2024-08-13 05:35:38 JPM redakcja1 K

Psychologia Trollingu w sieci

Jeśli kiedykolwiek byłeś ofiarą ciągłego trollingu w sieci, to wiesz dokładnie, jak możesz się poczuć. Możesz siebie kwestionować i swoją poczytalność, odczuwać mieszane uczucia poczynające od zmieszania i złości po niepokój i smutek. Nie będziesz z tym sam.

Źródło: Pixabay  

Badanie pokazało, że blisko czterech na 10 amerykańców osobiście doświadczyło nękania w sieci oraz to, że 62 procent uznaje je za główny problem. To poważna sytuacja i może dosłownie wpłynąć na każdego, kto ma dostęp do komputera oraz social mediów. Również mi się to zdarzyło. Jako psycholog kliniczny, napisałem poważną relację w  Scientific American o moim osobistym doświadczeniu w kontekście nadchodzącego nękania naukowców oraz personelu medycznego. Również napisałem poważny, fasadowy komentarz o popularnej taktyce trollingu zwanej sealioningiem. Spędziłem sporo czasu na dogłębnym przemyśleniu tego problemu. A jeśli się było na moim miejscu, można zapytać: Ale dlaczego, po pierwsze, trolling istnieje? I co mogę z tym zrobić? Zanim się weźmiemy się za psychologię, muszę po kolei podać definicje.  

Definicja trollingu  

Różne aspekty fenomenu trollingu przelatywały pod różnymi nazwami: trolling, nękanie, cyberbullying, flaming, shit-posting, itd. Podczas, gdy te pojęcia nie są dokładnie tym samym, mają wspólny mianownik: wszystkie opisują złowróżbne, nieprzyjazne zachowanie mające miejsce w sieci, aby przerywać rozmowy, często poprzez nieproszone wkraczanie do dyskusji.  Dobrze jest zastanowić się nad trollingiem jako spektrum poziomu intesywności oraz zagrożenia. Na przykład, na jednym końcu spektrum może być rzadkie, lekko wkurzające, ale w ostatecznym rozrachunku jest niegroźnym trollingiem, a na drugim, może przechodzić w postać ciężką, bezwzględną i niebezpieczną. Dokładna granica między trollingiem a nękaniem jest nie jasna. Wedle sprawdzonej zasady, jeśli trolling jest ciągły oraz niekierowany, wtedy można uznać to za nękanie i może wejść na drogę prawną.  

Trolling ma również różne style. Niektóre formy trollingu są jawne i oczywiste: wyzywanie, ataki personalne, oczernianie, rozpowszechnianie kłamstw, ujawnianie prywatnych informacji (np. doxing), skarżenie się pracodawcom, groźby itp. A czasami może być ukryty i podstępny: social media stalkujące za plecami, fokalizacja, mówienie o kimś bez oznaczenia lub nazywania go (np. sub-tweeting) itp.

Co powoduje trolling?  

Trolling ma wiele przyczyn. Znaczy to, że nie ma jednego źródła, ale raczej jest ich wiele, które się zsumują i nawiązują kontakt i mogą oddziaływać  na siebie, aby powstał trolling. Najpomocniejszym sposobem, aby rozważyć te przyczyny jest podział na dwie szersze kategorie: przyczyny zewnętrzne (tu: czynniki środowiskowe) oraz przyczyny wewnętrzne (tu: czynniki osobiste).  

Czynniki środowiskowe przyczyniające do trollingu

Efekt braku zahamowań w sieci: Ten fenomen opisuje iluzję niezwyciężoności oraz niewidzialności. Prawdopodobnie osoba będzie skłonna do trollingu zakulisowego aniżeli do starcia twarzą w twarz przez wzgląd na fałszywe poczucie bezpieczeństwa. W sensie przenośnym, środowisko w sieci może tworzyć coś na kształt osłony psychicznej, która się zdaje otworzyć zawór do ciemnych zakątków człowieczej natury - nie w taki sposób, który daje „płynna odwaga” oraz brak zahamowań po alkoholu. Bez wątpienia, połączenie efektu braku odhamowania w sieci oraz spożycia alkoholu to przepis na katastrofę. Anonimowość: Jeśli osoba prowadzi anonimową działalność w sieci, wtedy to jest jak efekt braku zahamowań online, tyle że na sterydach. Łatwiej kogoś strollować w bańce braku odpowiedzialności oraz w tej samej bez powiązania z cudzym życiem poza siecią.    

Mentalność plemienna:  Siła grupy może dolać oliwy do ognia. Jak wataha wilków, ludzie są istotami społecznymi i mają wrodzone pragnienie bycia częścią grupy. Kiedy wielu członków trolluje cel, poczucie przynależności można nabyć dostosowując się do zachowania grupy.

Czynniki osobiste przyczyniające do trollingu  

Osobowość:  Jest wiele sposobów na zrozumienie osobowości. W istocie, cechy są głęboko zakorzenionymi wzorcami zachowań oraz myślenia. Pewnym sposobem na zrozumienie poszczególnego aspektu osobowości jest skupienie się na mroczniejszej stronie człowieczej natury, w której badacze nazwali ciemną tetradą: sadyzm, narcyzm, psychopatia oraz makiawelizm. Stwierdzono, że ciemna tetrada ma powiązanie z trollingiem. W obrębie ciemnej tetrady, stwierdza się, że sadyzm jest najsilniejszym czynnikiem przyczyniającym do trollingu, w którym się opisuje skłonność do czerpania przyjemności oraz uciechy z okrucieństwa oraz upokorzenia innych. To ważne, żeby rozpoznać, iż sadyzm w tym znaczeniu obejmuje spektrum - ludzie mogą posiadać większe lub mniejsze skłonności sadystyczne.  

