2022-11-01 09:34:09 JPM redakcja1 K

Wiedźmin: aktor wcielający się w Geralta, Henry Cavill, zrywa z serialem Netflix

Mniej więcej cztery lata temu Netflix poinformował opinię publiczną na temat obsady serialu Wiedźmin.

Mniej więcej cztery lata temu Netflix poinformował opinię publiczną na temat obsady serialu Wiedźmin. Nie obyło się bez krytyki, ale Henry Cavill jako Geralt z Rivii został dobrze przyjęty. Teraz aktor i samozwańczy miłośnik Wiedźmina zapowiada, że nie będzie kontynuował prac nad serialem po trzecim sezonie.

Cavill sprzeciwił się scenariuszowi Netflixa

Już podczas pierwszych zdjęć latem 2019 roku Cavill stał się ulubieńcem publiczności 
w serialu Wiedźmin na Netflixie. Jeszcze w tym samym roku, gdy w grudniu ukazało się pierwsze osiem odcinków, to przede wszystkim przekonująca gra aktora Geralta poruszyła fanów Wiedźmina, uzyskując pozytywne recenzje. Z drugiej strony zauważalne niekiedy odejścia od oryginalnego tekstu w postaci opowiadań i powieści autora Andrzeja Sapkowskiego już wtedy wywoływały krytykę. Wraz z drugim sezonem, który rozpoczął się w grudniu 2021 roku, pogląd ten zyskał dalsze poparcie: fabuła i postacie były tylko 
w małym stopniu oparte na książkach; wiele z nich zostało napisane od nowa. Ze zmianą często na gorsze – zwracali uwagę fani opowiadań Sapkowskiego i gier studia CD Projekt Red. Nie jest tajemnicą, że do tej krytycznej grupy należał sam Henry Cavill. 

Aktor przedstawia się jako zapalonego czytelnika powieści o Wiedźminie i wielkiego fana gier wideo o bohaterze z Rivii. Przy produkcji serialu Netflixa zawsze opowiadał się za wierną adaptacją – a więc otwarcie sprzeciwiał się producentce Lauren S. Hissrich 
i scenarzystom Netflixa. Zrobiło się całkiem głośno o tym, że ci ostatni nie byli do końca fanami powieści Sapkowskiego, a czasem wręcz bluzgali na autora i oryginalną narrację. Wynikła również krytyka z własnego środowiska.

Odejście bez wyrzutów sumienia

Wraz z planowanym nadejściem trzeciego sezonu latem 2023 roku wydaje się, jakby napięcie miało zaraz przelać czarę goryczy. Za pośrednictwem Instagrama aktor ogłasza, że nie będzie się już angażować w czwarty sezon serialu Wiedźmin. Cavill dobiera słowa 
z umiarem; nie podaje konkretnego powodu decyzji. Zamiast tego życzy swojemu wyznaczonemu już następcy, Liamowi Hemsworthowi, samych sukcesów. Jest młodszym bratem aktora Chrisa Hemswortha, który zasłynął jako Thor.

Moja podróż jako Geralt z Rivii była wypełniona zarówno potworami, jak i przygodami. Niestety w sezonie czwartym odłożę swój medalion i miecze. Fantastyczny pan Liam Hemsworth przejmie płaszcz Białego Wilka jako mój zastępca. Tak jak w przypadku największych postaci literackich, przekazuję pochodnię z szacunkiem dla czasu spędzonego na wcielaniu się w Geralta i z entuzjazmem, że Liam wcieli się w tego najbardziej fascynującego i pełnego niuansów człowieka. Liamie, ta postać ma tak wspaniałą głębię, ciesz się nurkowaniem i dalszym odkrywaniem”.

~Henry Cavill

Istnieje jednak dyplomatyczne wyjaśnienie odejścia Cavilla z Netflixa: aktora ponownie zobaczymy w roli Supermana w nadchodzących filmach od DC Comics. Wątpliwe jednak, by był to jedyny powód jego odejścia, biorąc pod uwagę nieustannie wyznawaną przez Cavilla sympatię do uniwersum Wiedźmina. Fani tymczasem reagują z rozczarowaniem: Henry Cavill miał kluczowe znaczenie dla zdefiniowania serii, a nawet utrzymania jej przy życiu, mówią. Kwestionuje się ze sceptycyzmem dalsze sukcesy czwartego sezonu bez ulubieńca publiczności.

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE