Recenzja filmu „The Novelist’s Film”
Wizyta u wieloletniej przyjaciółki skłania przechodzącą kryzys pisarkę do spróbowania czegoś nowego.
Wizyta u wieloletniej przyjaciółki skłania przechodzącą kryzys pisarkę do spróbowania czegoś nowego. Jest to najnowsze studium koreańskiego reżysera Hong Sang-soo na temat ulotnych momentów i przypadkowych spotkań. Kim Min-hee w „The Novelist’s Film” (foto: Cinema Guild). Pośród fenomenalnie różnorodnego i odważnego dorobku południowokoreańskiego przemysłu filmowego ostatnich dekad, reżyser Hong Sang-soo tworzy filmy o wyjątkowej wnikliwości i wrażliwości często, lecz po cichu, już prawie 30 lat (od 1996 roku). Nie mają one nic wspólnego z melodramatem lub przesadzoną przemocą, które kojarzone są z niektórymi z jego bardziej rozpoznawalnych rodaków.
Jego najnowsze dzieło „The Novelist’s Film” nie stanowi wyjątku. Jest to Czechowiańskie studium ulotnych momentów i przypadkowych spotkań, czyli studium życia człowieka. Niejednoznaczne i bez ekspozycji, spontaniczne i bez jasnych motywów i odpowiedzi. Elementy charakteryzujące prace Honga mają tu miejsce: budżet (niewielki), dialogi (naturalne), postaci (artyści w kryzysie), kamera (najczęściej stałe, pojedyncze ujęcia danej sceny). Podobnie historia jest niezawodnie oszczędna: Podczas wizyty u wieloletniej przyjaciółki (Seo Young-hwa) poza Seulem, powieściopisarka Junhee (Lee Hye-young) wdaje się w sprzeczkę z reżyserem filmowym, który zakończył z nią relację zawodową (Kwon Hae-hyo), oraz sławną aktorką Kilsoo (współpracująca z Hongiem wiele lat Kim Min-hee), która porzuciła karierę aktorską.
Sama Junhee doświadcza kryzysu twórczego i zostaje skłoniona do stworzenia własnego eksperymentalnego filmu krótkometrażowego. Zachęca Kilsoo do udziału w nim. Jej prośba, podobnie jak wiele z jej rozmów, jest niezręcznie szczera. Momenty kłopotliwej ciszy i dygresji obfitują w znaczenie. Każdy frazes kryje głębię. Czy Kilsoo jest szczerze zainteresowana czy próbuje być miła?
Hong pracuje szybko, rzadko przygotowuje scenariusz z wyprzedzeniem większym niż jeden dzień. Prawdopodobnie dlatego jego filmy zawierają wiele naturalnych dialogów. Wyjątkowe osiągnięcie, mające miejsce w przybliżeniu raz do roku. Wiwat jego twórczości.
Dział: Wydarzenia Widowisko Kino
Autor:
Karolina Kaczor
Żródło:
https://www.nytimes.com/2022/10/27/movies/the-novelists-film-review.html