Korea stoi w obliczu nasilających się fal upałów z powodu zmiany klimatu
Koreańska Administracja Meteorologiczna (KAM) wydała w niedzielę surowe ostrzeżenie, prognozując, że fale upałów staną się częstsze i intensywniejsze z powodu zmiany klimatu, przy czym istnieje możliwość, że intensywne upały będą trwały od maja do września.
Dzieci bawią się w fontannie na centralnym placu Gwanghwamun w Seulu w czerwcu 2024 r. podczas fali upałów. Zdjęcie: Korea Times
Jej niedawno wydana „Biała księga fal upałów”, szczegółowo opisująca ewoluujące wzorce fal upałów i nocy tropikalnych w Korei, ujawnia alarmujące zmiany w trendach temperaturowych. Zgodnie z raportem pierwszy dzień fali upałów pojawia się teraz wcześniej w roku, a ostatni dzień później, co sygnalizuje wydłużenie i nasilenie tych ekstremalnych zjawisk cieplnych. Raport prognozuje również, że czas trwania fal upałów będzie nadal wzrastał, zwłaszcza jeśli emisje gazów cieplarnianych pozostaną niełagodzone.
„Ostatnie zapisy wskazują na skrócenie cyklu nawrotów fal upałów i nocy tropikalnych, co jest ściśle powiązane ze wzrostem globalnych temperatur spowodowanym przez zmiany klimatyczne” — stwierdzono w białej księdze. Wyniki raportu opierają się na obszernych badaniach, w tym danych historycznych i przyszłych modelach klimatycznych. Podkreśla on, jak średnia data pierwszej fali upałów w roku przesunęła się z okresu od 3 do 13 lipca w latach 90. do 27 czerwca do 6 lipca w latach 2010 - 2019. Ponadto noce tropikalne — noce, w których temperatura nie spada poniżej 25 stopni Celsjusza — stały się bardziej powszechne, a łączna liczba 22 nocy tropikalnych zeszłego lata ustanowiła rekord wszech czasów.
W szczególnie niepokojącym trendzie czas trwania fal upałów znacznie wydłużył się w ostatnich dekadach. W 1994 r. regiony Korei odnotowały rekordowo wysoką średnią 27,5 dnia ekstremalnego upału, co jest liczbą uważaną za wydarzenie występujące raz na pokolenie. Jednak do 2018 r. średnia ta wzrosła do 29,5 dni. Zeszłego lata fale upałów trwały średnio 4,3 dni w lipcu i 16,9 dni w sierpniu.
Scenariusz „SSP1-2.6”, część ram Shared Socioeconomic Pathways (SSPs) stosowanych przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC), przewiduje wzrost globalnej temperatury o 1,8 stopnia do 2100 r. Biała księga prognozuje, że do końca tego stulecia liczba dni z falą upałów może dramatycznie wzrosnąć, w zależności od globalnych wysiłków na rzecz redukcji emisji gazów cieplarnianych. W scenariuszu SSP1-2.6, który zakłada znaczne wysiłki na rzecz redukcji emisji, fale upałów mogą trwać średnio 8,7 dni do 2100 r. W bardziej ekstremalnym scenariuszu SSP5-8.5, w którym emisje pozostają wysokie, liczba ta może wzrosnąć do 17,4 dni.
Raport przewiduje również, że średnie maksymalne temperatury dzienne w najgorętszym okresie roku wzrosną znacząco, z obecnych 25,5 stopni do 28,6 stopni do 2100 roku w scenariuszu SSP1-2.6 i do 32,4 stopni w scenariuszu SSP5-8.5. Oczekuje się, że te rosnące temperatury zaostrzą już poważne skutki ekstremalnego upału, zwłaszcza w regionach, które już cierpią najbardziej.
„Bez znaczącej redukcji emisji gazów cieplarnianych prawdopodobnie zobaczymy bezprecedensowe poziomy upałów na Półwyspie Koreańskim i w Azji Wschodniej do końca stulecia” — powiedział urzędnik z Centrum Badań Fal Cieplnych w Narodowym Instytucie Nauki i Technologii w Ulsan (UNIST). „Te ekstremalne zjawiska pogodowe staną się częstsze i intensywniejsze w obszarach, w których już teraz występują silne upały.”
Dział: Nauka
Autor:
Kim Hyun-bin | Tłumaczenie: Zofia Stanisławska - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://www.koreatimes.co.kr/www/nation/2025/02/281_391831.html