Syn Simona Haycocka, Sam, utopił się w Ulley Reservoir w południowym Yorkshire w 2021 roku. Źródło: Simon Haycock
Sam Haycock, szesnastolatek, stracił życie w Ulley Reservoir w południowym Yorkshire w maju 2021 roku. Jego ojciec, Simon pochodzący z Rotherham, twierdzi, że jest „niezbędne” aby nauczyć pływać dzieci chodzące do szkoły średniej, jako dodatek do zajęć z pływania dla szkół podstawowych. Haycock, który jest adwokatem bezpieczeństwa w wodzie odkąd stracił syna, powiedział: „Nikt nie może powiedzieć, że umiejętność pływania nie jest ważna, że nie powinniśmy jej uczyć wszystkich dzieci”. „Szkoła daje kwalifikacje, które przydają się w przyszłości, ale nie mają podstawowych umiejętności przetrwania, które mogą im ocalić życie”, dodaje. „Niebezpieczeństwo jest, nikt nie może temu zaprzeczyć”.
Niebezpieczna sytuacja
Powiedział, że Sam nigdy nie był dobrym pływakiem i żałuje, że nie miał więcej lekcji pływania na zajęciach wychowania fizycznego w szkole średniej. „Jeśli umiałby pływać, to kto wie… Zawsze lepiej umieć dobrze pływać, prawda?”. Twierdzi, że zamknięcie kilku basenów w okolicy Rothherham uwydatniło problem, ponieważ wiele szkół straciło dostęp do pływalni w przeciągu ostatnich lat. Ten 54 latek nauczył się pływać w Wingfield Academy w Rotherham, która miała swój własny basen. Pływanie i bezpieczeństwo w wodzie jest niestety częścią programu nauczania szkoły podstawowej, na początku nauki. Niektóre szkoły nie muszą w ogóle mieć zajęć na pływalni. Aktualnie nie ma wymogu zajęć z pływania, czy to jako przedmiot, czy jako część zajęć z wychowania fizycznego, w szkołach średnich. „Nie wydaje mi się, żeby sześć półgodzinnych zajęć było wystarczające”. Twierdzi Haycock.
„Narażają młodzież na niebezpieczeństwo”
.jpg)
Pływanie i zajęcia z bezpieczeństwa w wodzie są częścią programu nauczania jedynie w szkole podstawowej. Źródło: Getty Images
Chris Porter jest menadżerem w Tadcaster Community Swimming Pool w północnym Yorkshire. Ostrzegał, że przez pandemię jest więcej dzieci nie umiejących pływać, przez to, że nie mogły brać udziału w zajęciach z pływania przez restrykcje związane z Covid-19. „Teraz jest większa ilość dzieci, które nie umieją przepłynąć nawet 25 metrów”. W 2021 roku organizacja charytatywna Swim England ostrzegła, że przez najbliższe 5 lat, ponad milion uczniów może ukończyć szkołę nie potrafiąc pływać zgodnie ze standardem programu nauczania. Porter ostrzega, że „koszt też jest barierą”, zwłaszcza, jeżeli dziecko mieszka daleko od najbliższej pływalni.
Mówi: „Szkoły Tadcaster są w szczęśliwej sytuacji, mogą na pływalnie pójść pieszo i koszty nie są takie duże. Jako charytatywna pływalnia nie pobieramy opłaty od szkół, zależy nam na popularyzacji tego sportu”. Twierdzi, że uczniowie niedalekiej szkoły Tadcaster Grammar School mogą wybrać sobie zajęcia z pływania w 9 klasie, co jest nietuzinkowe w porównaniu do innych szkół Wielkiej Brytanii. „Nasuwa się pytanie, jak dużo dzieci wybrałoby ten przedmiot w klasie siódmej, ósmej i dziewiątej”. Mówi Porter.
Pływalnia Tadcaster Community obchodzi swoją 30 rocznicę otwarcia w przyszłym miesiącu. Źródło: Tadcaster Community Swimming Pool
Organizacja, która prowadzi tę pływalnię nie otrzymuje dotacji, jest utrzymywana jedynie przez społeczność korzystającą z basenu. Kirklees Council powiedzieli, że chcą zamknąć na dobre Dewsbury Sports Centre, chociaż ta sprawa zostanie ponownie rozpatrzona po fali oburzenia, jaką wywołała ta decyzja. Centrum to zostało zamknięte we wrześniu 2023 roku, po odkryciu defektu w budynku, który groził zawaleniem centrum. Rada twierdzi, że naprawy kosztowałyby zbyt dużo.
„Powinno to zostać ustandaryzowane”
Danny Martland, trener klubu pływackiego Tadcaster York Sport Swim Squad na uniwersytecie York Swimming, zgadza się, że nauka pływania „zdecydowanie” powinna się znaleźć w programie szkół średnich. Sam nauczył się pływać w Selby Leisure Centre, był nawet zawodnikiem, ale musiał porzucić karierę przez kontuzję barku. „Pływanie to nie tylko sport, ale i niezbędna umiejętność przetrwania – Nie rozumiem, dlaczego nauki pływania nie ma w programie”. Mówi. „Powinno zostać to ustandaryzowane, aby każdy dobrze umiał pływać”. Rzecznik Departamentu Edukacji mówi: „Program zajęć wychowania fizycznego w szkole średniej daje swobodę uczniom, aby mogli uczestniczyć w zajęciach, które im odpowiadają. Ważne jest, aby mogli podnosić swoje umiejętności i pewność siebie, również w pływaniu”.