2023-11-13 22:40:46 JPM redakcja1 K

Czy istnieje coś takiego jak depresja klimatyczna?

W miarę jak świat zmaga się z nasilającym się kryzysem klimatycznym, pojawia się nowe zjawisko psychologiczne, które porusza środowisko terapeutyczne. Doktor psychologii Sara Helmink stoi w obliczu rosnącej fali klientów walczących z 'eko-niepokojem' i 'depresją klimatyczną', terminami splatającymi troski środowiskowe ze zdrowiem psychicznym.

Zdjęcie: iStock

Niniejszy artykuł zagłębia się w ekspresywny świat eko-emocji, ich potencjalne miejsce w klasyfikacji psychiatrycznej, oraz zawiłą relację między globalnymi wyzwaniami środowiskowymi a osobistym dobrostanem psychicznym. 

Rozważania nad Eko-Emocjami 

Psycholog kliniczny Sara Helmink obserwuje, że rosnąca liczba jej pacjentów przeżywa niepokój związany ze zmianami klimatu. Skłania ją to do zastanowienia się, czy tak zwane eko-emocje to nowe zjawisko, które wymaga zwrócenia na nie uwagi. Jako psycholog zastanawia się, jak powinna podchodzić do tak medialnych nowych terminów jak "niepokój ekologiczny" i "depresja klimatyczna". Czy depresja klimatyczna w ogóle istnieje? I jeśli tak, czy powinna zostać uwzględniona w klasyfikacji DSM? 

Przypadek Svena: Studium Osobiste 

Sven został odesłany do psychologa przez swojego lekarza rodzinnego, który zaniepokojony był jego obsesyjnymi wizjami apokalipsy i mrocznymi myślami o kryzysie klimatycznym. Podejrzewał on u Svena depresję lub zaburzenia lękowe. Sven, 35-letni nauczyciel nauk społecznych, mąż i ojciec trzyletniego syna, od narodzin dziecka zmaga się z problemami ze snem i przytłaczającym poczuciem smutku związanym z sytuacją na świecie. Obrazuje on przed sobą świat bez wody, gdzie ludzie muszą walczyć o jedzenie. Większość dnia ogarnia go uczucie przygnębienia i beznadziejności, co skutkuje brakiem energii do działania. 

Psychologia Klimatu w Praktyce 

Od czterech lat Sara Helmink identyfikuje się jako doktor psychologii specjalizujący się w psychologii klimatu. Coraz więcej jej klientów zgłasza problemy psychiczne związane z zagadnieniami klimatycznymi. U niektórych z nich symptomy są na tyle intensywne, że spełniają kryteria zaburzeń z klasyfikacji DSM-5. Podczas pierwszej wizyty u Svena zdiagnozowała dystymię, charakteryzującą się długotrwałą depresją i apatią, które znacząco ograniczają codzienne funkcjonowanie. 

W Anglii, dyskusje o terminach "lęk klimatyczny" i "depresja klimatyczna" zainicjowane zostały około piętnastu lat temu przez Stowarzyszenie na rzecz Psychologii Klimatu (Ang. Climate Psychology Alliance). Helmink, jako psycholog, również dąży do lepszego zrozumienia tych koncepcji. Zastanawia się, jak te nowe terminy mogą zostać zaadaptowane w praktyce klinicznej i jak powinny być one interpretowane podczas sesji terapeutycznych. 

Wpływ Zmian Klimatycznych na Zdrowie Psychiczne 

Amerykański psycholog Thomas Doherty podkreśla, że zmiany klimatu mogą wpływać na zdrowie psychiczne na wiele sposobów i wyróżnia trzy główne grupy dotknięte tym problemem. Pierwsza to osoby bezpośrednio dotknięte przez katastrofy naturalne, jak powodzie, susze czy pożary lasów. Druga grupa to ci, którzy odczuwają pośrednie skutki, na przykład poprzez podwyżki cen żywności spowodowane nieurodzajem. Ostatnia grupa, do której należy Sven, to osoby, które nie są bezpośrednio dotknięte przez zmiany klimatu, lecz przeżywają psychiczne konsekwencje, takie jak lęk i uczucie bezsilności. 
 
Eko-Emocje: Definicja i Klasyfikacja 

Eko-emocje mogą wzbudzać obawy, że zostaną wykorzystane jako instrument polityczny, a nie jako kliniczna diagnoza. Dlatego Europejska Federacja Stowarzyszeń Psychologów (EFPA) opracowała glosariusz, by wspomóc psychologów we wsparciu osób dotkniętych kryzysem klimatycznym. Wydany w maju 2023 roku dokument zawiera naukowo opisane terminy i emocje związane z naturą i zmianami klimatu. Zespół twierdzi, że eko-emocje to reakcje afektywne istotnie powiązane z kryzysem ekologiczno-społecznym, kształtowane przez wiele czynników, w tym osobiste wartości i charakter, codzienne zdarzenia oraz dynamikę społeczną. 

