2023-07-20 19:42:04 JPM redakcja1 K

Festiwal jazzowy, który oddaje moc muzyki

Kiedy sztokholmski mini Nu Jazz Festival otwiera swoje bramy w Liljevalchs w Sztokholmie drugi rok z rzędu, całe Skulpturhallen rozbrzmiewa muzyką. „Kiedy Camille Thurman śpiewa The nearness of you, to tak jakby cała nieodłączna moc klasycznego jazzu głównego nurtu została znokautowana” – pisze Johannes Cornell.

Nowojorska saksofonistka Camille Thurman gra z STHLM Starka na sztokholmskim Nu Jazz Festival. Zdjęcie: Sofia Blomgren 

 

Sztokholmski Nu Jazz Festival 

Artyści: Alex Zethson/Johan Jutterström, Trondheim Jazz Orchestra, STHLM Starka feat. Camille Thurman, Y-Otis. 

Scena: Liljevalchs, Sztokholm 

Zespół bigbandowy to większy zespół jazzowy, ale większy zespół jazzowy niekoniecznie jest zespołem bigbandowym. Różnice są często widoczne już w nazwie. Również instrumentarium może być odkrywcze. Jednak żadne z nich nie jest decydujące. Tak naprawdę liczy się tylko muzyka. A kiedy Trondheim Jazz Orchestra wykonuje suitę basisty i dyrektora artystycznego Ole Mortena Vågana Plastic Wave na Stockholm Nu Jazz Festival, brzmi to bardziej jak niezwykle duża grupa muzyków grających wolny jazz. 

W pewnym stopniu ich stroje wyglądają na zespół bigbandowy. Ale w zredukowanej formie i stylistycznie w zgodzie z, być może najbardziej zbliżonym, Charlesem Mingusem. Lub Bob Moses, na kilku poziomach, a zwłaszcza gdy dwaj perkusiści Konrad Agnas i Gard Nilssen naprawdę groove z funkową grą Vågana na kontrabasie. Ale słychać też, że to europejski zespół grający europejską muzykę. Element wolnego jazzu przenosi się przez granicę do muzyki improwizowanej, która rozwinęła się w zasadzie sama. A harmonie sugerują nawet impresjonistyczną muzykę artystyczną. 

Liljevalchs organizuje ten mini-festiwal już drugi rok z rzędu. Podobnie jak w zeszłym roku, odbędzie się on w Skulpturhallen, z wysokimi sufitami i odpowiednią akustyką. Trondheim Jazz Orchestra nie jest w stanie wziąć tego pod uwagę. Ale jest to tym bardziej zauważalne, gdy pianista Alex Zethson i saksofonista Johan Jutterström rozpoczynają całe wydarzenie serią utworów, które zaczynają się od słów „It could...” lub „If I...”. Ale prowadzi to do bardzo wolnej i otwartej muzyki. W pewnym sensie wypływa w przestrzeń sali, jakby sama przestrzeń pozwalała każdej pojedynczej nucie kontynuować podróż, podczas gdy następna zaczyna swoją własną. W tej interakcji z akustyką Zethson i Jutterström tworzą również rodzaj portretu pomieszczenia i miejsca. 

Drugiego wieczoru do akcji powraca STHLM Starka, pełnoprawny zespół muzyczny poszerzony o sekcję smyczkową i prowadzony przez Amandę Sedgwick. Gościem specjalnym będzie Camille Thurman, saksofonistka i wokalistka z Nowego Jorku. Była ona członkiem Jazz at Lincoln Center Orchestra, co jest niewątpliwie znakiem jakości pod względem rzemiosła. Jednak pod przewodnictwem Wyntona Marsalisa JLCO stała się również ikoną kulturalno-polityczną, w której wydaje się, że bardziej chodzi o zachowanie jazzu niż odzwierciedlenie jego rozwoju. Podobnie jest tutaj: Sedgwick i STHLM Starka musieli się po prostu dostosować. Ale kiedy Thurman śpiewa „The nearness of you”, to również tak, jakby cała nieodłączna moc klasycznego jazzu głównego nurtu została znokautowana. 

Cokolwiek może być postrzegane jako ponadczasowe, jest nieustannie ewoluującą kwestią definicji. Zamykający festiwal Y-Otis gra elektro-akustyczną odmianę wolnego jazzu, która mogłaby wskazywać na przyszłość, gdyby gatunki takie jak trip hop i jungle nie zostały wynalezione dawno temu. Gra Otisa Sandsjö na saksofonie czasami tworzy wiodącą narrację, ale równie często powraca do samego dźwięku w sposób, który wzmacnia poczucie pewnego rodzaju dźwiękowej i rytmicznej instalacji w czasie, a nie w przestrzeni.

Dział: Imprezy

Autor:
Johannes Cornell | Tłumaczenie: Agnieszka Dudziak

Żródło:
https://www.dn.se/kultur/pa-stockholm-nu-jazzfestival-formedlas-musikens-inneboende-kraft/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE