Zdjęcie: Shutterstock
„Cynamonowe, waniliowe i maślane smaki e-papierosów są jednymi z najbardziej trujących - a ich mieszanie jest bardziej szkodliwe niż waporyzacja wyłącznie jednego z nich” - pisze Tanya Petersen.
Cukier i przyprawy wcale nie są takie przyjemne, zwłaszcza jeśli chodzi o waporyzację lub inhalację. Ekspozycja na substancje chemiczne i płyny aromatyzujące do e-papierosów może powodować poważne stany zapalne monocytów, czyli rodzaju białych krwinek - a ponadto wiele związków aromatyzujących jest również toksycznych, z czego cynamon, wanilia i maślane są jednymi z najgroźniejszych. Takie wnioski płyną z nowych badań opublikowanych w ogólnodostępnym czasopiśmie Frontiers in Physiology, które wykazały również, że mieszanie smaków e-papierosów ma znacznie gorszy wpływ niż ekspozycja na jeden z nich. Wyniki badania uzupełniają rosnącą liczbę danych na temat negatywnego oddziaływania e-papierosów na nasze zdrowie.
Używanie elektronicznych papierosów eksplodowało w ciągu ostatniej dekady, podczas gdy konsumpcja tradycyjnych papierosów spadła. W samych Stanach Zjednoczonych dostępnych jest ponad 500 marek e-papierosów z niemal 8 tysiącami unikalnie aromatyzowanych olejków do nich.
Podczas podgrzewania i wdychania liquidów, e-papierosy narażają płuca na działanie aromatycznych substancji chemicznych. Jako że związki te są uważane za bezpieczne do spożycia, to e-papierosy są często uważane - i promowane - jako zdrowsza alternatywa wobec tych tradycyjnych. Jednak skutki zdrowotne wynikające z wdychania tych środków chemicznych nie są dokładnie poznane.
Celem nowego eksperymentu, przeprowadzonego przez naukowców z University of Rochester Medical Centre w Stanach Zjednoczonych, było sprawdzenie założenia, że waporyzacja aromatyzowanych liquidów beznikotynowych jest bezpieczniejsza niż palenie konwencjonalnych papierosów. Jak wykazały wcześniejsze analizy, smaki stosowane w e-papierosach wywołują reakcje zapalne i stres oksydacyjny w komórkach płuc. Ponadto wśród palaczy wykryto podwyższony poziom markerów stresu oksydacyjnego we krwi w stosunku do osób niepalących. Przeprowadzone badanie rozszerza tę analizę o ocenę wpływu powszechnie stosowanych substancji aromatyzujących, a także płynów do e-papierosów bez nikotyny, bezpośrednio na komórki układu odpornościowego, a mianowicie na rodzaj białych krwinek zwanych monocytami.
Poddanie się działaniu substancji aromatyzujących i płynów do e-papierosów doprowadziło do zwiększenia produkcji dwóch dobrze znanych biomarkerów stanu zapalnego i uszkodzenia tkanek, w których pośredniczy stres oksydacyjny. Co więcej, wiele z aromatyzujących substancji chemicznych powodowało znaczną śmierć komórek - przy czym pewne smaki były bardziej toksyczne od pozostałych.
Pierwsza autorka badania, dr Thivanka Muthumalage, twierdzi, że chociaż testowane związki aromatyczne mogą być bezpieczne do spożycia, wyniki te pokazują, że nie są one bezpieczne do wdychania. „Cynamon, wanilia i masło aromatyzujące były najbardziej toksyczne, ale nasze badania wykazały, że mieszanie smaków e-liquidów powodowało zdecydowanie największą szkodliwość dla białych krwinek”.
Starszy autor, dr Irfan Rahman, mówi, że ma nadzieję, że te nowe dane zapewnią wgląd w zrozumienie szkodliwych skutków działania aromatyzowanych liquidów bez nikotyny. "Obecnie nie są one regulowane, a kuszące nazwy smaków, takie jak cukierek, ciasto, bułka cynamonowa czy tajemnicza mieszanka, przyciągają młodych vaperów” - mówi. „Nasze odkrycia naukowe pokazują, że aromaty płynów do e-papierosów mogą i powinny być regulowane, a butelki z nimi powinny posiadać opisową listę wszystkich składników. Wzywamy agencje regulacyjne do podjęcia działań w celu ochrony zdrowia publicznego”.
Przeprowadzone badanie wykazało, że monocytarne komórki krwi były bezpośrednio narażone na działanie płynów papierosowych. Jego autorzy planują podjęcie dalszych badań w celu symulacji wapowania na żywo, poprzez wystawienie komórek na działanie aerozoli e-liquidu w systemie interfejsu powietrze-ciecz. Wzywają również do dalszych długoterminowych badań na ludziach w celu oceny ich szkodliwego wpływu na organizm.