Zdjęcie: The Telegraph
Podobnie jak jej charakterystyczny styl. Wysokie obcasy, zmierzwione włosy, czarne ołówkowe spódnice i mocno podkrążone oczy — prawdopodobnie tak sławne jak bob Anny Wintour czy kucyk Lagerfelda — pozostają niezmiennie w modzie.
Roitfeld przypisuje swoje mistrzowskie opanowanie ponadczasowego szyku po prostu byciu zrelaksowaną — podobnie jak wiele słynnych Francuzek, od Caroline de Maigret po Charlotte Gainsbourg, to pozorna beztroska sprawia, że wygląd Roitfeld jest tak ponadczasowy i atrakcyjny.
Artystka dzieli się teraz swoimi zasadami dotyczącymi mody i urody, którymi warto się kierować, niezależnie od tego, czy ma się 19, czy 69 lat, jest się młodą dziewczyną czy tak jak ona, babcią.
Zerwij z regulaminem
‘‘Przede wszystkim nie ma żadnych zasad. Mam 69 lat, to dobry wiek, nie?’’ Roitfeld śmieje się, wzrusza ramionami i pokazuje swoje świeżo wytatuowane palce, tuż poniżej kostek. ‘‘Zrobiłam je sobie tuż przed wakacjami. Pierwszy to Odessa, skąd pochodzą moi rodzice, jeden symbolizuje Paryż, ponieważ tam mieszkam, a jeden to prawosławny krzyż’’. Na prawym nadgarstku ma również wytatuowaną delikatną bransoletkę z czerwonych cierni. ‘‘To uzależnia’’- mówi, wyjmując jedną rękę z czarnej marynarki marki Celine, aby pokazać, że tuż za łokciem — w miejscu, w którym większość z nas wykonuje badania krwi — ma inicjały wszystkich swoich bliskich, ‘‘którzy są zarówno martwi, jak i żywi’’, wypisane drobnymi szarymi literami.
Doskonalenie charakterystycznej sylwetki
‘‘Mam jednak uniform, jeśli chodzi o moje ubrania’’- mówi Roitfeld. Jako redaktorka Vogue France w latach 2001-2011 wypróbowała i przetestowała większość marek. ‘‘Znajdź swoje mocne strony i wykorzystaj je. Mam zgrabne nogi i talię mojej mamy i babci, więc noszę dużo ołówkowych spódnic. Mam ich około 10 - głównie od Ricka Owensa’’. Zależnie od pogody, Roitfeld waha się między gołymi nogami a przezroczystymi rajstopami. ‘‘Gołe nogi są seksowne, ale czasami jest zbyt zimno lub gdy się starzejesz, nie wyglądają tak dobrze przez cały czas’’- dodaje. ‘‘Czasami noszę przezroczyste rajstopy, nigdy nieprzezroczyste i lubię te z wykończeniem z tyłu’’.
Unikaj wzorów, jeśli do Ciebie nie pasują
Roitfeld nosi ‘‘głównie czerń’’, przytakuje. ‘‘To zabawne. Pamiętam, jak kilka lat temu śmiałam się z (brytyjską wizażystką) Charlotte Tilbury i powiedziałam jej: ‘‘Wy, Anglicy, jesteście bardzo odważni ze swoimi kwiatowymi nadrukami. Ja nie jestem tak odważna z całą moją czernią’’. Uwielbiam jednak wygląd Charlotte. Jedyny wzór, jaki noszę, to lamparcie cętki’’.
Nie zamykaj się w sobie, pod względem stylu
‘‘Istnieją dwie Carine’’, uważa Roitfeld. ‘‘Wiele osób myśli o rockandrollowej Carine, ale to moja praca, to fantazja’’. Kiedy nie jest w pracy, Roitfeld mówi, że nadal będzie ‘‘ubierać się odpowiednio’’, ale jest bardziej prawdopodobne, że zostanie zauważona w dżinsach. ‘‘Kiedy zaczęłam pracę w Vogue, postanowiłam zakazać noszenia dżinsów w biurze. Ale poza pracą oczywiście noszę dżinsy z dużymi T-shirtami. Uwielbiam Vivienne Westwood i zawsze szukam jej T-shirtów na eBayu, ale niestety teraz kosztują one szalone pieniądze’’. Jednak ‘‘nigdy w życiu nie miałam pary trampek’’.
Bielizna nocna nadal może być elegancka
‘‘Właśnie się przeprowadziłam i wystrój mojego nowego mieszkania jest bardzo w stylu lat 70. z dużą ilością czarnego lakieru’’- mówi Roitfeld. ‘‘Zaczęłam więc nosić długie jedwabne czarne kimona jako płaszcze domowe. W domu zawsze chodzę na boso — mam dobre stopy, więc lubię je pokazywać. Zazwyczaj nie używam lakieru, tylko poleruję paznokcie tak jak na dłoniach’’. Pomimo tego, że Roitfeld jest sławna, od czasu do czasu ulega pokusie noszenia garniturów, jak wszyscy inni. ‘‘W domu uwielbiam spodnie do biegania z szerokimi nogawkami’’- dodaje.
Ostrożnie z botoksem
‘‘Oczywiście próbowałam botoksu’’- mówi Roitfeld. ‘‘Ale teraz nie przejmuję się zmarszczkami na czole. Używam botoksu, aby przestać zaciskać szczękę i na migreny, ale to bolesne. Nigdy nie próbowałam wypełniaczy’’. Przypisuje zasługi swojej 10-letniej kosmetyczce, Herve Herau jako zabieg, który naprawdę na nią zadziałał. ‘‘Myślę, że kilka zmarszczek jest cudownych’’- dodaje. ‘‘Również szczęście widać na twarzy. Uwielbiam moje nowe życie na prawym brzegu w Paryżu, mam taras i piję kawę — po francusku; bez mleka, bez cukru. Czasami z papierosem — zaczęłam palić dopiero kilka lat temu, ale nie palę dużo. Zajmuję się też ogrodnictwem — właśnie zasadziłam trochę jaśminu, a także zajmuję się również uprawą roślin i ogrodnictwem na grobach moich rodziców’’.
Używaj silnego i efektownego zapachu
‘‘Francuzki nie boją się dużych zapachów’’- mówi Roitfeld, której ulubione zapachy zmieniały się od czasu do czasu na przestrzeni lat. ‘‘We francuskim Vogue nosiłam Opium zmieszane z kwiatem pomarańczy — zawsze lubię zostawiać za sobą ślad’’. Roitfeld uruchomiła własną firmę zapachową w 2019 roku. ‘‘Zaczęłam od siedmiu
perfum, nazwanych na cześć mitycznych kochanków z różnych krajów’’, wyjaśnia. ‘‘Najnowszy, który stworzyłam, nazywa się Forgive Me i został zainspirowany piosenką Serge'a Gainsbourga i był stworzony przez perfumiarza Dominique'a Ropiona, który stworzył Portrait of a Lady Frederica Malle'a’’.
Flirtuj, bez końca
‘‘Nieustannie flirtuję’’- radzi. ‘‘Cokolwiek robię — wsiadam do samolotu lub piję espresso. Trzeba to robić — to pozwala zachować młodość’’.
Mniej naprawdę znaczy więcej
‘‘Coco Chanel powiedziała: ‘‘Zanim wyjdziesz z domu, spójrz w lustro i zdejmij przynajmniej jedną rzecz’’. Myślę o tym każdego dnia’’- mówi Roitfeld, zapytana o jedną modową radę, której się trzyma. ‘‘To, dlatego Kate Moss zawsze wygląda tak dobrze. Nigdy nie przesadza z sukienkami i zachowuje prostotę — może tylko mały diament na wieczór i to wszystko’’.