2023-12-14 13:01:15 JPM redakcja1 K

Atletico wygrywa grupę, honorowe pożeganie Celtiku z pucharami – ostatnia kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów w grupie E

Przed finałową serią gier, w grupie E pozostawała jedna niewiadoma – kto zajmie w niej pierwsze miejsce. O zwycięstwo w grupie i rozstawienie przed losowaniem 1/8 finału walczyły Atletico Madryt z Lazio Rzym. W Glasgow zaś żegnający się z pucharami Celtic podejmował pewny gry w Lidze Europy Feyenoord.

fot. Getty Images

Celtic Glasgow – Feyenoord Rotterdam 2:1 (1:0)

Luis Palma ’33 (rzut karny), Gustaf Lagerbielke ‘90+1 – Yankuba Minteh ‘82

fot. Getty Images

Na Celtic Park niemający już szans na grę wiosną w europejskich pucharach Celtic przed własną publicznością podejmował Feyenoord. Mistrzowie Holandii mieli zaś już zagwarantowany udział w fazie pucharowej Ligi Europy.

W pierwszym meczu pomiędzy tymi drużynami, który miał miejsce w 1. kolejce, podopieczni Arne Slota pokonali w Rotterdamie mistrzów Szkocji 2:0. Wówczas, Feyenoord prowadził do przerwy 1:0 po trafieniu Calvina Stengsa.

Po pierwszej połowie rewanżowego starcia na tablicy świetlnej również utrzymywał się wynik 1:0, jednak tym razem dla Celtiku. W 33. minucie, rzut karny na bramkę zamienił Luis Palma. Był to czwarty gol zdobyty przez Celtic w tegorocznej edycji LigI Mistrzów, z czego drugi autorstwa reprezentanta Hondurasu.

W 82. minucie, wiceliderzy Eredivisie doprowadzili do wyrównania za sprawą trafienia Yankuby Minteha. 19-latek zdobył pierwszego w karierze gola w Lidze Mistrzów. 

Kilka godzin wcześniej, w meczu Lipska z Young Boys, bramkę na 1:1 dla mistrzów Szwajcarii zdobył Ebrima Colley. Było to pierwsze trafienie zawodnika pochodzącego z Gambii w tych rozgrywkach. Niedługo później, Minteh dołączył do swojego rodaka i został drugim piłkarzem z tego zaledwie 2-milionowego kraju, który wpisał się na listę strzelców w meczu Champions League.

W 63. minucie wrześniowego starcia na De Kuip, drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Gustaf Lagerbielke. Od tamtego czasu, Szwed rozegrał zaledwie 2 mecze na 14 możliwych w barwach Celtiku, z czego ani jednego w Lidze Mistrzów.

W rewanżowym meczu z Feyenoordem, szkoleniowiec The Bhoys, Brendan Rodgers na ostatni kwadrans wpuścił na murawę Lagerbielkiego. 23-latek odpłacił się północnoirlandzkiemu trenerowi w najlepszy możliwy sposób. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry, Szwed zdobył bramkę na 2:1, która zapewniła Celtikowi komplet punktów.

Było to pierwsze zwycięstwo Celtiku w Lidze Mistrzów od 27 września 2017 roku. Wówczas, The Bhoys pokonali w Brukseli Anderlecht 3:0. Od tamtego czasu, Celtic w 15 kolejnych meczach w tych rozgrywkach zanotował zaledwie 3 remisy i aż 12 porażek.

Atletico Madryt – Lazio Rzym 2:0 (1:0)

Antoine Griezmann ‘6, Samuel Lino ‘51

fot. Getty Images

Starcie Atletico z Lazio było jednym z czterech środowych meczów Ligi Mistrzów, którego wciąż miało jakąś stawkę. W tym wypadku, stawką było pierwsze miejsce w grupie E i rozstawienie przed losowaniem 1/8 finału. 

Los Colchoneros do pierwszego miejsca wystarczał zaledwie remis. Podopieczni Diego Simeone mieli bowiem jeden punkt przed przewagi nad wicemistrzami Włochami.

Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami zakończył się remisem 1:1. Spotkanie rozgrywane na Stadio Olimpico zapisało się złotymi zgłoskami na kartach Ligi Mistrzów. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry, bramkę na wagę punktu dla Biancocelestich zdobył bramkarz, Ivan Provedel.

Tamtego wieczora, Provedel dopiero w wieku 29 lat zanotował debiutancki mecz w Lidze Mistrzów. Wychowanek Udinese dołączył do ścisłego grona bramkarzy, którzy zdobyli gola w meczu Champions League. Wcześniej, dokonało tego zaledwie trzech bramkarzy, z czego ostatni taki przypadek miał miejsce w sezonie 2010/11.

We wrześniowym starciu, Los Colchoneros prowadzili do przerwy 1:0. Tym razem, podopieczni Cholo Simeone do szatni również schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. Atletico na prowadzenie już w 6. minucie wyprowadził Antoine Griezmann.

Francuz zdobył piątego w fazie grupowej tegorocznej edycji Ligi Mistrzów i ustanowił swój najlepszy wynik na tym etapie tych rozgrywek. Do tej pory, najlepszym wynikiem Griezmanna w fazie grupowej Champions League były 4 gole w sezonach 2015/16 oraz 2021/22.

Kluczowe podanie przy trafieniu Francuza zanotował Samuel Lino. W szóstej minucie pierwszej połowy, Brazylijczyk zaliczył asystę, a w szóstej minucie drugiej odsłony spotkania wpisał się na listę strzelców. 

Dla 23-latka jest to pierwszy sezon w karierze w Lidze Mistrzów. Brazylijczyk zaliczył kapitalne wejście w te rozgrywki, bowiem w 4 meczach zdobył 2 bramki oraz zanotował 3 asysty.

Atletico utrzymało dwubramkowe prowadzenie do samego końca. Wygrana Los Colchoneros mogła być jednak jeszcze bardziej okazała. W 38. minucie, piłkę do siatki wpakował Mario Hermoso. 

Ostatecznie, stoperowi Atleti nie udało wpisać się na listę strzelców w drugim kolejnym meczu Ligi Mistrzów. Trafienie Hiszpana nie zostało uznane z powodu pozycji spalonej, na której znajdował się Samuel Lino. Brazylijczyk ustawił się tuż przed Ivanem Provedelem, absorbując uwagę golkipera Lazio.

Tabela grupy E na koniec fazy grupowej:

Po raz szósty w historii i zarazem po raz pierwszy od 7 lat, Atletico fazę grupową zakończyło na pierwszym miejscu. Spośród pięciu hiszpańskich zespołów, które wzięły udział w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, aż cztery wygrały swoją grupę. Rodzynkiem pozostaje Sevilla, która w swojej grupie zajęła ostatnie miejsce.

Tym samym, Los Colchoneros nie będą mieli żadnych ograniczeń spowodowanych możliwością wylosowania drużyny z tego samego kraju. W 1/8 finału podopieczni Diego Simeone nie będą mogli jedynie trafić na Lazio, z którym mierzyli się w fazie grupowej.

Lazio zaś jest jedną z trzech włoskich drużyn, która wywalczyła awans do 1/8 finału. Podobnie, jak Napoli i Inter, Biancocelesti w swojej grupie zajęli drugie miejsce. Tym samym, zespół z Rzymu w 1/8 finału nie będzie mógł trafić jedynie na Atletico, bowiem w zestawieniu rozstawionych drużyn nie znajduje się żadna ekipa z Włoch.

Z kolei Feyenoord 15 i 22 lutego rozegra mecze fazy play-off Ligi Europy, których stawką będzie awans do 1/8 finału tych rozgrywek. Mistrzowie Holandii zmierzą się z drużyną, która zajęła drugie miejsce w grupie Ligi Europy.

Podopieczni Arne Slota nie będą mieli żadnych ograniczeń, bowiem jedyny holenderski zespół jaki występuje w tegorocznej edycji Ligi Europy, Ajax, nie ma już żadnych na awans do fazy pucharowej tych rozgrywek.

W obu poprzednich sezonach, Feyenoord docierał co najmniej do ćwierćfinału europejskiego pucharu. W sezonie 2022/23, zespół z Rotterdamu znalazł się w najlepszej ósemce Ligi Europy. 

Feyenoord został jednak wyeliminowany na etapie 1/4 finału przez Romę. Rok wcześniej, Giallorossi również byli górą nad Klubem Ludu, jednak wtedy miało to w finale Ligi Konferencji Europy.

Inne źródła:

https://www.polsatsport.pl/film/celtic-feyenoord-21-skrot-meczu_7136195/

https://twitter.com/Squawka_Live

https://twitter.com/OptaJose

Dział: Nożna

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE