Zdjęcie: Getty Images
,,Wstyd i tabu związane z kobiecymi genitaliami istniały od zawsze’’. – mówi Iselin Guttormsen dla biura wiadomości NTB. Guttormsen jest influenserką i seksuolożką.
,,Mówimy coraz więcej o zdrowiu kobiet. Jednak nadal jest bardzo dużo mitów i błędnych informacji, z którymi musimy pracować.’’ – mówi Guttormsen.
Respons Analyse przeprowadziła badanie stosunku kobiet wobec dolegliwości narządów płciowych. Rozmawiali z 668 kobietami powyżej osiemnastego roku życia z całego kraju. Kobietom zadawano różne pytania. Na przykład, czy doświadczają niekomfortowych sytuacji w wyniku bólu brzucha. Dwie na trzy osoby odpowiedziały, że doświadczyły takich sytuacji. Mogą wystąpić symptomy takie jak: nieprzyjemny zapach, swędzenie, pieczenie lub niechciana wydzielina. Wśród kobiet w wieku poniżej 35 lat odsetek ten wynosi 80%. Natomiast wśród kobiet w wieku powyżej 55 lat odsetek ten wynosi 51 procent.
Młodsze kobiety są bardziej tym dotknięte niż starsze. 44% młodych kobiet doświadcza tego wiele razy do roku. Natomiast wśród kobiet powyżej 55 roku życia, doświadcza tego tylko 13%. Sześć na dziesięć młodych kobiet uważa, że osłabia to ich poczucie własnej wartości.
,,Tabu i wstyd sprawiają, że kobiety nie chcą o to pytać, ani to tym rozmawiać. Mogą czuć się przez to brudne i myśleć, że to ich problem. Nie mają też odwagi zapytać, co kupić na swędzenie i pieczenie" - mówi Guttormsen.
,,Dlaczego mówienie o tym jest takie wstydliwe, skoro nastąpiła większa otwartość?’’
,,To trochę tak jak wtedy, gdy ludzie odkrywają, że mają wszy. Wiele osób wstydzi się kupić lekarstwa na wszy, czują się brudni, mimo że wszy nie mają nic wspólnego z brudem.
Zapalenie pochwy i infekcje grzybicze to dwie najczęstsze przyczyny bólu brzucha. Zmiany w wydzielinie i zapachu są jednymi z najważniejszych oznak konieczności leczenia.
,,Wydzielinę mamy cały czas. Mówi nam ona wiele o naszym zdrowiu. Musimy wiedzieć jaki rodzaj wydzieliny jest zdrowy, a co jest możliwym objawem czegoś innego. Nawet normalne upławy są nadal tematem tabu" - mówi Guttormsen.
Niewiele jest badań poświęconych zdrowiu kobiet. W ostatnich latach Norweska Rada ds. Badań Naukowych zapewniła większe finansowanie naukowcom, którzy chcą badać zdrowie kobiet.