcie świata. „Kiedy coś staje się tak popularne w jednym państwie, to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że wypłynie to zagranicę”, powiedział Sarandos.

Serial ten opowiada historię komika w trudnej sytuacji, który walczy ze stalkerką. Sarandos powiedział, że wierzy, iż widzowie z całego świata dostrzegli jego autentyczność. „Jest to naprawdę niesamowita historia człowieka”, powiedział.