2023-11-13 15:35:13 JPM redakcja1 K

Logan Sargeant został pierwszym Amerykaninem, który zdobył punkt w Formule 1 od 30 lat

Podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych kierowca Williamsa Logan Sargeant zakończył trwające trzy dekady oczekiwanie na punkty amerykańskiego kierowcy w wyścigu F1, zajmując 10. miejsce na ojczystej ziemi w Austin, gdzie dramat trwał nawet po fladze w szachownicę.

Reginald Mathalone/NurPhoto/Shutterstock 

Sargeant początkowo przekroczył linię mety na 12. pozycji, ale po tym, jak Lewis Hamilton z Mercedesa i Charles Leclerc z Ferrari zostali zdyskwalifikowani po wyścigu za naruszenie przepisów technicznych, Amerykanin awansował o dwa miejsca na 10. pozycję, co dało mu pierwszy w karierze punkt na Circuit of the Americas. Williams również zdobył podwójne punkty, a Alex Albon awansował na P9. 

Sargeant, startujący w swoim pierwszym sezonie w F1, odbił się po trudnym sobotnim wyścigu Sprint, w którym finiszował z tyłu stawki. Był to również znacznie lepszy weekend wyścigowy dla debiutanta niż poprzednie Grand Prix Kataru, w którym wycofał się na 41. okrążeniu po tym, jak upalne warunki spowodowały, że doświadczył silnego odwodnienia. 

Williams' US driver Logan Sargeant is chased by Aston Martin's Spanish driver Fernando Alonso during the 2023 United States Formula One Grand Prix at the Circuit of the Americas in Austin, Texas, on October 22, 2023. (Photo by Jim WATSON / AFP) (Photo by JIM WATSON/AFP via Getty Images)

Jim Watson/AFP/Getty Images 

"To niesamowite, że zdobyłem swój pierwszy punkt w F1 na własnym terenie po trudnym weekendzie, który miałem" - powiedział Sargeant po wyścigu, według F1. "Jestem bardzo dumny z zespołu i siebie za ciężką pracę i postępy, jakie poczyniliśmy w tym sezonie. 

"Ciężko pracowaliśmy przez całą noc, aby znaleźć kierunek w samochodzie, który będzie pozytywny i znaleźliśmy go". 

22-latek jest pierwszym Amerykaninem na starcie F1 od czasu, gdy Alexander Rossi jeździł dla Manor w sezonie 2015, a jego miejsce P10 w niedzielnym Grand Prix czyni go pierwszym amerykańskim zdobywcą punktów od czasu Michaela Andrettiego podczas Grand Prix Włoch w 1993 roku. W międzyczasie Max Verstappen odniósł swoje 15. zwycięstwo w 18 wyścigach w tym sezonie, wyprzedzając szarżującego Hamiltona i Lando Norrisa z McLarena, pomimo konieczności radzenia sobie z problemami przez hamulce podczas wyścigu. 

Verstappen i Red Bull wjechali do Austin, mając już zapewnione mistrzostwo świata kierowców i konstruktorów z kilkoma wyścigami w zapasie drugi rok z rzędu, a do końca kalendarza na 2023 rok pozostały jeszcze cztery rundy. Hamilton wyglądał, jakby mógł odnieść swoje pierwsze zwycięstwo od prawie dwóch lat w niedzielę, ścigając Verstappena na ostatnich etapach wyścigu, ale nie był w stanie złapać Holendra, kończąc nieco ponad dwie sekundy za kierowcą Red Bulla, według F1. Jednak Hamiltonowi odebrano podium po wyścigu, gdy on i Leclerc, który rozpoczął wyścig na pole position, ale spadł na P6, zostali zdyskwalifikowani po kontroli po wyścigu przez zespół techniczny FIA. Inspekcja potwierdziła, że poziomy zużycia desek w obu bolidach nie były zgodne z przepisami F1. Oba zespoły twierdziły, że wyboisty tor i harmonogram wyścigu sprinterskiego spowodowały nadmierne zużycie nakładek poślizgowych pod samochodem, ale stewardzi wyścigu zauważyli, że "na zawodniku spoczywa obowiązek zapewnienia, że samochód jest zgodny z przepisami przez cały czas trwania zawodów". 

"Nienawidzimy być tak blisko zwycięstwa i przegrywać" - powiedział szef zespołu Mercedesa Toto Wolff w raporcie po wyścigu. 

"Inni zrobili to dobrze tam, gdzie my popełniliśmy błąd, a w przepisach nie ma miejsca na wahania. Musimy wziąć to na klatę, wyciągnąć wnioski i wrócić silniejsi w następny weekend". 

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE