Słodko-gorzki początek Tymka Kucharczyka w Euroformula Open
Tymek Kucharczyk nie do końca rozpoczął sezon w Euroformula Open, tak jakby sobie życzył. Polak zdobył pole position w debiutanckich kwalifikacjach, jednak w podczas wyścigów nie był tak kolorowo.

Źródło zdjęcia: X / TymekKucharczyk
Na początku zeszłego tygodnia Polak po długim oczekiwaniu ogłosił swoje tegoroczne plany, przedstawiając także nowego głównego sponsora, firmę Mubi. Patrząc na listę startową i wyniki treningów, ewidentnie było widać, że Tymek jest głównym pretendentem do tytułu. Kwalifikacje tylko potwierdziły aspiracje do tytułu. Kucharczyk przejechał kółko toru w Portimao o 2 dziesiąte sekundy szybciej od drugiego Yevana Davida i tym samym zdobył on pole position do pierwszego wyścigu.
Niestety nadzieje na wygraną prysły zaraz po starcie, światła zgasły, zawodnicy ruszyli, poza Tymkiem Kucharczykiem i jego kolegą z zespołu. Kierowca BVM Racing został na swoim miejscu startowym. Jak przyznał sam Tymek, był to jego błąd. Wspomniane zgaśnięcie silnika to prawdopodobnie skutek zbyt małych przedsezonowych przygotowań. Polak odbył testował bolid Euroformuły Open kilka tygodni temu, ale nie wiadomo, czy wtedy wykonywał jakieś próbne starty.
Wracając do wyścigu, mimo słabej sytuacji Polak nie poddał się i zaczął szybkie odrabianie pozycji, prezentując przy tym świetne tempo. Na przestrzeni osiemnastu okrążeń zyskał trzy miejsca i ustanowił najszybsze okrążenie, Kucharczyk dojechał do mety na ósmym miejscu.
Pierwszy niedzielny wyścig był powtórką z rozrywki. Ponownie doszło do zgaśnięcia silnika na starcie, na szczęście tym razem Tymek odrobił jeszcze więcej pozycji i ukończył wyścig na czwartym miejscu.
W trzecim wyścigu zawodnicy startowali w odwróconej kolejności do wyników drugiego wyścigu. Zasada do trzech razy sztuka zadziałała u Tymka, który bez problemów ruszył do wyścigu. Z miejsca nie ruszył za to kierowca przed Kucharczykiem, jednak to nie przeszkodziło Polakowi. Zawodnik BVM Racing jechał bardzo szybko i agresywnie. Polak szybko wyprzedził trzech zawodników i znalazł się na podium. Nadrabiając stopniowo kolejne dziesiąte, Tymek miał szansę na walkę o zwycięstwo, jednak pod koniec wyścigu na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. A następnie dyrekcja wyścigu wywiesiła czerwoną flagę i zakończyła wyścig przedwcześnie. Takim sposobem Tymek Kucharczyk zajął trzecią pozycję.
Kolejna runda Euroformula Open w dniach 17-18 maja.
Dział: Samochody
Autor:
Autor: Maksymilian Marciniak - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
Tekst autorski