Dramatyczne sceny w finale Pucharu Ligi Katarskiej. Były zawodnik Ligue 1 bezwładnie padł na murawę w trakcie spotkania!

screen: Twitter

Starcie pomiędzy Umm-Salai a Al Arabi zamykało 12. edycję Qatari Stars Cup, a więc rozgrywek Pucharu Ligi Katarskiej Dla obu drużyn był to trzeci udział w finale tego turnieju.

Do finału tych rozgrywek Al Arabi docierało dwukrotnie, w sezonach 2012/13 oraz 2019/20. Oba te starcia The Dream Team jednak przegrali. W 2013 roku, Al Arabi uległo w decydującym boju El Jaish 0:2, a 7 lat później musieli uznać wyższość Al-Sadd (0:2).

Umm-Salal również przegrało oba mecze finałowe. Pierwszą porażkę w walce o trofeum ponieśli oni w 2010 roku, w drugiej edycji QSL Cup. Wówczas, Umm-Salal przegrało z Al-Sadd 0:1. Drugi finał z ich udziałem miał miejsce w 2023 roku, jednak również i wtedy zespół z Dohy wrócił z niego na tarczy. Umm-Salal uległo bowiem Al-Duhail 0:1.

W rozgrywkach Pucharu Ligi Katarskiej udział bierze 12 drużyn, które występują w katarskiej ekstraklasie. Pierwsza faza rozgrywana jest w systemie grupowym, gdzie spośród 6 drużyn do ćwierćfinału awansują cztery. Umm-Salal w fazie grupowej mierzyło się m.in. z Al Arabi i poprzednie starcie między tymi drużynami zakończyło się bezbramkowym remisem.

Finałowe starcie pomiędzy tymi zespołami lepiej rozpoczęło się dla drużyny Umm-Salal. Już w 6. minucie objęli oni prowadzenie za sprawą trafienia Andy’ego Delorta. Algierczyk to najlepszy strzelec Umm-Salal w tym sezonie. W rozgrywkach ligowych, 32-latek zanotował 5 goli oraz 4 asysty w 12 meczach.

Trafienie na 1:0 w meczu finałowym było zaś dla Delorta czwartą bramką w tegorocznej edycji QSL Cup. Dzięki niej, Algierczyk stał się samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców i ostatecznie zajął w niej pierwsze miejsce.

Nagrody dla króla strzelców 32-latkowi nie przyszło jednak odebrać po rozegraniu pełnego spotkania. Zaledwie 10 minut po wpisaniu się na listę strzelców, Delort bez żadnego kontaktu z przeciwnikiem upadł na murawę i stracił przytomność.

Były zawodnik francuskiej Ligue 1 nagle zaczął mieć drgawki, a jego koledzy z drużyny na widok tych scen łapali się za głowy i uciekali wzrokiem. Algierczykowi natychmiast została udzielona pomoc i po chwili został on zniesiony z boiska.

Na szczęście, szybko okazało się, że życiu Delorta nie zagraża niebezpieczeństwo. O powrocie do gry nie było mowy i 32-latek został zmieniony w 25. minucie przez Nasser Al Nasra. Napastnik poczuł się jednak na tyle dobrze, że drugą połową oglądał nawet z wysokości ławki rezerwowych.

Choć Umm-Salal już po 40 minutach prowadził 3:0, w drugiej połowie roztrwonili oni trzybramkowe prowadzenie. Co więcej, w 81. minucie Al Arabi wyszło na prowadzenie 4:3 za sprawą trafienia byłego króla strzelców saudyjskiej ekstraklasy, Omara Al Somaha. Umm-Salal uciekło jednak spod topora i w doliczonym czasie spotkania bramkę na 4:4 zdobył Ali Afif.

Trafienie 35-latka skutkowało konkursem rzutów karnych. W nim, górą był zespół Umm-Salal, który serię jedenastek wygrał 3:1. Zespół grający na co dzień na Thani bin Jassim Stadium sięgnął zatem przed własną publicznością po pierwszy w historii klubu Puchar Ligi Katarskiej.

Andy Delort to zawodnik, który do Umm-Salal przeniósł się latem 2023 roku. Wcześniej, przez niemal 8 sezonów (z półroczną przerwą na występy w meksykańskim Tigres) napastnik biegał po boiskach Ligue 1.

Naturalizowanemu Algierczykowi czterokrotnie udało się nawet zakończyć rozgrywki francuskiej ekstraklasy z ponad 10 bramkami na koncie (raz w barwach Caen i Nicei oraz dwukrotnie jako zawodnik Montpellier). Łącznie, Delort w Ligue 1 rozegrał 259 meczów, w których zdobył 85 goli i zanotował 32 asysty.

W letnim okienku transferowym, zaledwie pół roku po transferze do Nantes za kwotę 5 mln euro, Kanarki zdecydowały się sprzedać Delorta za dwukrotnie mniejszą sumę do katarskiego Umm-Salal. Przemawiał za tym fakt, że w barwach Nantes 32-latek zdobył zaledwie 2 bramki w 17 występach.

Inne źródła:

https://eurosport.tvn24.pl/pilka-nozna/katarska-stars-league/2023-2024/andy-delort-upadl-na-murawe-w-meczu-umm-salal-al-arabi_sto9946275/story.shtml