Nasuwają się pytania: Czy istniejące w psychologii pojęcia afektu, emocji, uczuć czy nastroju są wystarczające? Może nie. Specyfika emocji związanych z kryzysem klimatycznym może wymagać osobnych definicji. Kryzys klimatyczny to wyzwanie globalne, którego nie rozwiąże się pojedynczym działaniem. Klimatolodzy alarmują o negatywnych skutkach bezczynności, a sami nieraz borykają się z uczuciem bezradności i przygnębienia. W odróżnieniu od innych katastrof, skutki kryzysu klimatycznego nie mijają i mogą wymagać nowego podejścia w psychologii. 

Wyzwania Globalne a Emocje Indywidualne 

Kryzys klimatyczny jest problemem dotykającym każdego z nas. Może prowadzić do uczucia chronicznej bezradności, niezadowolenia, lęku czy smutku, co bezpośrednio wpływa na naszą zdolność do funkcjonowania. Często towarzyszy temu również żałoba za utraconą różnorodnością biologiczną oraz objawy depresyjne. Niemniej, obok tych trudnych emocji, pojawiają się również takie, które dają siłę: nadzieja, optymizm i empatia, co podkreśla złożony charakter naszych reakcji na zmiany w środowisku naturalnym. 

Poszerzanie Horyzontów Psychologii Klimatu 

Psycholog Sara Helmink postanowiła poszerzyć swoją wiedzę w dziedzinie psychologii klimatu pod okiem Weroniki Kałwak z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kałwak, będąc członkinią grupy roboczej EFPA ds. zmian klimatycznych i autorką publikacji o emocjach ekologicznych, współpracowała z Vanessą Weihgold w celu zrozumienia genezy terminu "eko-niepokój". "Wydaje się, że termin 'eko-niepokój' po raz pierwszy pojawił się w USA w latach osiemdziesiątych" – wyjaśnia Kałwak. "Początkowo używany w potocznej rozmowie, nie miał zastosowania w kontekście klinicznym". Odnalazł on jednak swoją drugą młodość po 2009 roku, zwłaszcza po konferencji klimatycznej w Kopenhadze, kiedy to zaczął wyrażać uczucie bezsilności. "Sądzę, że zyskujące na popularności w mediach i języku codziennym 'eko-niepokój' oraz 'depresja klimatyczna', a także ich obecność w badaniach naukowych, odzwierciedlają raczej kontekst społeczno-polityczny niż kliniczny". 

Stan Badań nad Emocjami Klimatycznymi 

Badania nad wpływem lęku i depresji klimatycznej na zdrowie psychiczne są nadal w toku. Kałwak podkreśla potrzebę głębszych studiów, by lepiej zrozumieć te zjawiska w kontekście praktyki psychologicznej. Zwraca uwagę na brak danych dotyczących rozpowszechnienia lęku klimatycznego oraz na to, że nawet częstość występowania depresji i zaburzeń lękowych nie jest dokładnie znana, gdyż nie wszystkie kraje prowadzą regularne badania w tej dziedzinie, a dostępne są jedynie ograniczone szacunki. 

Dr Sara Helmink podkreśla, że nowe diagnozy takie jak depresja klimatyczna wymagają solidnych podstaw naukowych, aby były uznawane za wiarygodne. Dr Kałwak zauważa, że istnieją badania nad lękiem przed zmianami klimatycznymi, oparte na nowo opracowanych kwestionariuszach. Wyniki często wskazują na rzadkość występowania intensywnych negatywnych emocji klimatycznych. Jednakże, te badania skupiają się bardziej na związku emocji klimatycznych z zaangażowaniem w działania proekologiczne niż na wpływie tych emocji na zdrowie psychiczne. 

Ostrożność w Diagnostyce Klimatycznej 

Kałwak wzywa do ostrożności przy włączaniu lęku i depresji klimatycznej do klasyfikacji DSM lub ICD. Uważa, że choć niektóre przypadki mogą wymagać interwencji medycznej, obecnie brakuje wystarczających danych. "Psychologia zmian klimatycznych jest na etapie budowania wiedzy opartej na dowodach. Nasze obecne rozumienie tych zagadnień jest ogólne i wstępne, i może być silnie kolorowane przez pilną potrzebę działań klimatycznych oraz wpływy polityczne i moralne" – mówi. 

Podkreśla, że choć świadomość politycznego i moralnego podtekstu w psychologii jest istotna, to obecne dowody na istnienie niepokoju ekologicznego są zbyt wstępne, by mogły służyć jako podstawa dla klinicznej diagnozy. "Włączanie eko-lęku czy eko-depresji do DSM lub ICD mogłoby niepotrzebnie zinstrumentalizować te stany dla celów politycznych, zamiast traktować je jako rzeczywiste diagnozy kliniczne" – wyjaśnia. 