Posiadanie przekonań o charakterze ideologicznym: Niektórzy ludzie się „żenią się” i nie wierzą w rozwód. Innymi słowy, ludzie mogą szczególnie się identyfikować z poszczególnymi przekonaniami (np. wobec zdrowia, płci społecznej, rasizmu, polityki itd.) do tego stopnia, że mogą angażować się w trolling, gdy przekonania są zagrożone. Ludzie nie lubią, gdy się wypomina ich światopogląd oraz daje się im pstryczek w nos, bo to może ich rozjuszyć podczas głoszenia tego, że ich sposób rozumowania jest nie na miejscu. Można to brać do siebie i skutkować się atakiem słownym, który ma na celu swoją ochronę. Badanie pokazało,że ludzie postrzegają trolling jako coś bardziej pożądanego i bardziej usprawiedliwionego, kiedy się postrzega, że cel dopuścił się zniewagi.    

Warunkowanie:  Nie każdy uważa poniżanie ludzi za satysfakcjonujące i wzmacniające. Lecz to doświadczenie jest ludzi ze silniejszymi skłonnościami sadystycznymi. Pewną ramą w zrozumieniu trollingu jest to, co w psychologii się zwie warunkowaniem. Warunkowanie instrumentalne to nauka o tym, jak metoda kija i marchewki wpływa na zachowanie. Niektórym może to przypominać wizje, w których szczury i gołębie krążą wokół okruszków jedzenia. W zasadzie, można wynagrodzić trolling na dwa sposoby: przyjemnością czerpaną z pogoni za celem (wzmocnienie dodatnie) a w niektórych przypadków, przyjemność czerpaną z unikania lub rozpraszania od niewygodnych aspektów życia (wzmocnienie negatywne). Jak jednoręki bandyta, losowa odpowiedź na trolling właśnie wzmacnia motywację, aby to ciągnąć. Równocześnie, są wciąż funkcjonujące warunkowania Pawłowa - przypominanie psa, który się ślini podczas otwarcia saszetki, bo wie, że jest coś do jedzenia. Pies się ślini, bo się nauczył powiązania saszetki z jedzeniem. W ten sam sposób, ludzie ze skłonnościami sadystycznymi angażujący się w trolling (że się tak wyrażę) „ślinią się” podczas nauki tego, że można powiązać cel ataku z przyjemnością, którą czerpią podczas trollowania.  

Co można zrobić z trollingiem?  

W zasadzie, nie ma uniwersalnego sposobu na poradzenie z trollingiem, bo to sprawa złożona, ma wiele przyczyn oraz różne nasilenie. Lecz są pewne sposoby na radzenie sobie z trollingiem. Po pierwsze, pomocne jest wsparcie społeczne. Wielu ludzi doświadczyło trollingu a może to być ogromnie zbawienne, aby komuś opowiedzieć oraz wyrażać swe myśli i uczucia. Ważne są również źródła w sieci mogące pomóc. Po drugie, oczywista jest lekcja z warunkowania instrumentalnego oraz ta Pawłowa - nie karmić trolla! Jeśli się pozbawia komuś, kto się angażuje się w trolling czerpania przyjemności, to się wtedy dowie, że nie może czerpać przyjemności z trollingu oraz zapewne go zaprzestał. Funkcja blokowania w social mediach to również jeden ze sposobów na postawienie granic i zawiera wiadomość, która brzmi: „Domagam się traktowania z szacunkiem, dobrocią oraz angażowaniem się w dobrej wierze”.  

Na koniec, trolling może się skutkować wieloma mieszanymi uczuciami. W tym tonie, ważny jest rozwój oraz praktyka sposobów radzenia sobie w sprawie zdrowia psychicznego takich jak te, które się wywodzą z terapii poznawczo-behawioralnej (CBT) oraz terapii dialektyczno-behawioralnej (DBT). Jeśli się zmaga z obawami o zdrowie psychiczne, wtedy powinnno szukać pomocy u profesjonalisty. Jeśli ktoś Państwa nęka i a przez to czujecie się Państwo zagrożeni, to wtedy się powinno się zgłosić na policję i szukać porady prawnej. To ważne, aby pamiętać, że wyrażanie kulturalnego braku zgody nie jest trolligiem - a w rzeczywistości, dobrowolnym angażowaniem się w niewygodne dyskusje konieczne do rozwoju interpersonalnego oraz społecznego. A w tym samym czasie, nikt nie jest Państwa godzien, aby się w to angażować.  

Zdrowo jest wyznaczyć granicę ludziom, którzy nie mają wobec nas dobrych intencji. Czasami, trzeba odejść.  

Dział: Styl życia

Autor:
Jonathan N. Stea | Tłumaczenie: Marta Romanek - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://medium.com/digital-diplomacy/the-psychology-of-online-trolling-9fa65544bc9c

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE