2024-12-18 15:57:34 JPM redakcja1 K

„Alkohol nie jest dla nas dobry. Oto 5 wskazówek jak być bezpiecznym (bezpieczniejszym) podczas picia alkoholu”

Święta Bożego Narodzenia i Sylwester zbliżają się wielkimi krokami, a dla wielu oznacza to udział w imprezach i spotkaniach towarzyskich, w których nie brakuje alkoholu.

Zdjęcie: SeventyFour/iStockphoto/Getty Images

Coraz więcej dowiadujemy się o szkodliwym wpływie alkoholu na ludzki organizm. Według Światowej Organizacji Zdrowia w 2019 roku na całym świecie z powodu konsumpcji alkoholu zmarło 2,6 miliona osób. Ta liczba obejmuje zgony spowodowane chorobami wywołanymi przez alkohol, takimi jak choroby serca, choroby wątroby i wiele różnych rodzajów nowotworów, a także zgony wynikłe z konsekwencji wydarzeń związanych z alkoholem, takich jak upadki, utonięcia, wypadki drogowe i samobójstwa.

A to dane sprzed pandemii Covid-19, kiedy stres i izolacja spowodowały wzrost spożycia alkoholu, który utrzymał się na wysokim poziomie.

Nic dziwnego, że coraz więcej osób staje się "ciekawych trzeźwości", co przyczynia się do rosnącej popularności barów bezalkoholowych, przygotowywanych drinków bez alkoholu oraz miesięcy poświęconych temu celowi, takich jak "Suchy Styczeń" czy „Trzeźwy Październik”.

Decyzja, czy pić, czy nie pić, jest indywidualną sprawą. Na wybór ten wpływają: historia osobista, historia rodzinna, tolerancja na krótkoterminowe konsekwencje fizyczne (utratę kontroli, upojenie alkoholowe, utratę świadomości czy kaca), obawy zdrowotne na dłuższą metę, a także to, czy ktoś lubi smak alkoholu.

Jednym z powodów, dla których niektórzy sięgają po alkohol, jest postrzeganie go jako "społecznego środka uspokajającego".

„Mówią nam, że jestem bardziej zabawny, mniej nieśmiały, bardziej pewny siebie, bardziej otwarty, bardziej flirtujący” – powiedział dr Jason Kilmer, profesor psychiatrii i nauk behawioralnych na Uniwersytecie Waszyngtońskim, w wywiadzie dla głównego korespondenta medycznego CNN, dr. Sanjaya Gupty, w jego podcaście „Chasing Life”.

Jednak Kilmer, który od dwóch dekad bada i pracuje nad zapobieganiem zaburzeniom związanym z używaniem alkoholu i narkotyków wśród studentów, powiedział, że innowacyjny eksperyment przeprowadzony w Laboratorium Badań nad Alkoholizmem i Zachowaniami (BAR) na Uniwersytecie Waszyngtońskim wykazał, że to wcale nieprawda, iż alkohol poprawia nasze interakcje.

„Alkohol wpływa na dużo rzeczy: na czas reakcji, koordynację ruchową, na ocenę sytuacji - to wszystko to są prawdziwe efekty farmakologiczne alkoholu”, powiedział.

„Ale to, co zyskujemy społecznie czy interpersonalnie dzięki piciu, w dużej mierze zależy od naszego nastawienia, oczekiwań, przekonań, miejsca, w którym się znajdujemy, i osób, z którymi jesteśmy, a znacznie mniej ma wspólnego z zawartością kubka w naszej ręce”.

Pełny odcinek możesz wysłuchać tutaj.

W badaniu eksperymentalnym studenci, którzy zostali zaproszeni do laboratorium BAR i mieli 21 lat lub więcej (oraz podpisali formularz zgody), zostali podzieleni na cztery grupy. Członkowie jednej grupy zostali poinformowani, że otrzymają napój zawierający alkohol, i rzeczywiście go otrzymali; uczestnicy drugiej grupy zostali poinformowani, że dostaną napój bezalkoholowy, i rzeczywiście taki otrzymali.

Jak na razie wszystko w porządku. Zaskoczenie pojawiło się w przypadku pozostałych grup: Studenci w trzeciej grupie zostali poinformowani, że dostaną napój alkoholowy, ale otrzymali napój bezalkoholowy, natomiast członkowie ostatniej grupy zostali poinformowani, że dostaną napój bezalkoholowy, ale podano im napój alkoholowy.

Uczestnickom badania, którzy otrzymali napój alkoholowy, podano określoną ilość alkoholu, zależnie od płci i wagi, tak, aby osiągnęli poziom alkoholu we krwi 0,06%, powiedział Kilmer.

„To duża dawka w jednym drinku; to trzy czwarte dozwolonego limitu”, powiedział. „To wystarczająco dużo, by utrzymać kogoś na dodatnim poziomie alkoholu we krwi przez prawie cztery godziny, po osiągnięciu tego szczytu”.

Badacze obserwowali uczestników podczas ich interakcji w laboratorium BAR przez godzinę. Wyniki były zaskakujące.

Reakcje uczestników w dwóch grupach, w których wierzenia zgadzały się z tym, co podano, były zgodne z oczekiwaniami. W pierwszej grupie „wyglądało to jak grupa studentów pijących alkohol: głośność grupy rosła, ludzie interagowali znacznie więcej” - powiedział Kilmer.

Druga grupa, bez alkoholu, była bardziej stonowana. „To była o wiele cichsza grupa, znacznie mniej interakcji. W najlepszym przypadku wyglądało to jak grupa studentów, którzy się nie znają i zostali poproszeni o wspólne picie wody przez godzinę” - wyjaśnił.

„Rewolucyjne wyniki” - powiedział Kilmer - dotyczyły kolejnych dwóch grup.

Dla tych, którzy myśleli, że otrzymali alkohol, ale go nie dostali, dynamika grupy wydawała się dość aktywna, według Kilmera. „Głośność grupy wzrosła, ludzie interagowali znacznie więcej, niektórzy zbijali stoły razem i grali w gry alkoholowe z wodą” - powiedział. „Niektórzy ludzie zgłaszali odczuwanie fizycznych efektów”.

Czwórta grupa, w której uczestnicy myśleli, że otrzymali napoje bezalkoholowe, nie wykazała tych społecznych interakcji. „Dostali alkohol, ale żadne z tych wspaniałych społecznych rzeczy się nie wydarzyły” - powiedział. „Po dwudziestu minutach wszyscy siedzą i myślą: ‚Kiedy to głupie badanie się skończy?”

Kilmer powiedział, że po czterdziestu minutach, kiedy fizyczne efekty alkoholu zaczynają się pojawiać - alkohol tłumi lub spowalnia centralny układ nerwowy - uczestnicy czwartej grupy przypisywali to, co czuli, nie pijanemu, ale innym czynnikom, takim jak zła nocna regeneracja, zbyt gorący pokój czy niezręczność.

Jeśli chodzi o wszystkie korzyści społeczne, „to nie pochodzi od alkoholu na początku” - powiedział Kilmer. „Prawdopodobnie naprawdę jest fajnie być z tymi ludźmi, z którymi jesteś, z dala od pracy, szkoły czy stresu.”

Niektórzy ludzie wciąż mogą być niechętni, by puścić w ręku dużą szklankę do imprezy, butelkę piwa czy kieliszek wina. Dla nich Kilmer ma pięć wskazówek, jak zmniejszyć szkodliwość alkoholu.

„Zredukuj lub odmawiaj alkoholu”

Pij mniej – lub w ogóle

„Oczywiście, jeśli ktoś stara się uniknąć niechcianych skutków, wybór opcji bezalkoholowej może być drogą, którą wybierze” - powiedział Kilmer w wiadomości e-mail.

Jeśli decydujesz się jednak na picie, zasugerował, aby zmniejszyć jego wpływ, naprzemiennie pijąc drinki alkoholowe i szklankę wody. „Pomoże to w utrzymaniu tempa picia, a także w nawadnianiu” - zauważył.

