Obrazy mózgu pacjenta z dotkniętymi obszarami. Zdjęcie: American Journal of Case Reports
Mężczyzna skarżył się, że od czterech miesięcy męczą go bóle głowy, skupiające się w okolicach potylicy po obu stronach, a zwykłe leki na migrenę nie pomagały. Mieszkaniec Florydy cierpiał również na cukrzycę i otyłość. Dalsze badania za pomocą tomografii komputerowej i analiz serologicznych wykazały, że w mózgu mężczyzny znajduje się gromadzenie cyst (jaj) tasiemca Taenia solium (świńskiego tasiemca).
Mężczyzna lubił niedosmażony bekon, a najczęstszym źródłem zakażenia organizmu ludzkiego tym pasożytem jest spożycie niedostatecznie termicznie przetworzonego mięsa, zakażonego cystami larwalnymi tasiemca. Zwykle tasiemiec świński zamieszkuje górną część jelita cienkiego człowieka, osiągając długość do jednego i pół do dwóch metrów. Jednak u mieszkańca Florydy zdiagnozowano neurocyklozykerozę - w tej chorobie larwy świńskiego tasiemca z przewodu pokarmowego dostają się z krwią do centralnego układu nerwowego i mózgu.
Po postawieniu ostatecznej diagnozy mężczyzna został poddany leczeniu. Oprócz leków przeciwpasożytniczych przyjmował sterydowy lek przeciwzapalny w celu zapobiegania drgawkom i zmniejszenia obrzęku mózgu. Po jego zakończeniu stan pacjenta poprawił się, a bóle głowy złagodniały.