Źródło: tagesschau.de
Stan na: 26 listopada 2024, 15:35
W Niemczech 45% ludzi jest bezpośrednio lub pośrednio dotkniętych depresją, wynika z Barometru Depresji Niemiec zaprezentowanego przez Niemiecką Fundację na rzecz Pomocy Osobom z Depresją i Zapobiegania Samobójstwom w Lipsku. 24% respondentów przyznało, że choruje na depresję, a 26% stwierdziło, że choroba ta dotyka ich jako członków rodziny. Około trzy czwarte bliskich osób chorych opisało depresję jako duże obciążenie dla życia rodzinnego. „Depresja dotyka całą rodzinę” – powiedział przewodniczący fundacji, Ulrich Hegerl. Podkreślił, jak ważne jest angażowanie bliskich w proces leczenia i informowanie ich na temat choroby. Jedynie 28% ankietowanych stwierdziło, że nigdy nie miało styczności z depresją w żadnej formie.
Nadal jest wiele nieporozumień
Według fundacji depresję diagnozuje się, gdy przez co najmniej dwa tygodnie występują przynajmniej dwa z trzech głównych objawów – utrata zainteresowania i radości, depresyjny nastrój lub brak motywacji – oraz co najmniej dwa objawy dodatkowe (np. problemy ze snem, myśli samobójcze, utrata apetytu). Choroba ta często występuje w formie nawracających epizodów i jest poważnym schorzeniem, które głęboko wpływa na myślenie, odczuwanie i zachowanie osób dotkniętych, powodując ogromne cierpienie.
Chociaż istnieją skuteczne metody leczenia, wciąż utrzymuje się wiele nieporozumień oraz „deficytów diagnostycznych i terapeutycznych”, ostrzegł Hegerl. Wiele osób przecenia wpływ czynników zewnętrznych, które mogą wywołać epizod depresji, ale nie są jej przyczyną. Na przykład 94% ankietowanych uznało życiowe kryzysy, problemy rodzinne lub stres za ważne lub bardzo ważne czynniki sprzyjające rozwojowi depresji. Podobne przekonania są szeroko rozpowszechnione w mediach społecznościowych.
Predyspozycja genetyczna jest decydująca
Kluczowym czynnikiem jest jednak predyspozycja genetyczna, wyjaśnił Hegerl. Wśród respondentów z zdiagnozowaną depresją 34% wskazało, że inni członkowie ich rodziny również na nią cierpią, w porównaniu do 13% w grupie bez takiej diagnozy. 46% osób dotkniętych depresją stwierdziło, że rodzina daje im poczucie, że nie są sami. 41% przyznało, że członkowie rodziny zauważyli zmiany w ich zachowaniu i zwrócili na nie uwagę, a 38% powiedziało, że bliscy zachęcili ich do szukania profesjonalnej pomocy. Dla 34% rodzina stanowiła kluczowe wsparcie w codziennym funkcjonowaniu.
„Po prostu być” również pomaga
„Poranne wstawanie, opróżnienie zmywarki czy umówienie wizyty u lekarza – te czynności mogą być w depresji największym wyzwaniem” – powiedział Hegerl. Ważne jest, aby zrozumieć, że osoby dotknięte depresją nie są leniwe, lecz z powodu choroby brakuje im energii i nadziei. Osoby z depresją często wycofują się z kontaktów z innymi „ponieważ wszystko wydaje się im zbyt przytłaczające” – zauważył badacz. Może to prowadzić do nieporozumień i konfliktów. Jednak co druga rodzina przyznała później, że ich relacje pogłębiły się lub umocniły. Jeśli ktoś początkowo odmawia leczenia, kluczowa jest cierpliwość, dodał Hegerl.
Liczne możliwości wsparcia
Badanie przeprowadzone na grupie 5 000 osób w wieku od 18 do 69 lat obejmowało także dwa pytania otwarte. Na pytanie, co najbardziej pomogło osobom dotkniętym depresją, najczęstsza odpowiedź brzmiała: „po prostu być”. Jako działania raczej szkodliwe najczęściej wskazywano sytuacje, gdy bliscy nie traktowali depresji jako choroby lub wywierali presję. W przypadku choroby lub podejrzenia depresji niezbędna jest konsultacja z lekarzem lub psychoterapeutą, zaleca Niemiecka Fundacja na rzecz Pomocy Osobom z Depresją. Ponadto dostępne są bezpłatne konsultacje online lub telefoniczne, grupy wsparcia oraz fora internetowe.