Niezwykle tanie przejazdy robotaxi wywołują powszechny niepokój w Chinach

Autonomiczna robotaxi Apollo Go firmy Baidu na drodze w Wuhan w prowincji Hubei w Chinach. 24 lutego 2023 r. Źródło: Josh Arslan  

W Wuhan, rozległej metropolii liczącej ponad 11 milionów mieszkańców w środkowych Chinach, samochody autonomiczne, powszechnie nazywane robotaxi, są popularyzowane poprzez niezwykle niskie ceny. Miasto to ma ambicje stać się pierwszym na świecie miastem bez kierowców, nawet jeśli pojazdy często mają trudności z poruszaniem się po ulicach. „Już nigdy nie będziesz musiał kupować samochodu” – powiedział pasażer jednej z autonomicznych taksówek w filmie, który od zeszłego tygodnia został obejrzany ponad 80 milionów razy na chińskiej platformie Weibo. 

Flota 500 pojazdów działających w mieście należy do Apollo Go, jednostki chińskiego giganta technologicznego Baidu. Obsługują one obszar, który obejmuje około połowy populacji Wuhan, zgodnie z majowym oświadczeniem firmy.  Głównym czynnikiem decydującym o popycie jest cena. Ceny bazowe zaczynają się już od 4 juanów (0,55 dolarów), w porównaniu do 18 juanów (2,48 dolarów) za taksówkę prowadzoną przez człowieka, podały w środę państwowe media Global Times. Usługa została uruchomiona w 2022 roku i zaczęła zyskiwać na popularności w pierwszej połowie roku. Firma zamierza podwoić swoją flotę do 1000 samochodów do końca 2024 roku.

Według miejskiego biura transportu, Wuhan ma obecnie około 17 000 zwykłych taksówek. Jednakże szybkie rozpowszechnienie taksówek bez kierowcy wstrząsnęło chińską siłą roboczą, która cierpiała z powodu stagnacji płac na skutek sił deflacyjnych prześladujących gospodarkę po latach ścisłych ograniczeń koronawirusa i kryzysu na rynku nieruchomości.  „Ponieważ chińska gospodarka boryka się z pewnymi trudnościami, Chińczycy prawdopodobnie znacznie bardziej obawiają się utraty pracy, a to z kolei służy jako przypomnienie jednego ze sposobów, w jaki może się to zdarzyć” powiedział Tu Le, dyrektor zarządzający Sino Auto Insights, w wywiadzie dla CNN. Dodał, że wszelkie znaczące redukcje zatrudnienia mogą nastąpić dopiero za kilka lat.