Perspektywa Holenderska na Eko-Emocje 

W kontekście holenderskim, dr Sara Helmink konsultowała się z Jaapem van der Stelem, emerytowanym wykładowcą psychiatrii na Uniwersytecie Nauk Stosowanych w Lejdzie. Podziela on obawy co do klasyfikowania eko-emocji jako zaburzeń w DSM, argumentując: "Nie uważam depresji klimatycznej za 'zaburzenie' w sensie medycznym, lecz za stan emocjonalny, który może być wywołany przez zagadnienia klimatyczne. Odczuwanie niepokoju czy smutku z powodu kryzysu klimatycznego to naturalna odpowiedź na sytuację, która jest daleka od normy." 

Van der Stel również zwraca uwagę na różnice w rozumieniu i tłumaczeniu terminów psychologicznych, takich jak 'anxiety'. Wskazuje, że w różnych językach, w tym w holenderskim i polskim, termin ten może być interpretowany szeroko, obejmując zarówno lęk, jak i niepokój. Zatem 'niepokój klimatyczny' może być mylony z diagnozą zaburzenia lękowego. Holender zauważa również ryzyko (samo)stygmatyzacji, które może wyniknąć z normalizacji terminów takich jak 'depresja klimatyczna', jeśli zaczniemy je przypisywać dotkniętym osobom. "W psychiatrii zbyt często widzieliśmy, że takie etykietowanie negatywnie wpływa na funkcjonowanie pacjentów. Musimy tego unikać!" – ostrzega. 

Znaczenie Solidnych Dowodów Naukowych 

Na podstawie przeprowadzonych rozmów i analizy, psycholog woli unikać terminów "depresja klimatyczna" i "niepokój klimatyczny" w praktyce klinicznej. Uważa, że nowe diagnozy wymagają mocnych dowodów z badań klinicznych, a obecne terminy mogą nie sprzyjać budowaniu odporności psychicznej. Woli opierać się na istniejących ramach diagnostycznych, które są jasne i pomocne, zamiast wprowadzać nowe klasyfikacje, które mogą być mylące. 

Niektóre terminy z psychologii klimatycznej mogą okazać się użyteczne. W obliczu kryzysu klimatycznego ważne jest, aby doceniać wpływ emocji i uczuć na zdrowie psychiczne. Termin "eko-emocje" może być pomocny, lecz wymaga dalszego naukowego podparcia. Zrozumienie emocjonalnych reakcji związanych z kryzysem klimatycznym, takich jak żałoba czy zaangażowanie, jest skomplikowane, ale kluczowe. Rozważania dotyczące wpływu kryzysu na psychikę, w tym efektów somatycznych zmian klimatycznych, są ważne w pracy terapeutycznej, tak jak przygotowanie na ewentualne traumy po naturalnych katastrofach. 
 

Praca Psychologów w Obliczu Kryzysu Klimatycznego 

Dr Sara Helmink, podobnie jak Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne i Światowa Organizacja Zdrowia, uznaje, że psychologowie mają przed sobą ogromną ilość pracy. Podkreśla, że dziedziny takie jak psychologia klimatu i psychologia środowiskowa zasługują na intensywniejsze badania. Zrozumienie zbiorowych zmian zachowań i emocji w obliczu zakłóceń klimatycznych jest kluczowe. Wymiana wiedzy z badań i praktyki może wzbogacić nasze rozumienie eko-emocji oraz psychicznych skutków kryzysu klimatycznego. Helmink opowiada się za dalszymi badaniami w tej dziedzinie, a nie za pochopnym wprowadzaniem nowych terminów diagnozujących. 

Przełom w Terapii Svena 

Sven przeszedł trzy sesje terapii po diagnozie dystymii. Sesja EMDR [(ang. Eye Movement Desensitization and Reprocessing) to jedna z form psychoterapii nazywana odwrażliwianiem i przetwarzaniem za pomocą ruchu gałek ocznych] pomogła mu złagodzić napięcie i zmniejszyć wpływ katastroficznych wizji. Wyraził trudności w znalezieniu osób podzielających jego poglądy i zamierza ich poszukać w organizacjach ekologicznych. Na trzeciej sesji stwierdził, że jest w stanie kontynuować życie bez dalszej terapii, z nowym zrozumieniem swoich myśli. Jego zmartwienia klimatyczne nie zniknęły, ale już tak bardzo go nie przytłaczają. Zaangażowanie w organizację ekologiczną przynosi mu radość i czuje się przez to szczęśliwszy. 

 

Autor:
Sara Helmink | Tłumaczenie: Dominik Kącki

Źródło:
https://www.tijdschriftdepsycholoog.nl/artikelen/bestaat-klimaat-depressie/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE