Zdjęcie: Douglas Friedman/AD
Wspaniały pięciopiętrowy dom tej pary był świadkiem dorastania ich trójki dzieci, ale w dużej mierze pozostał niezmieniony od czasu, gdy projektanci wnętrz William Sofield i Emma O'Neill z Studio Sofield przekształcili nieruchomość w raj Art Deco ponad dekadę temu. Teraz gospodarze programu Live With Kelly and Mark otwierają drzwi do swojej nienaruszonej przestrzeni w styczniowym numerze „Architectural Digest”, dając pełną wycieczkę po domu, która wykracza poza migawki z żyrandolami i dekoracjami świątecznymi, które pojawiały się w tle postów na mediach społecznościowych Ripy.
Chociaż domy celebrytów często szybko zmieniają właścicieli, Ripa powiedziała w magazynie, że nie ma zamiaru się stąd ruszać — nigdy. "Nie chcę brzmieć makabrycznie, ale będą musieli mnie wynieść stąd nogami do przodu, bo naprawdę poczułam się tutaj wygodnie," powiedziała. Ripa i Consuelos poznali się na planie serialu All My Children w latach 90., a ponownie zostali współgwiazdami w zeszłym roku, kiedy Consuelos dołączył do długotrwałego programu porannego Live, który Ripa prowadzi od 2001 roku razem z Regisem Philbinem, Michaelem Strahanem i ostatnio Ryanem Seacrestem. W maju para świętowała 28-lecie małżeństwa. Kiedy po raz pierwszy kupili swój dom w 2013 roku, Ripa była gotowa wprowadzić się od razu. „Pomyślałam: »Jest idealny, dajcie mi tylko moją szczoteczkę do zębów«”, wspominała w Architectural Digest. Jednak Consuelos chciał dostosować nieruchomość do ich osobistych gustów i praktycznych potrzeb.
Efekt końcowy łączył wersję wczesnego francuskiego glamouru Sofielda z funkcjonalnymi akcentami, jak podwójne szafy w stylu Art Deco, które ukrywają skutery i sprzęt sportowy. W całym domu można dostrzec skarby: krzesła z lat 40. XX wieku przypisywane artyście i projektantowi mebli Maurice'owi Jallot, sekretarzyk w stylu Napoleona z około 1870 roku w wejściu, a także kinkiety z sypialni pochodzące z wycofanego statku pasażerskiego. Niektóre pokoje odbiegają od paryskiej tematyki, w tym pokoje dzieci (które pozostały niezmienione, mimo że dzieci już opuściły dom) oraz pokój do palenia cygar Consuelosa, który ma czarne skórzane kanapy, ciemne ściany i podświetlany bar z welwetowymi zasłonami.
Jednak Ripa powiedziała, że jeśli chodzi o wnętrza, przyciąga ją teatralność. „Spędziłam życie dorastając na planach filmowych”, powiedziała Ripa. „Więc lubię trochę blasku. Dajcie mi show”. Nigdzie nie jest to bardziej widoczne niż w głównej łazience, gdzie Ripa odtworzyła filmową magię w postaci białej chaise longue, inspirowanej filmem z 1981 roku Mommie Dearest. „Jest w nim niesamowita scena, w której Faye Dunaway, grająca Joan Crawford, leży na białym satynowym szezlongu w swojej garderobie, nakładając balsam na łokieć”, opowiadała Ripa w Architectural Digest, z dramatyczną demonstracją. „Kazałam Billowi (Sofieldowi) zrobić mi identyczną replikę!” Ripa nalegała na satynowy materiał, ale ostrzeżenie Sofielda okazało się słuszne. „Usiadłam na tym szezlongu, żeby nałożyć trochę balsamu, tak dla żartu, ale kiedy położyłam nogę, zniszczyłam praktycznie całą powierzchnię”, wspominała. Później kazała go przemeblować w bawełniany jedwab, a Ripa powiedziała: „Dostałam nauczkę”.