Zdjęcie: Shutterstock
Spanie mniej niż sześć godzin w dniu szczepienia wiązało się z niższą odpowiedzią przeciwciał w porównaniu do osób, które spały siedem lub więcej godzin, zgodnie z nowym badaniem opublikowanym w czasopiśmie „Current Biology Monday”. W badaniu zauważono, że odpowiedź przeciwciał jest „klinicznie istotnym biomarkerem ochrony” i „wczesnym wskaźnikiem odporności” po szczepieniu.
„Dobry sen nie tylko wzmacnia, ale może również wydłużyć czas ochrony szczepionki” - powiedziała w oświadczeniu starsza autorka Eve Van Cauter, emerytowana profesor Uniwersytetu w Chicago.
W metaanalizie dokonano przeglądu badań osób, które otrzymały szczepionki przeciw grypie i zapaleniu wątroby, i stwierdzono, że związek między snem a przeciwciałami wydawał się szczególnie silny u mężczyzn. Autorzy twierdzą, że różnica ta jest prawdopodobnie spowodowana wahaniami poziomu hormonów płciowych u kobiet.
„Wiemy z badań immunologicznych, że hormony płciowe wpływają na układ odpornościowy”, powiedziała w oświadczeniu główna autorka Karine Spiegel z Francuskiego Narodowego Instytutu Zdrowia i Medycyny. „U kobiet na odporność wpływa stan cyklu miesiączkowego, stosowanie środków antykoncepcyjnych oraz menopauza i stan po menopauzie, ale niestety żadne z podsumowanych przez nas badań nie zawierało danych na temat poziomu hormonów płciowych”.
Autorzy twierdzą, że potrzebne są dalsze badania, aby zrozumieć różnicę płci, idealną długość snu i które dni wokół szczepionki są najważniejsze dla snu.
Jednak w czasie, gdy od wybuchu pandemii COVID-19 trzy lata temu wiele osób zastanawia się nad zwiększeniem odporności, odkrycia te mogą pomóc ludziom uzyskać nieco większą kontrolę.
„W ciągu najbliższych kilku lat będziemy szczepić miliony ludzi i jest to aspekt, który może pomóc zmaksymalizować ochronę” - dodała Spiegel.