Zapłacisz więcej, aby zobaczyć Mona Lisę: Luwr podnosi cenę wstępu

Luwr twierdzi, że zwiększona cena wstępu nie ma związku z Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu i stanowi część realizowanego już szerszego planu. Zdjęcie: Dmitry Kostyukov dla The New York Times

Muzeum oznajmiło, że od przyszłego miesiąca podniesie podstawową cenę biletu do 22 euro z 17 euro, co jest najnowszym sygnałem, że odwiedzający mogą ponieść wyższe koszty przed przyszłorocznymi Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu.

Luwr, który do końca roku ma przyjąć prawie 9 milionów gości, podał, że podwyżka cen o około 30 procent wejdzie w życie 15 stycznia i stanowi część wysiłków muzeum mających na celu zrównoważenie rosnących kosztów energii i wsparcie bezpłatnych programów przyjęć skierowanych do lokalnych mieszkańców.

Chociaż podwyżka nie była bezpośrednio powiązana z Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, postrzegano ją jako część szerszego trendu wzrostu cen w całej stolicy Francji w związku z przygotowaniami do przyjęcia prawie 10 milionów ludzi w mieście na Igrzyskach, które rozpoczną się 20 lipca i będą trwać do 8 września.

W zeszłym miesiącu miejska agencja transportowa zastanawiała się, czy podwoić cenę przejazdu metrem – do 4 euro (około 4,30 dolara) z 2,10 euro – na czas Letnich Igrzysk Olimpijskich, aby pokryć zwiększone koszty operacyjne i zaspokoić większy popyt.

Według francuskiej gazety Le Monde także hotelarze mieli podnieść stawki w związku z igrzyskami, co wzbudziło obawy przed zawyżeniem cen.

Luwr stwierdził jednak, że zwiększenie ceny biletów do muzeum było częścią szerszej modernizacji, która już była w toku. Od czasu nominacji na stanowisko prezesa i dyrektora Luwru w 2021 r. Laurence des Cars stara się przeprowadzić remont państwowego muzeum, planując otwarcie nowego wejścia w jego najbardziej wysuniętej na wschód fasadzie, aby okiełznać nieubłaganie gęsty tłok i dać możliwość dostania się do środka przez gigantyczną piramidę.

W ten sposób des Cars ma nadzieję na nowo oczarować Paryżan, których stopniowo odpychał duszący tłok turystów. W Luwrze znajduje się ponad 33 000 dzieł sztuki, od rzeźb z greckiego marmuru po wciągające obrazy renesansowe.

Największą atrakcją ze wszystkich jest Mona Lisa namalowana przez Leonarda da Vinci. Być może najsłynniejszy obraz na świecie, obciążył Luwr tak zwanym „problemem Mony Lisy”. Jej niezrównany urok przyciąga szalone stada turystów, tworząc chaos, który zniechęca lokalnych mieszkańców.

W tym roku des Cars ograniczyła dzienną frekwencję do 30 000 odwiedzających, co stanowi spadek w stosunku do szczytowego poziomu wynoszącego 45 000 przed pandemią wirusa. 

„Musimy przywrócić równowagę w Luwrze” – powiedziała de Cars, ogłaszając zmianę. Nowa cena w dużym stopniu dotknie turystów. Francuzi stanowią 30 procent odwiedzających, ale ponad połowa nie musi wydać ani jednego euro za wstęp, ponieważ są dziećmi lub mogą wejść za darmo w ramach programu dla mieszkańców Unii Europejskiej poniżej 26. roku życia lub dla ludzi w określonych zawodach.