Od czasów starożytnych po współczesne ruchy, czerwone usta zawsze były symbolem władzy, buntu i kobiecości. Zdjęcie wykonane przez SUZANNE PLUNKETT, REUTERS/REDUX
Z sugestywnymi nazwami, jak np. „Smocza dziewczyna” czy „Wiśnie na Śnieg”, noszona przez Kleopatrę, jak i Taylor Swift, czerwona szminka przetrwała jako ponadczasowy symbol piękna i władzy. Ostatnie odkrycie śladowych pigmentów - mieszanki wosku roślinnego i sproszkowanych minerałów przypominających współczesne receptury szminek w 4,000-letniej fiolce z Iranu tylko zwiększa jej dziedzictwo. Dziś czerwona szminka dalej jest wyrazem odwagi i uroku, ale jej znaczenie jest bardziej elastyczne i zróżnicowane. Dla niektórych reprezentuje klasyczną kobiecość i wyrafinowanie, dla innych jest odważną manifestacją indywidualności i buntu. Jej urok tkwi nie tylko w odcieniu, ale w niezliczonych interpretacjach i emocjach, które wywołuje.
Starożytne pochodzenie czerwonej szminki
Początki używania czerwonej szminki datowane są na 3500 r. p.n.e., kiedy antyczna królowa Mezopotamii Puabi (znana również jako Shubad) użyła mikstury z białego ołowiu i pokruszonych czerwonych kamieni, aby zabarwić usta, co miało symbolizować jej status władzy. Trend się przyjął: wśród archeologicznych wykopalisk można znaleźć wielu zamożnych sumerów, pochowanych wraz z barwnikami do ust przechowywanymi w skorupach chrabąszczy. Arystokraci w starożytnym Egipcie preferowali czerwoną ochrę z domieszką żywicy do stworzenia odważnej, czerwonej szminki. Królowa Kleopatra upodobała sobie karmin, pigment w odcieniu głębokiej czerwieni pozyskiwany z czerwców kaktusowych.
Jak podaje autorka Reading our Lips: The History of Lipstick Regulation in Western Seats of Power, Sarah E. Schaffer, w starożytnej Grecji czerwone usta kojarzone były z prostytutkami, które mogły zostać ukarane za „niewłaściwe zachowanie się jako kobiety”, jeśli pojawiły się w miejscu publicznym bez określonej szminki stworzonej z przeróżnych składników, np. morw, alg, owczego potu czy odchodów krokodyla. W Imperium Rzymskim szminki także były powszechne, a żywe kolory wskazywały na wyższy status. Jednakże, jak podaje Schaffer, drogie składniki, jak np. cynober zawierający rtęć, mogą, „potencjalnie być śmiertelną trucizną, więc biedni ludzie mogący jako szminki użyć jedynie osadu winnego, ostatecznie radzili sobie lepiej”.
Od rodziny królewskiej do czarnej magii
Schaffer piszę, że w średniowieczu „kiedy krucjaty ponownie sprowadziły do Zachodniej Europy masowo używane na Bliskim Wschodzie kosmetyki, szminka zyskała nikczemny urok”. Chrześcijanie uważali, że malowanie się jest sprzeczne z nauką religii, która kładła nacisk na skromność i naturalną urodę, która jest częścią bożego stworzenia. W Anglii uważano, że czerwona szminka posiada moc odpychającą złe duchy. Żarliwie wierząca Królowa Elżbieta I, słynnie ozdabiała swoje usta niestandardowym szkarłatnym odcieniem wykonanym z koszenili, gumy arabskiej, białek jaj i mleka figowego. To królewskie poparcie zainicjowało trend, a czerwona szminka zyskała na popularności podczas jej panowania (1558-1603). Jednak po objęciu tronu przez jej następcę, Jakuba I (1603-1625), społeczna obawa otaczająca czarną magię, sprawiła, że malowanie się poszło w zapomnienie. Do 1770 została przyjęta ustawa, według której jeżeli uznano, że jakakolwiek kobieta, użyła makijażu do nakłonienia mężczyzny do małżeństwa, może być osądzona jako czarownica.
Kolor buntu
Kiedy ruch sufrażystek był w rozkwicie w latach 20. XX wieku, czerwona szminka zyskała nowe znaczenie i stała się symbolem walki kobiet o ich prawa. Przedsiębiorczyni z branży kosmetycznej Elizabeth Arden zainspirowała kobiety takie jak Elizabeth Cady Stanton, Charlotte Perkins Gilman i Emmeline Pankhurst do noszenia czerwonej szminki jako oznaki odwagi, gdy rozdawała tubki szminki sufrażystkom w 1912 roku. W ciągu następnych dekad popularność czerwonej szminki znacznie wzrosła. Vogue ogłosił w 1933 roku, że „gdybyśmy mieli utrwalić gesty XX wieku dla potomności, na czele listy znalazłoby się nakładanie szminki”. Jej ponadczasowy urok nadal urzeka i wzmacnia jednostki, potwierdzając jej status jako symbol buntu i siły. W 2018 r. kampania #SoyPicoRojo w Nikaragui obejmowała mężczyzn i kobiety noszących czerwoną szminkę w proteście przeciwko dyktaturze w tym kraju. W 2019 tysiące kobiet w Chile nakładało czerwoną szminkę jako znak potępienia przemocy seksualnej, udowadniając, że odważne, czerwone usta nigdy nie wychodzą z mody.