Zdjęcie: pochodzące z mediów społecznościowych
Co to jest AD(H)D?
Skrót ADHD oznacza zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi. W przypadku braku występowania nadpobudliwości, mowa jest o ADS (zaburzeniu ze spektrum autyzmu). To za tym ukrywa się jedno z najczęstszych zaburzeń u dzieci i młodzieży.
Trzy główne objawy to problemy z koncentracją, nadpobudliwość i impulsywność.
Dotknięte tym osoby mają przez to wiele problemów w życiu codziennym, zarówno w szkole jak i w pracy – ale także w przyjaźni i innych relacjach.
Co innego siedzi w głowie u osób z ADHD?
Jeśli dane osoba nie ma ADHD to w jej mózgu są substancje neuroprzekaźnikowe, które regulują tzw. neuroprzekaźniki, odpowiedzialne za przekazywanie sygnałów pomiędzy komórkami mózgowymi. Przesyłają informacje, które kierują, wywołują i hamują nasze przeżycia i zachowania. Substancje neuroprzekaźnikowe, czyli dopamina i noradrenalina troszczą się np. o to, żebyśmy byli zmotywowani i pobudzeni oraz abyśmy mogli odpowiednio się skoncentrować.
Brak dopaminy i noradrenaliny
W mózgu z ADHD brakuje dopaminy a także noradrenaliny w wystarczającej ilości w obszarach, gdzie są one potrzebne. Oznacza to po pierwsze, że ludzie z ADHD inaczej przetwarzają bodźce i przez to w inny sposób postrzegają swoje otoczenie. Po drugie przez to nie mogą one panować nad swoim zachowaniem. Przejawia się to przykładowo w impulsywnym zachowaniu albo poprzez szybką utratę skupienia.
Niektóre badania z użyciem skanów mózgu wskazują także na to, że u przedstawicieli osób z ADHD częściej zmienia się układ w określonych obszarach mózgu. Prawa przednia część mózgu (płat czołowy), zwoje podstawy mózgu i móżdżek mają u nich mniejszą pojemność w porównaniu do osób bez ADHD. To są obszary mózgu odpowiadające za kontrolę ruchów.
Wiele aspektów nie zostało jeszcze do końca wyjaśnionych
Badania nie dały jednoznacznych wyników, między innymi, dlatego że stosowano różne metody pomiaru, przez co trudno je ze sobą porównać – twierdzi neurofizjolog prof. Christian Beste.
,,Znajdujemy tutaj nieprawidłowości, ale brak bezpośredniej przyczynowości.” - zaznaczył. Zatem nie jest to takie jednoznaczne, czy zmiany układu mózgu ADHD powoduje czy też na niego wpływa.
W leczeniu ADHD ważniejszy jest jednak system neuroprzekaźników, bo mógłby zmienić się dzięki lekom. Nie wpływa to na zmianę formy i objętości mózgu.
Obecnie naukowcy wychodzą z założenia, że wiele aspektów oddziałuje na powstawanie i nasilenie się ADHD, których jeszcze nie zostały odkryte.
Dlaczego dotknięci tym zaburzeniem są często niespokojni i nieuważni?
Zmiany zachodzące w mózgu wpływają na zachowanie. Trzema głównymi objawami są problemy z koncentracją, impulsywność i nadpobudliwość. Wszystkie trzy zasadniczo zwykle nie występują u dzieci i nastolatków. Jednak w przypadku ADHD symptomy osiągają poziom, który wyraźnie różni się od rówieśników. Istotną informacją jest to, że objawy nie występują u wszystkich osób w takim samym stopniu. Eksperci często rozróżniają dwa główne typy – typ osoby, która jest przeważnie nieuważna oraz typ takich które są zazwyczaj nadpobudliwe i impulsywne.
Zaburzona pamięć operacyjna
U ludzi, którzy należą grupy nieuważnych, pojawiają się problemy z pamięcią operacyjną. Ten rodzaj ADHD utrudnia skoncentrowanie się na wykonaniu jakiegoś zadania – szczególnie jeśli jest nudne. Tak naprawdę oznacza to, że nie zbyt uważnie słuchają w szkole, łatwo się zniechęcają albo robią wiele błędów przez przeoczenia. W wolnym czasie zapominają albo gubią często rzeczy i nie zajmują się zbyt długo jedną czynnością.
Trudnością jest także dla dotkniętych tym zespołem aby zaplanować działania, podzielić je i potem odpowiednio realizować. Przykładowo nie złożą szafy krok po kroku zgodnie z instrukcją, zamiast tego przykręcą części chaotycznie w kilku miejscach na raz – a następnie zostawią ją tak w połowie złożoną., ponieważ nawet utrzymanie w głowie krótkoterminowych celów – przykładowo dokończenie składania szafy – sprawia im trudności. Jeśli nadpobudliwość nie występuje w danym przypadku wcale, mówi się o zespole deficytu uwagi (ADD).
Problem: Samokontrola
W przypadku typu z głównie hiperaktywnością i impulsywnością mniejsze znaczenie ma koncentracja a bardziej chodzi o samokontrolę. Dotknięci zachowują się często nierozważnie i impulsywnie. Oprócz tego nie potrafią przewidzieć negatywnych skutków swoich zachowań. Ktoś z ADHD często wtrąca się do rozmowy, z trudem czeka na swoją kolej, przeszkadza innym w wykonywaniu ich zadań lub wspina się na wysokie drzewo bez odpowiedniej oceny niebezpieczeństwa. Dodatkowo częściej reagują emocjonalnie.
Dotknięci są przez cały czas w ruchu
Zazwyczaj ludzie z tym typem ADHD stale są również w ruchu, machają nogą, bawią się przedmiotami albo kiwają się na krześle tam i z powrotem. W szkole często wstają z miejsca lub ciężko wytrzymać w ciszy.
Przez to w życiu codziennym, w szkole i w pracy spotykają się z brakiem rozumienia i uznawani są za przeszkadzających.
W sytuacjach, w których do tego typu osoby z ADHD dociera szczególnie dużo bodźców, na przykład rodzinne święta albo urlopowe wycieczki, może wzmocnić się nieuważne impulsywne zachowanie.
Jakie problemy tworzy to zaburzenie w życiu codziennym? I jakie są tego skutki?
To oczywiste, że te objawy prowadzą do problemów w szkole, na studiach lub w pracy. Ważne jest, aby zrozumieć że osoby z ADHD nie robią tego specjalnie czy celowo. Wręcz przeciwnie: często sami są tym sfrustrowani, że nie mogą nad tym zapanować jak inni – mówi psycholog prof. Christian Mette. Który specjalizuje się leczeniu pacjentów z ADHD.
Impulsywne zachowania uznawane są za uciążliwe
To z czego wiele ludzi nie zdaje sobie sprawy – to może utrudniać także relacje międzyludzkie, przyjaźnie albo związki romantyczne. Inni uważają, że impulsywne zachowania i silne emocje są nienormalne lub uciążliwe. Brak koncentracji i bujanie w obłokach podczas rozmów mogą sprawiać wrażenie, że ktoś nie okazuje drugiemu człowiekowi szacunku.
Jest to uciążliwe dla samych osób z ADHD. Wiele cierpi przez to, że nie może ułożyć sobie życia i relacji, tak jak to sobie zaplanowali. Jednocześnie nie są w stanie zrozumieć, dlaczego mają problemy, które nie dotyczą innych i dlaczego niektóre zadanie sprawiają im tak duże trudności.
Częste konflikty obciążają psychikę
Jeśli ADHD nie jest leczone, mogą powstać inne towarzyszące choroby psychiczne, a więc zaburzenia psychiczne, które spowodowane są ADHD. W zależności od badań dotyczy to od 60 do 80% osób z ADHD.
Typowe choroby współistniejące to depresja, stany lękowe, zaburzenia osobowości albo zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Uzależnienia podchodzą pod częste przypadłości pacjentów z ADHD - ,,W porównaniu do osób niezmagającymi się z ADHD konsumpcja substancji zaczyna się już w młodym wieku, a droga od okazjonalnego spożywania do uzależnienia jest krótsza.’’ – mówi Dr. Daniel Schöttle, który kierował poradnią dla ADHD w uniwersyteckiej klinice Hamburg Eppendor. Niektórzy próbują przykładowo sami leczyć się określonymi substancjami.
Bez leczenia choroby współistniejące mogą się pogorszyć, jak pokazuje grafika:
Zdjęcie: pochodzące z mediów społecznościowych
Choroby współistniejące przyćmiewają ADHD
Może się nawet zdarzyć, że choroby towarzyszące przyćmiewają ADHD. Właśnie dorośli wybierają się do lekarza często z powodu innego problemu i jako przyczynę którą jest ADHD odkrywają dopiero później – albo zostaje nierozpoznana. ,,Współtowarzyszące zaburzenia mogą utrudnić zdiagnozowanie ADHD, przede wszystkim gdy nie bierze się pod uwagę takiej możliwości. Jeśli ktoś idzie do lekarza z objawami depresji to najpierw leczy się te symptomy. Terapia jest długoterminowa ale częściowo udana, jeśli prawdziwa przyczyna - ADHD nie zostanie zdiagnozowana i leczona.” - wyjaśnił Daniel Schöttle.
Wtedy problemy pojawiają się w dalszym ciągu. Do tego dochodzi fakt, że zaburzenia wzajemnie na siebie oddziałują. Z powodu problemów z koncentracją sesje terapeutyczne muszą być inaczej zorganizowane dla pacjentów z ADHD niż dla osób cierpiących wyłącznie na depresję.
ADHD ma także dobre strony
Oprócz wszystkich trudności, z którymi zmagają się pacjenci z ADHD, należy wspomnieć także o korzyściach, jakie daje ta przypadłość – mówi psychoterapeuta Christian Mette.
Do tego należą np.:
- gotowość do działania
- wrażliwość
- emocjonalność
- szczerość
- spontaniczność
- kreatywność
- bogata wyobraźnia
Jakie są przyczyny ADHD?
Metaanalizy wielu badań wykazały, że ADHD spowodowane jest kombinacją czynników genetycznych i środowiskowych. Nie oznacza to jednak, że określone kombinacje w każdym przypadku wywołują ADHD. Występowanie różnych czynników oddziałuje na siebie nawzajem i mogą wywoływać różne objawy.
Psychoterapeuta i kliniczny psycholog Christian Mette podkreśla oprócz tego, że w wielu rodzinach sposoby radzenia sobie z ADHD są bardzo dobre: ,,Należy do nich np. zapewnianie przez rodziców odpowiedniego przebiegu dnia oraz wspieranie i odciążanie dziecka. Przy łagodnym występowaniu ADHD te strategie mogą sprawić, że leczenie nie będzie konieczne.
Ryzyko genetyczne
W jednym z badań międzynarodowy zespół przeanalizował materiał genetyczny 20 tysięcy osób z ADHD i ponad 35 tysięcy bez ADHD, pochodzących z USA, Europy, Skandynawii, Chin i Australii. Odkryli, że wiele z tych genetycznych połączeń, z których każdy z nich z niewielkim skutkiem oddziałuje na siebie nawzajem, aby zwiększyć ryzyko wystąpienia choroby.”
Tylko w bardzo rzadkich przypadkach zburzenie jest wynikiem pojedynczej wady genu lub chromosomu.
ADHD jest więc dziedziczne. Prawdopodobieństwo przekazania ADHD dzieciom jest nawet bardzo wysoki – eksperci szacują je na około 80%.
Ryzyko środowiskowe
Ryzyko środowiskowe działa już na bardzo wczesnym etapie życia – podczas ciąży lub krótko po narodzinach”.
Istotne jest tutaj, że samo występowanie czynnika ryzyka nie oznacza automatycznie rozwoju ADHD. Badania przeanalizowały, które czynniki środowiskowe zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia ADHD u dziecka.
Naukowcy znaleźli mocne dowody na związek ADHD a kontaktem ze szkodliwymi substancjami, takimi jak ołów, pestycydy fosforoorganiczne, tlenki azotu czy metabolity ftalanu (substancje stosowane i.in. do nadawanie elastyczności tworzywom sztucznym.
Zdrowie matki podczas ciąży także odgrywa tutaj ważną rolę – brak witaminy D, nadczynność tarczycy, nadciśnienie oraz otyłość zwiększają ryzyko prawdopodobieństwa rozwoju ADHD u dziecka. Ryzyko mogą również zwiększyć zażywanie niektórych leków w trakcie ciąży, w tym lek przeciwko padaczce Walproinian oraz paracetamol.
Psychiczny stres matki podczas ciąży również może podwyższać ryzyko ADHD. W duńskim badaniu przebadano 29.000 matek, które w czasie ciąży straciły bliskiego krewnego. Naukowcy porównali prawdopodobieństwo wystąpienia ADHD u tych dzieci z dziećmi miliona kobiet nie doświadczyły takiej straty. Wynik: Ciężka utrata bliskiej osoby podczas ciąży podwoiła ryzyko rozwoju ADHD u dziecka.
Jeśli dzieci dorastają w niekorzystnych warunkach np. gdy rodzicie biorą narkotyki lub są kryminalistami i krzywdzą swoje dzieci fizycznie lub psychicznie albo żyją w skrajnej biedzie, może to sprzyjać rozwojowi ADHD.
W rzadkich przypadkach objawy ADHD mogą być spowodowane przez ekstremalne zaniedbanie we wczesnym dzieciństwie lub poważny uraz mózgu tuż po urodzeniu.
Jedzenie cukru natomiast nie stanowi czynnika ryzyka. Metaanaliza siedmiu badań, które obejmowały ponad 25 000 uczestników z sześciu różnych krajów na trzech kontynentach, nie wskazywała żadnego związku między jedzeniem cukru a ADHD u młodzieży.
Czy dorośli też mogą mieć ADHD?
Tak, mimo że ta choroba zaczyna się w dzieciństwie.
U wielu dotkniętych ADHD objawy są widoczne w dorosłym wieku. Badania IQWiG pokazują że około 50% pacjentów także w starszym wieku ma jeszcze symptomy ADHD. W niebezpiecznych przypadkach, które wynoszą 15% wszystkie kryteria diagnozy ukazują się, gdy ludzie są już dorośli.
ADHD u dorosłych wygląda inaczej
Przede wszystkim pojawienie się objawów ADHD inaczej wygląda u dorosłych niż u dzieci. Nie mają tej nadpobudliwości, odczuwają natomiast wewnętrzny niepokój albo brak wytchnienia, mają trudności w romantycznych relacjach i w pracy.
U wielu jednak w ciągu tych lat mogą rozwinąć się różne sposoby radzenia sobie z chorobą - powiedział psychoterapeuta Christian Mette, którego klinika specjalizuję się w temacie ADHD u osób dorosłych.
Często powstaje również problem, gdy zaburzenie nie zostanie rozpoznane we wczesnym dzieciństwie.
„Pacjenci muszą przechodzić wtedy ciężką drogę, ponieważ nie rozwijają się zawodowo , tak jak by tego chcieli lub z powodu problemów w przyjaźni albo w związkach - do tego nie mają pojęcia, w czym leży problem.”
