Kryzys w reprezentacji Niemiec! Hansi Flick zwolniony

Hansi Flick objął stery w „Die Mannschaft” tuż po Mistrzostwach Europy, które odbyły się w 2021 roku. Niemcy odpadły w nich już na etapie 1/8 finału, przegrywając na Wembley z Anglią 0:2. Już przed turniejem wiadomo było, że po jego zakończeniu z kadrą rozstanie się Joachim Loew, który pełnił funkcję selekcjonera przez od 2006 roku.

Flick był asystentem Loewa w latach 2006-14. W tym czasie, reprezentacja Niemiec osiągała swoje największe sukcesy w XXI wieku. Flick wraz z kadrą sięgnął po srebrny medal Mistrzostw Europy 2008, brązowy medal Mistrzostw Świata 2010, ale przede wszystkim złoty medal podczas mundialu w Brazylii w 2014 roku.

Pochodzący z Heidelberga szkoleniowiec wraz z początkiem sezonu 2019/20 został asystentem Niko Kovaca w Bayernie Monachium. Chorwat został zwolniony cztery miesiące później, a Flick został tymczasowym trenerem. Pod koniec grudnia 2019 roku, Bayern podpisał z nim umowę do końca sezonu.

Już w pierwszym, szalonym – przerwanym przez pandemię - sezonie pracy w Monachium, Bayern pod wodzą Flicka sięgnął po potrójną koronę (mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec oraz Ligę Mistrzów). W październiku 2020 roku Flick został wybrany najlepszym trenerem w Europie za poprzedni sezon.

Jednak w kolejnym sezonie, Bayern wygrał jedynie Bundesligę. Tuż po odpadnięciu Bawarczyków w ćwierćfinale Ligi Mistrzów – w kwietniu 2021 roku - Flick zakomunikował władzom, że wraz z końcem sezonu odejdzie z klubu.

Pod koniec maja DFB ogłosiła Flicka nowym selekcjonerem reprezentacji Niemiec, którego kadencja rozpocznie się 1 sierpnia. Pierwszy mecz pod jego wodzą kadra rozegrała 2 września 2021. W ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2022, Niemcy pokonali na wyjeździe Liechtenstein 2:0. Niedługo później, „Die Mannschaft” przypieczętowała awans na katarski mundial. Niemcy zdeklasowali swoją grupę, wygrywając 9 meczów spośród 10.

Reprezentacja wygrała pierwsze 8 spotkań pod kierownictwem Flicka, tracąc przy tym zaledwie 2 bramki i strzelając średnio 4 gole na mecz. Pierwsze potknięcie przyszło w marcu 2022 roku, kiedy to Niemcy zremisowali w Amsterdamie z Holandią 1:1.

W czerwcu, rozegrano cztery kolejki turnieju Ligi Narodów. Niemcy znaleźli się w mocnej grupie z Anglią, Włochami i Węgrami. Pierwsze trzy mecze „Die Mannschaft” zremisowali, jednak w ostatniej serii gier rozbili Włochów przed własną publicznością 5:2.

Pod koniec września, miała miejsce pierwsza przerwa reprezentacyjna po wakacjach. Na początek, Niemcy podejmowali w Lipsku Węgrów. Goście wygrali to spotkanie 1:0, co oznaczało pierwszą porażkę niemieckiej kadry w erze Flicka. 

Kilka dni później, Niemcy zremisowali z Anglią na Wembley 3:3 i na koniec fazy zasadniczej Ligi Narodów zajęli oni 3. miejsce. Reprezentacja uniknęła spadku do dywizji B, którym skutkowało zajęcie ostatniego miejsca, ale jednocześnie nie awansowała do fazy play-off, które dawało jedynie zwycięstwo w grupie.

Wszystko zaczęło się sypać na katarskim mundialu. W pierwszym meczu grupowym, Niemcy podejmowali Japonię. Podopieczni Flicka prowadzili do przerwy 1:0, co i tak było najniższym wymiarem kary dla ich przeciwników. Prawdziwy wstrząs nastąpił w ostatnim kwadransie spotkania, kiedy to Japończycy na przestrzeni kilku minut dwukrotnie pokonali Manuela Neuera i ostatecznie wygrali 2:1.

Kilka dni później, Niemcy w hitowym starciu wyszarpali punkt w wymagającym starciu z Hiszpanią. Bramka na 1:1 padła dopiero w 83. minucie, a zdobyło ją odkrycie Hansiego Flicka, Niclas Fullkrug. Zresztą, napastnik Werderu na koniec sezonu 2022/23 sięgnął po koronę króla strzelców Bundesligi.

W ostatniej kolejce, Niemcy rozegrali szalone spotkanie z Kostaryką, okraszone zwycięstwem 4:2. Jednakże mecz Japonii z Hiszpanią zakończył się zwycięstwem drużyny z Kraju Kwitnącej Wiśni 2:1, wobec czego to oni oraz „La Furia Roja” awansowali do 1/8 finału. Wobec tego, Niemcy drugi mundial z rzędu zakończyli już na etapie fazy grupowej.

Prawdziwy kryzys rozpoczął się jednak w tym roku. Jako, że Niemcy są gospodarzem przyszłorocznych Mistrzostw Europy, nie musieli oni przystępować do eliminacji. Zamiast tego, „Die Mannschaft” w ramach przygotowań do turnieju rozgrywa mecze towarzyskie. Pierwszy z nich miał miejsce w marcu i zakończył się wygraną z Peru 2:0.

I to jak dotąd ostatnie zwycięstwo niemieckiej reprezentacji. Od tamtego czasu, kadra pod wodzą Flicka przegrała aż 4 mecze (w tym z Polską 0:1) i raz zremisowała (z Ukrainą 3:3). Czarę goryczy przelała sobotnia klęska z Japonią 1:4. Dzień później, w niedzielne popołudnie DFB poinformowała, że Hansi Flick nie będzie już dłużej pełnił funkcji selekcjonera. 

We wtorkowy wieczór Niemcy podejmą w Dortmundzie Francję. W tym spotkaniu, reprezentację poprowadzi dyrektor kadry, Rudi Voller. 

Warto dodać, że Flick stał się pierwszym selekcjonerem w historii niemieckiej kadry, który został zwolniony. Do tej pory, z trenerami rozstawano się jedynie po wygaśnięciu umowy.

Tylko dwóch selekcjonerów pełniło krócej funkcję trenera pierwszej kadry – Erich Ribbeck oraz Jurgen Klinsmann. Posadę selekcjonera pełnili oni kolejno 619 i 690 dni. Kadencja Flicka trwała zaś 739 dni.

Pod wodzą Flicka niemiecka reprezentacja rozegrała 25 spotkań. „Die Mannschaft” wygrała 12 z nich, co stanowi zaledwie 48% spośród wszystkich meczów pod jego wodzą. Gorszy współczynnik zanotowano wcześniej tylko raz - podczas kadencji Ribbecka (41,7%).

Największym faworytem do przejęcia schedy po Flicku jest Julian Nagelsmann. 36-latek od końcówki marca 2023 roku pozostaje bez pracy, kiedy to został zwolniony z Bayernu Monachium. Co ciekawe, Nagelsmann już w zespole z Bawarii pełnił rolę następcy Flicka. Po dwóch latach, historia ta może się powtorzyć.

Pozostałe materiały źródłowe: https://en.wikipedia.org/wiki/Germany_national_football_team_manager#Statistical_summary