Rodzice są zaniepokojeni używaniem smartfonów przez dzieci. Zdjęcie: Getty Images/Cultura RF
Z sondażu wynika, że większość rodziców poparłaby zakaz posiadania smartfonów przez dzieci poniżej 16 roku życia.
Działacze ostrzegają, że społeczeństwo przesypia moment, w którym dzieci uzależniają się od urządzeń stanowiących przejście do niepokojących treści w Internecie. Ankieta przeprowadzona dla organizacji charytatywnej Parentkind wykazała, że 58% rodziców dzieci w wieku szkolnym uważa, że smartfony powinny być zakazane osobom poniżej 16 roku życia. Wśród matek i ojców, których dzieci uczęszczają do szkoły podstawowej, odsetek ten wzrósł do 77%.
Ustalenia poparła matka zamordowanej nastolatki Brianny Ghey, która zaapelowała do udostępnienia smartfonom poniżej 16 roku życia bez aplikacji w mediach społecznościowych. Na początku tego miesiąca Esther Ghey poruszyła temat swojej kampanii na rzecz ograniczenia smartfonów i bardziej rygorystycznej kontroli korzystania z mediów społecznościowych podczas rozmowy wideo z Rishi Sunakiem.
Scarlett Jenkinson, która miała wtedy zaledwie 15 lat, mogła oglądać w dark webie filmy przedstawiające tortury i morderstwa, zanim ona i jej przyjaciel Eddie Ratcliffe, wówczas również 15-letni, zabili Briannę.
Esther Ghey (z prawej) prowadzi kampanię na rzecz ograniczenia korzystania ze smartfonów przez młodych ludzi po morderstwie jej córki Brianny (z lewej)
Esther z zadowoleniem przyjęła ankietę, mówiąc: „Przesłanie najwyraźniej odbiło się szerokim echem wśród rodziców, którzy w ankiecie mówią, że podzielają moje obawy dotyczące bezpieczeństwa naszych młodych ludzi podczas korzystania z telefonów komórkowych”. Dodała: „Chociaż nie współpracujemy z Parentkind, w pełni wspieramy wszelkie organizacje charytatywne i kampanie, które podzielają nasze obawy, a także chcą pomóc w stworzeniu bezpieczniejszego, bardziej empatycznego i odpornego świata dla naszych młodych ludzi”.
Ogółem 83% rodziców stwierdziło, że smartfony są szkodliwe dla młodych ludzi, a 69% stwierdziło, że ograniczenie dostępu dzieci do urządzeń ułatwiłoby im życie. Prawie 9 na 10 (89%) rodziców stwierdziło, że obawia się, że ich dzieci mogą spotkać się z zastraszaniem i molestowaniem w Internecie za pomocą smartfona, a 87% obawiało się, że mogą uzyskać dostęp do szkodliwych treści w Internecie.
Jason Elsom z Parentkind powiedział: „Społeczeństwo weszło w sytuację, w której dzieci są uzależnione od szkodliwych „narkotyków elektronicznych” i nie mają dokąd uciec przed cyfrowymi handlarzami. Zaczynamy rozumieć szkody, jakie niosą ze sobą media społecznościowe i nieograniczone możliwości, jak udostępnianie okropnych treści w Internecie, ale wygląda na to, że rodzice już to rozumieją.
„Większość rodziców chce, aby rząd wprowadził zakaz korzystania z tych urządzeń przez przezwyciężenie presji rówieśników, która sprawia, że ich dzieci potrzebują telefonów komórkowych”. Elsom wezwał wszystkie partie polityczne do umieszczenia w swoim manifeście zakazu smartfonów i stwierdził, że powinien on być „tak samo niekontrowersyjny jak zakaz palenia dla dzieci”.
Minister edukacji Gillian Keegan wydała nowe wytyczne dla dyrektorów dotyczące uniemożliwiania uczniom korzystania z telefonów komórkowych w szkole. Jednakże wytyczne nie miały charakteru ustawowego, co oznacza, że dyrektorzy mogą decydować, jakiego rodzaju ograniczenia chcą nałożyć.
Rzecznik rządu powiedział: „Edukacyjne i społeczne korzyści płynące z technologii są ogromne, ale nie powinno się to odbywać kosztem bezpieczeństwa dzieci. Dlatego w zeszłym miesiącu wydaliśmy wytyczne dotyczące zakazu używania smartfonów w szkołach, aby wesprzeć nauczycieli i utrzymać szkoły jako miejsce nauki. Większość serwisów społecznościowych twierdzi, że nie zezwalają na wstęp osobom poniżej 13 roku życia. Po wdrożeniu ustawy o bezpieczeństwie w Internecie będą wymagać od platform egzekwowania ograniczeń wiekowych i ochrony dzieci przed dostępem do treści szkodliwych i nieodpowiednich dla ich wieku”.
WeThink przeprowadziło wywiady online z 2496 rodzicami w Anglii w okresie od 19 lutego do 4 marca.