„Zapomniany” szkic Kubusia Puchatka przeleżał w szufladzie przez dekady. Teraz jest wart tysiące!
Londyńskie studio CNN donosi, że oryginalny czarno-biały szkic prezentujący Kubusia Puchatka i jego dobrego przyjaciela Prosiaczka przeleżał w szufladzie od dziesięcioleci. Obecnie obraz ma zostać wystawiony na aukcji za kilkadziesiąt tysięcy dolarów, co stanowi równoważność setek tysięcy złotych.
Dominic Winter Aukcjonerzy
Według Dominic Winter Auctioneers, domu aukcyjnego sprzedającego szkicowy rysunek wykonany piórkiem i tuszem wygląda identycznie jak jedna z ilustracji z pierwszego wydania książki A.A. Milne’a o Kubusiu Puchatku z 1926 roku.
Obecnie wystawiony na aukcji oryginalny rysunek został wykonany na cienkiej białej kartce o wymiarach 90 mm x 170 mm, wielkości pocztówki, podpisany i datowany przez autora „E.H. Shepard 1958” w prawym dolnym rogu.
Niewiarygodne jest to, że rysunek znaleziono stosunkowo niedawno, gdy skontaktowano się z brytyjskimi licytatorami w celu wyceny dzieł Chirstophera Foyle’a, wnuka Williama Foyle’a i współzałożyciela księgarni Foyles.
Obecna wartość rysunku szacowana jest na kwotę 20 000–30 000 funtów (25 000 do 38 000 dolarów), a jego łączna wartość, w zależności od waluty, waha się od 106 740 zł do 166 275 zł.
Obraz, taki sam jak ostatni rysunek z pierwszej książki o Kubusiu Puchatku, przez lata przeleżał w szufladzie. Dominic Winter Auctioneers
„Zapomniany i niekochany”
W czwartkowej rozmowie z CNN Chris Albury, starszy licytator i rzeczoznawca w Dominic Winter Auctioneers ujawnił, że rysunek znalazła wdowa po Christopherze Foyle’u, Catherine. Nie znalazła go jednak w księgarni Foyles.
Albury twierdzi, że „obrazek został znaleziony owinięty w ściereczkę i schowany w głębi szuflady w piwnicy”. Dodaje też, że oprawę stanowiła tania ramka owinięta do tego taśmą wokół szkła. „Odszedł w niepamięć zapomniany i niekochany”.
„Widziałem wiele kopii na przestrzeni lat i często publiczne stwierdzałem, że: gdyby było to oryginalne dzieło, byłoby warte sporej sumy pieniędzy, ale tak nie jest, więc nie jest warte ani grosza”. – kontynuuje Albury.
W tym przypadku było jednak inaczej.
Albury szacuje, że „rysunek jest wart dziesiątki tysięcy funtów” i spodziewa się dużego zainteresowania kolekcjonerów na całym świecie, gdy obraz trafi do sprzedaży 27 września.
W komunikacie prasowym wydanym przez dom aukcyjne, Albury stwierdził, że obrazek „przewyższa wartością wiele książek dumnie prezentowanych w słynnej księgarni [Christophera Foyle’a]”, które są dostępne w sprzedaży.
Jak dodaje licytator: „Odtworzonego trzydzieści lat później rysunku nie da się zrównać z oryginalnym szkicem wykonanym na potrzeby wydania książki w 1920 roku, co w tym przypadku jest kolejnym intrygującym zjawiskiem, że odnaleziono oryginał, a wcześniej ilustracja została wprowadzona na rynek”.
Kubuś Puchatek w nowej odsłonie Disneya w filmie Przygody Kubusia Puchatka. Archiwum filmowe / Getty Images
Licytatorzy mogli jedynie spekulować na temat sposobu, w jaki szkic znalazł się w posiadaniu Foyle’a.
Albury uważa, że ten projekt został narysowany przez Sheparda podczas jednego ze „słynnych” literackich lunchów Christiny Foyle odbywających się przez dziesięciolecia. Na pewno znamienny jest fakt, że organizatorką tego wydarzenia była córka założyciela księgarni Williama Foyle’a i ciotka Christophera Foyle’a, co częściowo wyjaśnia losy archiwum rysunku oraz fakt, że szkic w piwnicy odnalazła to wdowa po Christopherze, Catherine Foyle.
Według Albury’ego, nawiązując do charakteru przyjęć Christyny Foyle, ilustracja „jest jednak narysowana z dużą starannością i uwagą, o czym świadczą widoczne pod tuszem ślady ołówka, które Shepard próbował zatrzeć. Być może ani Catherine, ani Christopher nigdy nie docenili twórczości Sheparda, która ogromnie zyskała na wartości w ciągu ostatnich 20–30 lat.”.
„Jest to niesamowicie poruszający obraz, który prawie sto lat od pierwszej publikacji, po dzień dzisiejszy ma ogromne znaczenie dla wielu dorosłych i dzieci. Obrazek uwiecznia moment tuż przed tym, jak Puchatek i Prosiaczek znów stali się zwykłymi zabawkami. Z pewnością rysunek stanie się łakomym kąskiem i zachwyci kolekcjonerów, którzy do dziś kochają Świat Puchatka.” – podsumowuje Albury.
Dział: Malarstwo i Rysunek
Autor:
Lianne Kolirin | Tłumaczenie: Michalina Roszkowska
Źródło:
https://edition.cnn.com/style/article/winnie-the-pooh-sketch-gbr-scli-intl/index.html