Plastik fantastyczny? Ryan Gosling w roli Kena w Barbie. Zdjęcie: dzięki uprzejmości Warner Bros. Pictures/AP
Nazwa: Ziomtox.
Wiek: 34 lata.
Wygląd: Szczerze mówiąc, ciężko powiedzieć.
Daj spokój, żyjemy w 2023 roku. Wszyscy już wiedzą, czym jest botoks. Nie, źle mnie zrozumiałeś. Nie powiedziałem Botox. Powiedziałem Ziomtox.
Więc co to jest Ziomtox? Tak naprawdę to... Botox.
Zgadza się. Ale dla mężczyzn! Kiedy oni biorą Botox, nazywa się on Ziomtox.
Mężczyźni od dawna korzystali z zabiegów z użyciem Botoxu. Tak, ale teraz robią to na tyle często, że stało się to igraszką.
O jakich ilościach mówimy? Ogromnych ilościach. Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Chirurgów Plastycznych, kwota jaką mężczyźni przeznaczyli na zabiegi z Botoxem wzrosła o 400% od 2000 roku. Szacuje się, że w samym 2020 roku 265 000 mężczyzn poddało się owym zabiegom.
Wow, to naprawdę dużo. Ale dlaczego? Cóż, dłuższa odpowiedź jest taka, że branża kosmetyczna doszła już do takiego punktu, jeśli chodzi o kwestie kobiet, że robią wszystko, aby czuły się one niezadowolone ze swojego wyglądu, więc teraz za cel obrali sobie mężczyzn, którzy czują się przytłoczeni ciągłym, wyidealizowanym wizerunkiem piękna, dzięki czemu są zmuszeni wydawać tonę pieniędzy, aby nie dopuścić do tego, że zaczną odczuwać nienawiść do samych siebie.
Czy istnieje krótsza odpowiedź? Oczywiście, że tak. Barbie.
Barbie? Tak. Wielu mężczyzn obejrzało nowy film o Barbie i widocznie byli tym tak zaniepokojeni, że nie wyglądają jak Ken, więc starają się o zabiegi kosmetyczne, aby temu zaradzić.
Ken? Ludzie chcą się upodobnić do nieświadomej, pozbawionej życia i genitaliów lalki z filmu o straszliwym patriarchacie, który wyszedł zaledwie kilka tygodni temu? Chłopak jak z Bajki, co nie?
Czy ludzie nie wiedzą jaki jest morał Barbie? Kogo to obchodzi? Ważne jest to, że mężczyźni czują się z tym tak źle, że gotowi są zapłacić setki funtów, aby wstrzyknięto im środki paraliżujące. Będziemy bogaci. Bogaci!
Chwila, czy ty pracujesz w branży kosmetycznej? Nie. Nie mam tym nic wspólnego, nawet z finansowego punktu widzenia. Skąd ten pomysł?
Czy Brotox jest w ogóle taki zły? Nie do końca. Same zastrzyki nie bolą, proces ten trwa sekundę lub dwie. Owszem, przez kilka tygodni będziesz wyglądać na lekko oszołomionego, ale to nie koniec świata.
Brzmi nieźle. Czy warto ci teraz wspomnieć o tym, że coraz więcej mężczyzn poddaje się liftingowi pośladków i wszczepianiu implantów policzków?
Trudno nie popaść w depresję od tego wszystkiego. Daj mi chwilkę, wstrzykniemy ci trochę Brotoxu. Nadal będziesz przygnębiony, ale przynajmniej bez zmarszczek.
Myślę, że nie ma w tym nic złego, o ile to ich uszczęśliwia. Dokładnie. Tylko nie na tyle, żeby przestali wydawać pieniądze na ciągle psujące ich twarze zastrzyki.
Zacznijmy mówić: „Prawdziwe piękno pochodzi z wnętrza".
A nie: „Jestem po prostu Kenem".