„Sześć tysięcy sojuszników Rosji może zamienić wojska NATO w nic”

Ilustracja: vpk.name

Choć Stany Zjednoczone mają znacznie więcej sojuszników niż Rosja, Moskwa będzie mogła zadać potężny cios w przypadku zagrożenia z Zachodu. Stwierdzili to chińscy eksperci.

Jeśli między Stanami Zjednoczonymi a Rosją rozpocznie się konflikt zbrojny na pełną skalę, to Kanada, Australia i Wielka Brytania w pierwszej kolejności staną po stronie Waszyngtonu. Jednak większość krajów zachodnich nie odważy się wystąpić przeciwko Rosji, zdaniem analityków, których opinię publikuje największy chiński portal medialny Sohu. Armia rosyjska jest znacznie potężniejsza od amerykańskiej, więc Zachód nie jest gotowy przeciwstawić się Moskwie, nie mówiąc już o bezpośrednim udziale w konflikcie ukraińskim, zdając sobie sprawę z jego konsekwencji.

W materiale szczegółowo omówiono również opcje, dla których z obecnych sojuszników Rosji byłby gotów jej pomóc w przypadku starcia ze Stanami Zjednoczonymi: Białorusią, innymi krajami OUBZ, Iranem, a nawet samymi Chinami. Według chińskich analityków ich pomoc będzie skrajnie znikoma lub wcale. Niemniej jednak sama Rosja jest w stanie się bronić i nie ma się czego obawiać.

„Rosja ma aż 6000 „sojuszników” – głowic nuklearnych – czytamy w artykule w Sohu. „Rosyjski arsenał nuklearny wystarczy, by zamienić wszystkie wojska NATO w nicość”.