Nawadnianie również zmniejszy szanse na kaca następnego dnia. 

„Nie pij na pusty żołądek”

Powszechna mądrość, aby jeść przed lub podczas picia, jest trafna.

„Kiedy pijemy na pusty żołądek, alkohol szybciej się wchłania do krwiobiegu (co może skutkować wyższym poziomem alkoholu we krwi)” - powiedział Kilmer. „Jedzenie spowolni wchłanianie alkoholu do krwiobiegu.”

Więc śmiało zamów nachosy - w tym przypadku naprawdę są dobre dla ciebie!

„Licz porcje, a nie kieliszki”

Śledź liczbę „standardowych” drinków, które wypijasz, a nie tylko liczbę pustych kieliszków na stole, doradził Kilmer.

„Drink mieszany z dwoma miarkowanymi porcjami mocnego alkoholu może mieścić się w jednym kieliszku, ale organizm traktuje go jako dwa standardowe drinki” - powiedział. „To samo dotyczy dużego kieliszka wina - prawdopodobnie będzie to więcej niż jeden (standardowy) drink.”

W Stanach Zjednoczonych jeden „standardowy” drink zawiera około 14 gramów czystego alkoholu. Odpowiada to około 355 ml zwykłego piwa (o zawartości alkoholu 5%; niektóre lekkie piwa mają mniej), 150 ml wina (o zawartości alkoholu 12%) lub 45 ml mocnych alkoholi (o zawartości alkoholu 40% lub „80 proof”).

„Bąbelki to kłopoty”

Zwróć uwagę na rolę musowania, powiedział Kilmer.

„Im bardziej musujący jest napój, tym szybciej jest wchłaniany” - powiedział. „Dlatego ludzie mówią, że tak szybko czują się pijani po szampanie.”

To samo dotyczy napojów gazowanych, zauważył. Wódka z tonikiem uderzy szybciej niż wódka z żurawiną.

Ta informacja może być istotna, jeśli pijesz szampana lub inny napój musujący lub gazowany na imprezie świątecznej czy firmowej.

„Pilnuj swojego drinka”

Wiedz, co masz w szklance.

„Jeśli naprawdę starasz się zredukować ryzyko lub szkody, nie akceptuj drinka, jeśli nie wiesz, co się w nim znajduje” - powiedział Kilmer, zauważając, że jeden drink „może okazać się znacznie mocniejszy”, jeśli zawiera więcej alkoholu niż standardowa porcja.

Ważne jest również, aby nie zostawiać drinka bez nadzoru, dodał.

„Niestety, możliwe jest, że ktoś spróbuje coś dodać do porzuconego drinka” - powiedział.

„Bonusowe wskazówki”

Kilmer ma dwie inne wskazówki warte uwagi.

Pierwsza to przypomnienie o piciu alkoholu i jeździe. „Zadbaj o bezpieczny plan transportu”, powiedział, jeśli zamierzasz pić.

Druga to świadomość mieszania alkoholu z innymi substancjami.

„Warto zwrócić uwagę na stany, które zalegalizowały marihuanę, aby nie łączyć alkoholu z marihuaną w sposób, w którym efekty się nakładają” - doradził. „Powoduje to interakcję leków zwaną „potencjacją”, w której z punktu widzenia efektów leków 1 plus 1 to więcej niż 2.”

Mamy nadzieję, że te wskazówki pomogą ci zachować bezpieczeństwo, jeśli zdecydujesz się pić. Pełny odcinek możesz wysłuchać tutaj. A w przyszłym tygodniu dołącz do nas w podcaście Chasing Life, aby posłuchać rozmowy między dr. Sanjayem Guptą a dr. Francisem Collinsem, byłym szefem Narodowych Instytutów Zdrowia.

Autor:
Andrea Kane | Tłumaczenie: Natalia Smolira - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://edition.cnn.com/2024/12/16/health/alcohol-harm-reduction-wellness/index.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE