Zdjęcie: CNN
Mimo wszystkich swoich osiągnięć, uznanie nie jest tym, co ceni najbardziej.
"Chcę być zapamiętana jako człowiek, który dał coś od siebie" - powiedziała.
Właśnie to zrobiła, przekształcając jedną ze swoich restauracji w kuchnię społeczną podczas pandemii Covid, rozwijając inicjatywę pomocy rolnikom na Haiti i sprzeciwiając się hodowli przemysłowej.
Droga do tego miejsca nie była dla niej łatwa.
W głęboko osobistej rozmowie z Kyung Lah z CNN, Crenn otworzyła się na temat: traumy, której doświadczyła po utracie matki, własnej walce z rakiem i potężnych lekcjach, których nauczyła się z obu wydarzeń.
Urodzona pod Paryżem w 1965 roku, Crenn została adoptowana jako dziecko przez ojca polityka i matkę, która pracowała w finansach.
Oboje jej rodzice pochodzili z Bretanii, regionu na francuskim wybrzeżu Atlantyku.
Crenn spędziła większość swojego dzieciństwa nad morzem, gdzie, jak mówi, rozwinęła głęboki związek z naturą, tradycją, Bretończykami i krajobrazem. Region ten nadal kształtuje sposób, w jaki szanuje tradycję poprzez gotowanie.
Pomimo kulinarnych wyróżnień, nigdy nie planowała zostać szefem kuchni.
Po uzyskaniu dyplomu z ekonomii i biznesu międzynarodowego w Paryżu, jej marzeniem było zostać fotografem. Jednak biurokracja we Francji wydawała się zbyt ograniczająca dla wolności, której szukała.
Jej ojciec znał kogoś w San Francisco, więc postanowiła zaryzykować i przeprowadziła się tam.
Przyjechała bez pracy, bez planu i bez wyraźnego kierunku - po prostu czuła, że potrzebuje czegoś innego. "Ujęło mnie piękno San Francisco" - powiedziała. "Wolność i społeczność, która naprawdę mnie zaakceptowała".
Przestrzeń dla wszystkich
Zawsze uwielbiała gotować - u boku matki i babci, a także pod wpływem najlepszego przyjaciela ojca, krytyka kulinarnego. "Uwielbiałam ten kunszt, te emocje" - wspomina Crenn.
"Jestem Francuzką - powinnam gotować" - zdecydowała.
Po pracy w uznanej kalifornijskiej restauracji Jeremiah Tower, Stars, Crenn była oczarowana. "Od tego momentu miałam wizję. Pewnego dnia otworzę miejsce bez ścian. I wypełnię go kreatywnością".

Dominique Crenn, świętuje otrzymanie trzeciej gwiazdki Michelin, Atelier Crenn, 2024 r.
Wiele lat później, w 2011 roku, otworzyła swoją pierwszą restaurację: Atelier Crenn.
Do 2018 roku zdobyła upragnione trzy gwiazdki Michelin, uważane za jedne z najbardziej prestiżowych wyróżnień w świecie kulinarnym.
"Wizja się spełniła, ponieważ stworzyłam wokół siebie społeczność ludzi, którzy w nią wierzyli" - powiedziała Crenn. "A potem, kiedy miałam trzy gwiazdki, jako pierwsza kobieta szef kuchni w Stanach Zjednoczonych, musiałam zrozumieć, że te gwiazdki nie były moje. Były przestrzenią dla innych, aby otrzymali głos".
Zaledwie kilka miesięcy po zdobyciu trzech gwiazdek, jej świat został wywrócony do góry nogami na początku 2019 roku, kiedy zdiagnozowano u niej agresywną postać raka piersi.
"Musiałam przestawić się na pozytywne nastawienie i odporność" - powiedziała Crenn, której córki bliźniaczki miały wówczas cztery lata. "Nie ma planu B. Musisz iść dalej"- powiedziała CNN.
Pamiętaj, że możesz płakać
Po 16 rundach chemioterapii, Crenn została uznana za wolną od raka pod koniec 2020 roku.
Zmierzyła się z kolejnymi przeciwnościami losu, gdy kilka lat później zmarła jej matka.
"Zanim moja mama zmarła, siedziałam z nią w szpitalu. Wzięła mnie za rękę i powiedziała:
"Pamiętaj, że możesz płakać, ale niech twoje łzy będą łzami radości". Pamiętaj, że zawsze będę z tobą".
Dominique Crenn zachowuje pamięć o swojej matce poprzez jedzenie - znajdującym się w menu Atelier Crenn, które ma formę wiersza. Najnowszy jest hołdem dla jej matki, a każda linijka i danie odzwierciedlają miłość i stratę.
"Przez ostatnie dwa lata byłam w stanie żałoby" - powiedziała Crenn. "To menu było celebracją odejścia mojej mamy ... pożegnaniem z kimś, kto zakotwiczył mnie przez całe życie. To dała mi miłość, która powitała mnie w nowym życiu po tym, jak zostałam adoptowana. Poprowadziła mnie jako kobietę przez to życie".
"Musimy szanować naszych rodziców" - dodał Crenn. "Musimy szanować naszych dziadków, naszych przodków, ponieważ są oni powodem, dla którego tu jesteśmy i kim jesteśmy dzisiaj".
Dusza potraw
Po ukończeniu 60 lat na początku tego roku, Crenn postrzega rok 2025 jako rok transformacji.
"Kiedy przechodzisz przez raka, doświadczasz pewnego rodzaju odrodzenia. To rok odnajdywania siebie" - powiedziała. "I jestem z siebie dumna".
Jest podekscytowana możliwością kontynuowania swojej podróży i otaczania się inspirującymi ludźmi. U podstaw tej ewolucji leży jej głęboka wiara w piękno ludzkości i niezastąpioną duszę potraw
"Jedzenia nie da się zastąpić sztuczną inteligencją" - powiedziała CNN. "Zawiera wiedzę naszych przodków. Uczymy się tak wiele poprzez jedzenie - poprzez gotowanie babci, poprzez historie, które opowiadała. Musimy utrzymać żywność przy życiu. Oznacza to również docenianie rolników i winiarzy. Nic z tego nie powinno być brane za pewnik".