Do tego dochodzą choroby towarzyszące
Właśnie u osób, u których nie zdiagnozowano ADHD, powstają choroby towarzyszące jak zaburzenia lękowe lub depresja, są to nakładające się na siebie objawy ADHD. Problem jest taki, że u osób dorosłych często ADHD zostaje nierozpoznane i nieleczone.
Czy ADHD różni się u chłopców i dziewczynek?
Metaanaliza różnych badań między 1997 a 2017 roku wykazała, że chłopcy z ADHD są częściej nadpobudliwi i bardziej impulsywni niż dziewczynki. Według badań chłopcy mają też częściej trudności z odpowiednią reakcją na problemy albo niecodzienne sytuacje.
Dziewczynki z ADHD są za to głównie tym typem, który ma problemy z koncentracją. Są często określane jako „rozmarzone” - gdy ADHD nie zostało zdiagnozowane.
Dziewczyny mają trudności intelektualne i emocjonalne
Przy tym dziewczynki z ADHD mają opóźnienie intelektualne oraz problemy z emocjami (coś w rodzaju depresyjnych nastrojów). Przynajmniej to drugie da się skutecznie leczyć, pod warunkiem że podstawowa diagnoza zostanie właściwie postawiona.
Z kolei u płci męskiej pojawia się częściej połączenie ADHD i problemów z zachowaniem lub zaburzeń osobowości, a także są bardziej narażeni na uzależnienia.
Chłopcy otrzymują diagnozę ADHD od dwóch do czterech razy częściej niż dziewczynki. „W przypadku dorosłych liczba diagnoz u obu płci się wyrównuje”- stwierdził specjalista w dziedzinie ADHD Christian Mette. Kolejny dowód na to, że ADHD u dziewczynek często pozostaje nierozpoznane. Autorzy powyższych zacytowanych metaanaliz postulują, aby sprawdzać, czy kryteria diagnostyczne powinny zostać dostosowane dla dziewcząt.
Ogólnie rzecz biorąc to nasilenie się ADHD oraz to, które z zachowań najbardziej rzucają się w oczy, mogą się znaczenie różnić.
Jak ADHD zostaje zdiagnozowane?
Diagnozowanie ADHD jest skomplikowane. Składa się z badań medycznych, długich rozmów z pacjentami a także z ich krewnymi, a w idealnym przypadku z testów neuropsychologicznych. Testy powinny być przeprowadzane przez najlepszych lekarzy i psychologów, którzy specjalizują się w ADHD.
Według kryteriów diagnostycznych oraz wytycznymi zaleceniami diagnoza wymaga, aby symptomy utrzymywały się przynajmniej 6 miesięcy w wielu obszarach życia codziennego (np. szkoła i rodzina), obiegały od typowego rozwoju dla danego wieku i powodowały trudności w życiu codziennym.
Badania medyczne
Na początku powinno się wziąć pod uwagę wiek dziecka. U małych dzieci impulsywne zachowania są adekwatne do wieku i przez to całkowicie normalne. Jeśli dzieci rozpoczynają wcześnie naukę, mogą wydawać się niespokojne lub impulsywne w porównaniu starszych dzieci. Badania wykazały, że dzieci, które chodzą do najmłodszych klas, częściej mają zdiagnozowane ADHD niż inne. Prawdopodobnie nie wynikało to z rzeczywiście wyższej częstotliwości występowania ADHD, a raczej z faktu, że na tle starszych dzieci ich zachowania były bardziej zauważalne. Z tego powodu diagnoza powinna być stawiana dopiero od 6 roku życia.
Należy także wykluczyć inne przyczyny medyczne, ponieważ trudności z koncentracją, problemy w szkole czy nadpobudliwość mogą wynikać m.in. z zaburzeń snu, nadczynności tarczycy lub niedosłuchu.
Standardowa rozmowa
A także długa rozmowa z prowadzącym lekarzem zalicza się do procesu diagnostycznego. Na podstawie standaryzowanych kwestionariuszy dotknięci opisują swoje dolegliwości i najczęstsze objawy – pozwala to określić w czym leczenie ma pomóc. „Nie każda diagnoza wymaga leczenia” - wyjaśnił Dr. Schöttle. „Niektórym osobą z ADHD pomaga, wyjaśnienie problemu i wiedza że mają ADHD. Inni chcą dzięki terapii chcą poprawić swoją sytuację w szkole, pracy lub życie rodzinne i relacje międzyludzkie.”
Rozmowa z krewnymi daje całkowity obraz. Przykładowe typowe pytania do rodziców to:
- Czy państwa dziecko jest zapominalskie, łatwo się rozprasza czy ma problemy ze skupieniem się?
- Czy dziecko często wspomina się na różne przedmioty, przerywa innym lub miewa częste wybuchy złości?
- Czy zachowuje się tak zarówno w szkole jak i w domu?
- Od jak dawna te zachowania występują u dziecka?
- Czy wpływa to negatywnie na wyniki w szkole? Czy ma z powodu swojego zachowania problemy w nawiązywaniu przyjaźni i jest przez to nieszczęśliwe?
Oprócz tego historie z wczesnego etapu życia mogą dostarczyć ważnych informacji. – Czy były komplikacje w trakcie ciąży albo w pierwszych miesiącach życia? Czy można wykluczyć Zespół Alkoholowy Płodowy (FAS) jako przyczynę?
Dobra diagnoza oparta jest na jak najbardziej obszernym zbiorze szczegółowych informacji. Należy przepytać nie tylko rodzice ale także rodzeństwo, znajomych albo nauczycieli, jeśli jest to możliwe. Szczególnie świadectwa szkolne z podstawówki zawierają wiele ważnych wskazówek, ponieważ zawierają opisy i ocenę społecznych zachowania dziecka.
Testy neuropsychologiczne
„Neuropsychologiczne testy są dobrym uzupełnieniem diagnostyki opartej na wytycznych” – twierdzi psycholog kliniczny Christian Mette. „Niestety, nie wiele placówek dysponuje odpowiednimi narzędziami do ich przeprowadzania.”
Testy te mierzą przeróżne parametry koncentracji: Jak stabilna pozostaje koncentracja przy jakimś monotonnym zadaniu? Jak dobrze radzi sobie ktoś z robieniem paru czynności jednocześnie? Jak wydajnie pracuje pamięć operacyjna? Jak szybko powstają skojarzenia i połączenia w mózgu?
Na podstawie tych wyników można również mierzyć skuteczność terapii.
Do tego dochodzi ,,Gdy stwierdzimy, że pacjent ma np. za krótką zdolność koncentracji, musimy oczywiście odpowiednio dostosować terapię, zmieniając długość i strukturę sesji.” – dodał prof. Mette.
Diagnoza jest trudniejsza, gdy człowiek jest już dorosły
U dorosłych jest trudniej, zdiagnozować to zaburzenie, wyjaśnia psychoterapeuta Mette, ponieważ ,,ADHD jest według kryteriów zaburzeniem okresu dziecięcego lub nastoletniego. Musimy więc później wykazać, że objawy występowały już w dzieciństwie.”
Ważnymi źródłami informacji są również tutaj świadectwa z szkoły podstawowej, jak i ,jeśli to możliwe, rozmowa z rodzicami i krewnymi.
Jak wygląda leczenie ADHD i czy jest uleczalne?
ADHD nie można w pełni wyleczyć ani za pomocą leków ani przez chodzenie na psychoterapię. W ciężkich przypadkach leki mogą złagodzić objawy, zwiększając zdolność koncentracji lub uspokajając pacjentów. W trakcie psychoterapii pacjenci uczą się najpierw radzenia sobie z tym zaburzeniem i jego objawami oraz rozumienia samego siebie. ,,Również zachowania, które przez ADHD rzucają się w oczy są wyuczone i mogą się zmienić za pomocą terapii behawioralnej. – podkreśla neurofizjolog Christian Beste.
Metylofenidat
Jest bardzo często stosowanym środkiem przy leczeniu ADHD. Znajduje się m.in. w popularnych lekach, takich jak Ritalin i Medikinet. Dla przypomnienia: Przy ADHD neuroprzekaźniki takie jak dopamina i noradrenalina nie są dostępne w wystraczającej ilości w określonych częściach mózgu. – często dlatego, że zbyt szybko się rozkładają. Metylofenidat spowalnia rozkład dopaminy. W wyniku tego zwiększa się stężenie dopaminy i noradrenaliny w ważnych strukturach mózgu, co z kolei poprawia zdolność skupienia się.
,,Ważne jest jednak, aby leki były dopasowane do pacjenta – nie powinni oni łatwo się rozpraszać, ale też nie powinni być tak skoncentrowani, że nie zauważają bodźców ze swojego otoczenia.” – wyjaśnia Beste.
Jak wiele ludzi dotyka ADHD?
ADHD należy do najczęściej psychicznych zaburzeń w dzieciństwie lub w okresie dorastania.
Na całym świecie około 6% dzieci i młodzieży oraz 2,5% dorosłych cierpi na ADHD. W Niemczech oznacza to prawie 540 000 dzieci i młodzieży w wieku od 6 do 17 lat. Oficjalną diagnozę otrzymuje około 5% dzieci w Niemczech. Liczba dzieci z mniej nasilonymi objawami, które nie mają diagnozy, jest jeszcze wyższa, według sieci ,,Zentral ADHS-Netz” w Niemczech.
Podsumowując, brakuje edukacji
W kwestii ADHD wiele się zmieniło w ostatnich latach – kryteria diagnostyczne i wytyczne polepszyły się, dzięki temu mniej dzieci (przede wszystkim chłopców) otrzymuje błędną diagnozę ADHD. Zredukowano przepisywanie psychostymulatorów takich jak metylofenidat na rzecz leczenia psychoterapeutycznego.
„ADHD-pacjenci w Niemczech są katastrofalnie leczeni”
Mimo to, „Opieka nad pacjentami z ADHD w Niemczech jest katastrofalna” – twierdzi psychoterapeuta specjalizujący się w ADHD, Christian Mette. Zbyt mało lekarzy i terapeutów jest wyspecjalizowanych w tym zaburzeniu, a w przypadku pozostałych osób czas oczekiwania jest bardzo długi.
Jednocześnie brakuje edukacji, mówi: „ADHD to wciąż bardzo stygmatyzowana choroba. Wiele osób wciąż uważa ją za modną diagnozę lub chorobę, która tak naprawdę nie istnieje.”
Wielu jego pacjentów musiało usłyszeć takie zarzuty, jak: „Teraz masz znowu wymówkę, dlaczego nie musisz pracować albo źle się zachowujesz!”; „Skup się, jesteś po prostu leniwy – weź się w garść!” lub w przypadku dorosłych: „To przecież choroba występująca u dzieci, nie możesz tego mieć.”
Stereotypy pogarszają sytuację
Niektóre uprzedzenia utrudniają osobom z ADHD jeszcze bardziej życie zawodowe lub w szkole. Wiele osób wciąż boi się pokazywać swoim pracodawcom diagnozy. A zmiana organizacji pracy dostosowana do potrzeb pacjentów z ADHD może prowadzić do znacznej poprawy objawów, co przynosi korzyści obu stronom.
Dla wielu osób diagnoza jest dużym odciążeniem: zaburzenie nie jest wymysłem, a istnieje wyjaśnienie, dlaczego wiele rzeczy nie układa się tak, jak oczekiwano. Christian Mette chciałby, aby nauczyciele i opiekunowie otrzymali więcej szkoleń, by już na wczesnym etapie przeciwdziałać uczuciu ciągłego konfliktu.