2024-07-03 19:23:16 JPM redakcja1 K

Haute couture: Schiaparelli pośród dwóch epok

Nie mamy wątpliwości, że najnowsza kolekcja Daniela Roseberry'ego, niegdyś noszona przez gwiazdę pop, pokaże całe swoje wyrafinowanie. Ale w poniedziałek 24 czerwca wydaje się być zagubiona w czasie i miejscu, którego nie jesteśmy w stanie pojąć.

Zdjęcie: Schiaparelli

W 1973 roku bitwa wersalska z rozmachem uwydatniła rywalizację między francuskim haute couture a amerykańskim designem, między starą europejską arystokracją a popkulturą w stylu Warhola. W ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat wiele zapór zostało przełamanych, zwłaszcza przez Karla Lagerfelda, czystego produktu tych dwóch światów. Ale moda tutaj nigdy nie będzie postrzegana tak, jak po drugiej stronie Atlantyku, o czym świadczy impreza Vogue World w niedzielny wieczór, zorganizowana przez Annę Wintour na Place Vendôme, która wyglądała bardziej jak odcinek Emily w Paryżu niż pokaz mody we francuskim stylu... A jednak jest to synteza, którą Teksańczyk Daniel Roseberry musi rozwiązywać co sezon w Schiaparelli. Projektant czasami daje się ponieść, a czasami jest rozdarty tym napięciem między radykalnym gestem couturiera a demonstracją dla stylistów celebrytów (dzięki którym w ostatnich latach ubrał Lady Gagę, Beyoncé, Bellę Hadid i Jill Biden). W poniedziałek rano, aby otworzyć ten tydzień haute couture, zaprosił swoich gości do piwnicy w Hôtel Salomon de Rothschild, oświetlonej trzema kryształowymi żyrandolami, tak jak w czasach świetności pokazów Yves Saint Laurent w Intercontinental. Było więc raczej francusko, a nawet staroświecko... Po godzinnym opóźnieniu (a to dużo czasu, gdy jesteś prawie w ciemności, a słońce kusi cię w kierunku dworu), fragment z „Sister Act 2” z Lauryn Hill, muzyką gospel i dobrymi amerykańskimi sentymentami, został wyemitowany jako preludium do pokazu. 

Od Hansa Zimmera do Niny Simone 

Wreszcie, wspaniała modelka ruszyła bardzo powoli do przodu, spoglądając na publiczność i przybierając pozę couture w pelerynie nocnego ptaka ze skrzydłami wyszywanymi srebrnymi piórami, hołd dla Elsy Schiaparelli (którą Roseberry postrzegała jako feniksa), kiedy sama składała hołd Annie Pavlovej (nierozerwalnie związanej z jej rolą w „Śmierci łabędzia”). Pojawiły się spektakularne kreacje: gorset z aksamitu w kropki i haft kawiorowy lub z lakierowanej skóry żółwia, płaszcz najeżony cierniami, bolerko przypominające pióro, drapowana sukienka opadająca w millefeuille z organzy, która poruszała się jak fala (przypominając millefeuilles z poprzedniego haute couture Pietera Muliera dla Alaïa), kurtki z bardzo Schiapowymi klapami „metre ruban”, gorsety z bardzo Gaultierowymi piersiami na szpilkach ... Nie ma wątpliwości, że te elementy, kiedyś noszone na plecach gwiazdy pop i na portalach społecznościowych, pokażą całe swoje wyrafinowanie. Ale w poniedziałek kolekcja wydawała się zagubiona w nieuchwytnej czasoprzestrzeni, podobnie jak ścieżka dźwiękowa, która płynnie przechodziła od Hansa Zimmera do Niny Simone. „I Will Survive” Gladys Knight zamyka pokaz, a ten hymn w stylu divy na cześć odporności i ducha walki wydaje się niezsynchronizowany z obsadą gładkich jak lalki modelek z lat 2000-2010 (Aymeline Valade, Malgosia Bela, Karlie Kloss). 

Dział: Moda

Autor:
Hélène Guillaume | Tłumaczenie: Ewa Matczak - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.lefigaro.fr/industrie-mode/haute-couture-schiaparelli-entre-deux-ages-20240624

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE